Działkowa Czarna Armia. I goście. Do zamknięcia.

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt maja 18, 2018 13:59 Re: Działkowa Czarna Armia.

Avian pisze:
Obrazek




Ale żbiku. :1luvu:

Widzę, że miałyśmy podobne plany na majówkę.
1 maja złapałam koteczkę i kocurka.
Koteczka w ciąży, więc pojechała na sterylkę już 2 maja.
A kocurek musiał u mnie w wystawowej poczekać do poniedziałku do Koterii.
Wszystko poszło dobrze i też już wypuszczone. :D
Obrazek

mimbla64

Avatar użytkownika
 
Posty: 14195
Od: Pon lis 12, 2007 9:29
Lokalizacja: Warszawa Wola

Post » Pt maja 18, 2018 18:42 Re: Działkowa Czarna Armia.

Avian pisze:Obrazek


Czarna Armia :love: :love: :love: jaka zgoda i miłość :love:


Dzikus z klatki :strach: :1luvu:

miltonia

 
Posty: 1181
Od: Wto maja 08, 2007 18:29
Lokalizacja: Gdynia

Post » Pt maja 18, 2018 19:01 Re: Działkowa Czarna Armia.

Ale Historia 8O
Ważne że się dobrze skończyło :1luvu:
"Dom należy do kotów. My tylko spłacamy kredyt"
Obrazek

Moli25

Avatar użytkownika
 
Posty: 19612
Od: Pon gru 22, 2014 21:40
Lokalizacja: K. Wrocław

Post » Pon maja 21, 2018 8:03 Re: Działkowa Czarna Armia.

Lucynkę będzie teraz jeszcze trudniej zapuszkować - jest bardzo dużo ludzi na działkach, moi sąsiedzi działają do wieczora, a ona własnie na działce sąsiadki zawsze na mnie czekała. Musi teraz znaleźć nową ścieżkę do miski. Na szczęście jakoś przychodzi na czas na cotygodniową tabletkę ... Tableta ważna, bo kilka razy widziałam, ze jakiś chłopak za nią łazi ... Nowy zresztą na działkach - do tego wcale nie czarny 8O Chyba mamy w okolicy źródełko kotów Lucyno-podobnych. Jesienią Iwoszek z bratem, teraz ten - to te same kolory i te same typy kotów. Na pewno są z tego samego miejsca :roll: Mają charakterystyczną budowę - są krępe, na krótkich łapach, z krótkim ogonem.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

... i zakochany ;) (podobny do Lucy, prawda?)
Obrazek
Obrazek

Avian

Avatar użytkownika
 
Posty: 27170
Od: Śro lip 05, 2006 13:15
Lokalizacja: Poznań / Luboń

Post » Pon maja 21, 2018 8:18 Re: Działkowa Czarna Armia.

Lato na działkach wcale nie jest fajne dla kotów
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46709
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Pon maja 21, 2018 8:26 Re: Działkowa Czarna Armia.

MalgWroclaw pisze:Lato na działkach wcale nie jest fajne dla kotów


To prawda.
Odpada martwienie się o to, czy nie jest im zimno, jednak o wiele łatwiej zapewnić kotom bezpieczeństwo na działkach zimą ...
Obrazek

Avian

Avatar użytkownika
 
Posty: 27170
Od: Śro lip 05, 2006 13:15
Lokalizacja: Poznań / Luboń

Post » Wto maja 22, 2018 21:37 Re: Działkowa Czarna Armia.

Piękne zdjęcia :D
Czarne kotki są najpiękniejsze :D
Obrazek

Malk

Avatar użytkownika
 
Posty: 9961
Od: Pon paź 01, 2007 18:30
Lokalizacja: Oslo, NO

Post » Nie maja 27, 2018 8:28 Re: Działkowa Czarna Armia.

Śliczne te króweczki biało-łaciate :1luvu:

miltonia

 
Posty: 1181
Od: Wto maja 08, 2007 18:29
Lokalizacja: Gdynia

Post » Pon maja 28, 2018 10:04 Re: Działkowa Czarna Armia.

