Działkowa Czarna Armia. I goście. Do zamknięcia.

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw lip 20, 2017 9:52 Re: Działkowa Czarna Armia. Oswajamy Maćka :)

Avian pisze:
JoasiaS pisze:Mina Miziaka - :ryk: :ryk: :ryk: :ryk:



On ma taką zawsze - lekki zez połączony z wiecznym zdziwieniem :lol:

Kapitalny jest :lol:
Obrazek

JoasiaS

 
Posty: 16776
Od: Wto sie 02, 2005 18:45
Lokalizacja: Dąbrowy

Post » Śro lip 26, 2017 7:35 Re: Działkowa Czarna Armia. Oswajamy Maćka :)

Ogłaszam, że Maciek jest już kotem łóżkowym :D
Spodobało się kotu na poduszce - pewnie, to lepsze, niż wrzosy na działce :lol:

Przedwczoraj zawiozłam Brzydala i Miziaka do weta - Miziak chorawy, od 2 tygodni kaszle, był już na antybiotyku ale nie pomógł. Słychać szmery w oskrzelach i płucach więc teraz jest na silnym antybiotyku. A Brzydala zabrałam szybciej na badania tarczycy, bo nie podoba mi się jego wygląd. Na razie mam wyniki nerkowe - idealne 8) Cukier też w normie. Czyli czekamy na tarczycę.
Baton został na czas wizyty kumpli u weta sam na działce. Jak wróciłam z chłopakami, na podeście altany masa powyrywanego czarnego futra, krew, rozmazana kupa :strach:
Po oględzinach miejsca zbrodni doszłam do wniosku, że to Lucynka przyszła sprawdzić, czy nie ma miski, a Baton ją napadł. Zwykle z Miziakiem urządzają sobie zabawy w gonienie Lucynki, teraz bohater Baton był sam, wiec Lucyna pokazała mu co sądzi o takim nagabywaniu. Pewnie była niezła kotłowanina ... :roll: Wczoraj bała sie przyjść na działkę, siedziała na działce obok. Ciekawe, czyja krew - mam nadzieję, ze żaden z kotów nie zafunduje sobie ropnia po tej akcji :roll:
Obrazek

Avian

Avatar użytkownika
 
Posty: 27170
Od: Śro lip 05, 2006 13:15
Lokalizacja: Poznań / Luboń

Post » Śro lip 26, 2017 7:38 Re: Działkowa Czarna Armia. Oswajamy Maćka :)

Ale się dzieje...
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67128
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Czw lip 27, 2017 13:03 Re: Działkowa Czarna Armia. Oswajamy Maćka :)

No i juz wiem, ze Brzydala wyniki tarczycowe i nerkowe w normie. Szczerze mówiąc, jestem zaskoczona, bo on ma wszystkie objawy kota z nadczynnością tarczycy ...
Dobrze, ze wyniki ok, ale kot od czegoś chudnie :( Chyba czas zająć się ewentualnym życiem wewnętrznym Brzydala.

Tak a propos życia wewnętrznego - jeśli pamiętacie Czarnego Misia, którego ktoś podrzucił na działki, a który jesienią pojechał do DS do Warszawy. Miś trochę teraz choruje (struwity), przy okazji leczenia wyszły z niego dwa (!) ogromne, żywe (!) tasiemce! Musiał je długo hodować ...
Ja go tylko zdążyłam raz odrobaczyć przed wydaniem do nowego domu, widać nie było to zbyt skuteczne :roll: Moje domowe i działkowe sa odrobaczane co 3-4 miesiace (z tasiemcem włącznie); mam nadzieję, ze w żadnym z moich kotów nie siedzi taki 20-centymetrowy okaz :strach: :strach: :strach:

Miś w każdym razie pozbył się tasiemców, powoli pozbywa się struwitów - a było bardzo ciężko, jest od soboty w szpitaliku, już był 3 łapkami po drugiej stronie, doszła ostra niewydolnośc nerek :( Domek melduje, ze już jest stabilnie, cewnik wyjęty, wyniki dobre i będzie juz wracał do domu.
Obrazek

Avian

Avatar użytkownika
 
Posty: 27170
Od: Śro lip 05, 2006 13:15
Lokalizacja: Poznań / Luboń

Post » Czw lip 27, 2017 13:10 Re: Działkowa Czarna Armia. Oswajamy Maćka :)

Avian pisze:... Miś trochę teraz choruje (struwity), przy okazji leczenia wyszły z niego dwa (!) ogromne, żywe (!) tasiemce! Musiał je długo hodować ...

