Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
mikk pisze:Nie wiem. Jest aż tak źle?
MB&Ofelia pisze:Upał dzisiaj taki, że po krótkim bałkoningu koty same uciekły do mieszkania. Przez chwilę był poKOT, a przed momentem zdejmowałam Małą Czarną ze szczytu kwietnika . Ja tego kota kiedyś oskóruję . Połajanki wysłuchała z bardzo ale to bardzo zawstydzoną miną. Ciekawe na jak długo to pomoże?
A rano był paw. Ofelkowy. Chyba znów się zaczyna zakłaczać. Muszę zintensyfikować pastowanie kota.
ab. pisze:O kurczę, a ja się dopiero na 2 stronę załapałam i to na sam koniec
Dyktatura pisze:MB&Ofelia pisze:Upał dzisiaj taki, że po krótkim bałkoningu koty same uciekły do mieszkania. Przez chwilę był poKOT, a przed momentem zdejmowałam Małą Czarną ze szczytu kwietnika . Ja tego kota kiedyś oskóruję . Połajanki wysłuchała z bardzo ale to bardzo zawstydzoną miną. Ciekawe na jak długo to pomoże?
A rano był paw. Ofelkowy. Chyba znów się zaczyna zakłaczać. Muszę zintensyfikować pastowanie kota.
U nas dziś były już 3 pawiki w wykonaniu Naluni. Ciekawe co wczoraj takiego pysznego jadła ...
Użytkownicy przeglądający ten dział: MB&Ofelia i 133 gości