Działkowa Czarna Armia. I goście. Do zamknięcia.

Ale uroczy :love:

Szczesliwy widać
I jakie podunie czarne ma :love:

Za wyniki trzymam kciuki :ok:

Prześliczne zdjęcia :ok:

I oczywiście, prześliczny na nich, Macius :1luvu:

Jesteś niesamowita. :201494

Obyś znalazła dla wszystkich kotków idealne domy. :ok:

Moli25 pisze:I jakie podunie czarne ma

A tu zmyłka - ma po jednym różowym paluszku przy łapkach :1luvu:

I jeszcze filmik z wczoraj
https://youtu.be/3Qp1aWvmmpc

Burasio

mocne kciuki za Maciusia

Avian pisze:
I jeszcze filmik z wczoraj
https://youtu.be/3Qp1aWvmmpc

Cudny, mięciutki, o zielonych oczach Maciuś

Maciek już po kastracji

Dobrze zniósł zabieg i co dziwne, w narkozie oddychał spokojnie i cicho, nic mu rzęziło.
Na RTG nie widać niczego co mogłoby powodować dziwne oddychanie. Tchawica ok, zatoki wyglądają dobrze. W jednym miejscu ewentualnie można się przyczepić do wyglądu krtani - wetka bedzie to konsultować, bo nie jest pewna tego co widzi.
Jest jednak pewna tego, że w jelitach widzi ... sprężynkę

Taką od długopisu

Skąd na działkach sprężynka od długopisu? I dlaczego kot miałby ją zjeść

Musiał zjeść na działkach, bo u mnie jest zamknięty w kojcu.
Na razie dajemy mu kilka dni na wydalenie (a kupy nie było od soboty ...) - jak nie wyjdzie, trzeba będzie ciąć kota :roll:

Z dobrych informacji - testy na FeLV/FIV ujemne

Morfologia w porządku.
Przy okazji został zaczipowany.

Żeby nie było za łatwo, Miziak znów sobie wylizał bok do krwi

Nie wiem dlaczego, bo od roku karmię go tym samym. Może tęskni za Maćkiem? (nie widać po nim, więc raczej nie ...) Chyba trzeba znów sterydem podziałać :roll:

A propos wydalania - czy ktoś wie, czy kotu można dawać nasiona chia?

sprężynka mogła być na działkach, jak najbardziej. Biedactwo kocie

Maciek już 2 tygodnie u mnie. Jest bardzo spokojnym, bezproblemowym i mało ruchliwym kotkiem. Aż dziwne na takiego młodziaka ...
Od paru dni już pod kontrolą zwiedza koci pokój - bardzo mnie zaskoczył, bo spodziewałam się jednak paniki i chęci chowania w czarnych dziurach, a jednak jest ok. Chodzi z kitką do góry i wszystko obwąchuje, ogląda, zagląda, dotyka. Jest bardzo spragniony kontaktu z kotami, jak widzi mojego Groszka aż staje na pazurkach i pręży się zachęcająco. Wczoraj były pierwsze próby zabawy Maćka i Groszka (Grochu najbardziej się garnie do każdego nowego kotka :kotek:

)
Bałam się też, że jak go puszczę luzem "na pokoje" to mogę mieć problem ze złapaniem - a jednak też nie, bez problem mogę do niego podejsc i wziąć na ręce.
Jednym słowem - Maciek zdecydował sam, że nie chce być kotem dzikim, tylko domowym pieszczoszkiem

Szukamy domu

Od tygodnia grzebię się w kocich kupach w poszukiwaniu sprężynki :lol:

Jak dotąd nie znalazłam ...
Jutro powtórka RTG i zobaczymy, czy źle macałam, czy sprężynka nadal w kocie.

W każdym razie Maciek gotowy do przeprowadzki do nowego domu.
Wskazany dom z kotem/kotami, bez małych dzieci. Dom niewychodzący!
Dowiozę!

Założyłam mu watek na kociarni viewtopic.php?f=13&t=180349

Trochę zdjęć cywilizowanego Maćka vel Bulionika :201461

O rany, jaki on jest cudny

Z całego serca życzę Maćkowi, najpiękniejszych ludzi z ogromem miłości do zaoferowania :ok:

Ten "morelowy" kolor futerka nie jest przekłamaniem zdjecia - on ma faktycznie taki kolor przy pyszczku i na klacie :1luvu:

Taki klasyczny pręgus

Przepiękny :1luvu:

Śliczny Maciuś. Trzymam kciuki za dobry dom. :ok:

Maćko

Maciek sprężynki nadal nie oddał, za to wyszedl z niego ... kawałek długopisu

W sobotę zrobiliśmy kontrolne RTG, sprężynki nie widać, czyli musiała jakoś wyjść i zaginąć w czeluściach żwirku

Na pewno bym ją wymacała w kupie, skoro kawałek plastiku od razu wyłapałam.

Coraz częściej wypuszczam Maćka żeby połaził po pokoju, ma już swoje ulubione miejsce - posłanko przy akwarium. Ryby to jest to co tygrysy baaaardzo lubią

Ma też już swoje ulubione zabawki, które obrabia nad ranem :kotek:

Nadal kuli się na widok wyciąganych do niego rąk, ale nie ucieka i nie broni przed braniem na ręce. Świetnie reaguje na inne koty, grucha, zaczepia, rzuca się na plecy przed nimi :lol:

Czekam, który pierwszy zdecyduje się na zapasiki z Maćkiem

Za parę dni szczepienie i trzeba będzie podjąć decyzję co dalej - działki, czy dom ...

Czarnidła działkowe żyją spokojnym życiem, nikt się w tym roku ich nie czepia, mogę spokojnie chodzić na działkę, a nie przemykać pod płotami

Działkowa Czarna Armia. I goście. Do zamknięcia.

Kto przegląda forum