Ostatnio stres funduje mi Baton ...
W środę wymacałam u niego na klacie guza. Takiego pokaźnego, bo ze 2 cm. Pędem do weta, wetka powiedziała, że nie powinno to być nic groźnego, bo można go chwycić ze skórą od spodu, ale w tym miejscu rosną szybko, więc wycinamy. Poprosiłam o jakiś lek przeciwzapalny, żeby sprawdzić, czy zareaguje. Dostał Tolfedynę i ... na drugi dzień guz zniknął 8O Wetka zaskoczona, nie tego się spodziewała :lol:
Baton za to uznał, ze takie wożenie do weta to dla niego za dużo i postanowił, że nie bedzie przychodził na wszelki wypadek wieczorem do altany, żeby go znów gdzieś nie wywieźli. Zostaje na noc poza altaną i bardzo mi z tym źle :( Muszę go od nowa przyzwyczaić do normalnego przychodzenia do altany.

Dzieki temu, że czekam do późna na Batona, mam okazję spotykać Patryka - przychodzi koło 21 na kolację.
Kocham tego kota! Strasznie mi zależy, żeby go oswoić i znaleźć mu dom ... Podczas kastracji wetka powiedziała, ze miał zranioną łapę i że to wygląda jej trochę nowotworowo. Cały czas mam to w głowie ... Chciałabym móc tą łapę kontrolować na bieżąco, a do tego Patryk musi być bardziej ufny.

Cudny, spokojny kot :1luvu:
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Obrazek

Avian

Avatar użytkownika
 
Posty: 27170
Od: Śro lip 05, 2006 13:15
Lokalizacja: Poznań / Luboń

Post » Pon maja 28, 2018 10:10 Re: Działkowa Czarna Armia.

piękny kolor piwonii masz :lol:
Obrazek
http://www.forastero.pl hodowla kotów brytyjskich

Mysza

Avatar użytkownika
 
Posty: 39656
Od: Pon cze 02, 2003 10:17
Lokalizacja: prawie Kraków

Post » Pon maja 28, 2018 10:17 Re: Działkowa Czarna Armia.

Mysza pisze:piękny kolor piwonii masz :lol:


To najwcześniejsze - faktycznie kolor cudny! Potem zaczynają białe (właśnie kwitną i paaaachną!), a za chwilę różowe :D
Obrazek

Avian

Avatar użytkownika
 
Posty: 27170
Od: Śro lip 05, 2006 13:15
Lokalizacja: Poznań / Luboń

Post » Pon maja 28, 2018 10:29 Re: Działkowa Czarna Armia.

Ooo to masz jakieś późniejsze. U mnie różowe już przekwitły, bordowe właśnie kończą.
Obrazek
http://www.forastero.pl hodowla kotów brytyjskich

Mysza

Avatar użytkownika
 
Posty: 39656
Od: Pon cze 02, 2003 10:17
Lokalizacja: prawie Kraków

Post » Pon maja 28, 2018 10:41 Re: Działkowa Czarna Armia.

U sąsiadki różowe dopiero zaczynają tworzyć malutkie pąki ;)
Obrazek

Avian

Avatar użytkownika
 
Posty: 27170
Od: Śro lip 05, 2006 13:15
Lokalizacja: Poznań / Luboń

Post » Pon maja 28, 2018 11:07 Re: Działkowa Czarna Armia.

hmmm to musze poszukać takiej późnej odmiany
Obrazek
http://www.forastero.pl hodowla kotów brytyjskich

Mysza

Avatar użytkownika
 
Posty: 39656
Od: Pon cze 02, 2003 10:17
Lokalizacja: prawie Kraków

Post » Pon maja 28, 2018 23:58 Re: Działkowa Czarna Armia.

Bardzo interesujący wątek Avian :).
Świetnie się czyta !
Choć wiem,że czytać to jedno,a przeżywać to wszystko i martwić się o koty to drugie.
Masz wielkie serce :1luvu: .
A Twoja ksywka kojarzy mi się oczywiście z przestworzami, czymś lekkim, szybowaniem :) ,ptakami i jest to skojarzenie, które Twoje wzniosłe czyny potwierdzają :) :) .


Ile łącznie stałych kocich rezydentów masz Avian :)?



Czytam też wątek Czitki do,której kotasy do ogródka przychodzą i nadziwić się nie mogę,że te wszystkie bezpańskie mruczki takie pokaźne są 8O .
Nie tylko grubsze,ale i potężniej zbudowane,albo po prostu akurat Wam dwóm takie się przydarzyły.
Co nie znaczy,że uważam,że kotki na wolności mają lepiej. Przykład kotki Silvan (śpij w pokoju koteczko ) najlepiej pokazuje,że organizm zmuszony do walki o przetrwanie szybciej się zużywa.


Czekamy z Majem na dalsze wieści :1luvu: .

Aleksandra& Maj
aleksandra&maj
 

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: MaryLux, Silverblue i 110 gości