Strona 1 z 1

Puszek :)

PostNapisane: Czw sie 01, 2013 10:44
przez AniBanani
Witam wszystkich. Jestem nowa na forum.
Od zawsze wychowywałam się wśród zwierząt.W domu były koty, psy, gryzonie i za nic w świecie nie mogłabym pozwolić by pójście na studia miało coś zmienić :lol:
Rok temu na ulicy znalazłam małą, czarną kotkę.Przygarnęliśmy ją razem z moim TŻ i nazwaliśmy Psotką.
Psotka była z nami cały czas, przecudowny dachowiec.
Niestety miesiąc temu spadła z balkonu i szukaliśmy jej nieustannie - na nic się zdały nasze poszukiwania. Wreszice po jakimś czasie udało się ją znaleźć - niestety przejechaną przez samochód.
Ciężko to przeżyłam.Mój TŻ podobnie. Przez tydzień płakałam aż wreszcie mój TŻ przyniósł do domu małą, szarą kulkę - Puszka.
Puszek jest 8 tygodniowym persem.
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Re: Puszek :)

PostNapisane: Czw sie 01, 2013 11:55
przez Szenila
Bardzo ładny kociak, chociaż nie wygląda jak pers. Ma rodowód?

Oczywiście nauczeni śmiercią Psotki, zabezpieczyliście balkon i okna, aby taka tragedia nie spotkała również Puszka, prawda?

Re: Puszek :)

PostNapisane: Czw sie 01, 2013 12:23
przez NatjaSNB
No pewnie będzie teraz sporo pytań o balkon, bo sama miałam zapytać czy już osiatkowany ;)

Przykro mi z powodu Psotki :( Witaj na forum i oby mały Puszek rósł zdrowo :)

Re: Puszek :)

PostNapisane: Czw sie 01, 2013 14:37
przez AniBanani
Mieszkamy na poddaszu. Dopiero co się wprowadziliśmy może 1,5 miesiąca i apartamentowiec jest wciąż "w budowie" stąd czekaliśmy na założenie siatki. Moskitiery w oknach były założone.Okien jest aż 6. Dachowe okna łączą się z normalnymi. Siatka miała być założona kilka dni po tym jak psota zaginęła.. To nie jej pierwszy wypad z balkonu zazwyczaj schodzila do sąsiadów na dole na balkon.Stąd nasze podejrzenia, że może "Zrobili z nią porządek".Nie każdy lubi koty. My całymi dniami pracujemy ,więc po południu była, a potem już nie.
Kot, który nigdy nie był na dworze(wiem z doświadczenia) i nagle pojawiłby się na dworze siedziałby w okolicach domu.
Tutaj tak nie było.
Tak. Puszek ma rodowód

Re: Puszek :)

PostNapisane: Czw sie 01, 2013 15:44
przez Blue
Kiepska to hodowla która wydała tak malutkiego kociaka :(
Teraz ma osiem tygodni, ile miał w chwili zakupu?
Powinien mieć trzy miesiące.
Warto żebyś dokładnie przejrzała jego dokumenty, czy był szczepiony, odrobaczany.

Za bardzo się nie pozachwycam bo uroda persów mnie nie ujmuje szczególnie :)
Ale mam nadzieję że będzie żył długo i szczęśliwie, dając Ci dużo radości :)
Tylko uważaj ma te swoje okna i balkony...

Na jednym ze zdjęć leży koło niego pies?
Będzie miał kumpla?

Re: Puszek :)

PostNapisane: Czw sie 01, 2013 16:52
przez AniBanani
7 tygodni.
Tak mamy yorka i 2 swinki morskie

Re: Puszek :)

PostNapisane: Czw sie 01, 2013 18:52
przez Blue
AniBanani pisze:7 tygodni.


Rewelacja :(
Szkoda że noworodków jeszcze nie oddają, zaoszczędziliby na szczepieniach :(
Byłaś w tej hodowli?
Widziałaś warunki w jakich przebywają zwierzęta?

Swoją drogą ciekawe czy to faktyczny, legalny rodowód - bo teraz podobno masa pseudohodowli zakłada swoiste "związki" które wydają rodowody, w ten sposób obchodzą ustawę zakazującą sprzedaży kotów bez rodowodów.

Re: Puszek :)

PostNapisane: Czw sie 01, 2013 20:29
przez alma_uk
ale kot ma dom przynajmniej. Trudno jesli z pseudo hodowli, prynajmnej jeden dobrze trafi. Zycze dobrego zycia wam razem:)

Re: Puszek :)

PostNapisane: Pt sie 02, 2013 14:03
przez MonikaMroz
Cześć Puszku :)
Ciocia Monika z dziewczynkami pozdrawiaja :)