:strach: :strach: :strach:
Dobrze, że już po wszystkim i Miś wraca do zdrowia :ok:

Biedny Baton, bez obecności i wsparcia kumpla Brzydala dostał burę od Lucynki :roll:

miltonia

 
Posty: 1181
Od: Wto maja 08, 2007 18:29
Lokalizacja: Gdynia

Post » Pt sie 04, 2017 11:08 Re: Działkowa Czarna Armia. Oswajamy Maćka :)

Kilka fotek z codziennego życia czarnideł :201461

Bracia syjamscy Brzydal i Miziak (pokazałam mamie to zdjecie mówiąc "zobacz, bracia syjamscy zrośnieci tyłkami". Reakcja mojej mamy bezcenna "Biedactwa! Jak oni tak żyją tacy zrośnieci???" Nie poznała swoich kotów :ryk: )
Obrazek

Żaaaaarcie daaaaliiii!
Obrazek


Miziak wciaż zasmarkany, wiec tak jeździmy wciąż do weta. Dla niego to żaden stres oczywiście :D
Obrazek

Obrazek


I dzielny Kotek-Znikotek :kotek:
Obrazek
Obrazek

Avian

Avatar użytkownika
 
Posty: 27170
Od: Śro lip 05, 2006 13:15
Lokalizacja: Poznań / Luboń

Post » Pon sie 07, 2017 6:38 Re: Działkowa Czarna Armia. Oswajamy Maćka :)

Chłopaki cuuudne! :1luvu:
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67128
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Pon sie 07, 2017 7:46 Re: Działkowa Czarna Armia. Oswajamy Maćka :)

Ja padlam na komentarz do braci syjamskich :ryk:

Lakina

 
Posty: 728
Od: Pt lis 01, 2013 11:26

Post » Śro sie 09, 2017 18:03 Re: Działkowa Czarna Armia. Oswajamy Maćka :)

Piękne czarnidła :1luvu:

Brzydal i Miziak zrośnieci tyłkami :ryk:

miltonia

 
Posty: 1181
Od: Wto maja 08, 2007 18:29
Lokalizacja: Gdynia

Post » Śro wrz 06, 2017 12:56 Re: Działkowa Czarna Armia. Oswajamy Maćka :)

Miziak nadal jednostronnie zasmarkany. Leci z oka, leci z prawej dziurki od nosa ...
Miesiac temu wetka osłuchiwała go i stwierdziła, ze podziebiony. No to antybiotyk, enroxil. 2 tygodnie - i zero reakcji. No to dodatkowo na odporność 3 podania Lydium. Nie ma reakcji.
Kolejny pomysł - alergia. Najpierw Clemastyna, potem Chlorpheramina. I nadal nic, wciąz jednostronnie posmarkany. Strasznie kicha przy tym.
A że akurat podczas kolejnej wizyty u wetki potężnie smarknął, udało się gluta zebrać i wysłać na posiew. Antybiotyk był miesiac temu, wiec spokojnie można było posłać.
Wczoraj dostałam wyniki. Nic! Nic nie wyrosło ... Dokładnie tak samo jak rok temu.
Wetka zdecydowała, ze teraz z grubej rury antybiotyk - Dalacin. No to czekamy na efekty ...

Tyle wieści od Miziaczka.
Duet B&B odpukać zdrowy, Lucynka i Znikot przychodzą w miarę regularnie.
Czas zacząć się znów zaczajać na Lucynkę - juz mniej ludzi bywa na działkach, wiec muszę znów spróbować ją złapać na sterylkę. Nie może przecież latami brać Provery :roll:
Na razie poszukuję jakiejś w miarę sensownej klatki-łapki w cenie, która nie dobije mojego konta ... Łapanka zapewne będzie się ciągnęła tygodniami - nie mogę na tak długo blokować łapki fundacyjnej.
Obrazek

Avian

Avatar użytkownika
 
Posty: 27170
Od: Śro lip 05, 2006 13:15
Lokalizacja: Poznań / Luboń

Post » Czw wrz 07, 2017 7:13 Re: Działkowa Czarna Armia. Oswajamy Maćka :)

smarkanie nie zawsze jest spowodowane bakteriami, wirusami. Coś o tym wiem bardzo złego, ale tego nie życzę Wam ani nikomu.
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46708
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Śro wrz 13, 2017 10:38 Re: Działkowa Czarna Armia. Oswajamy Maćka :)

Idzie jesień - koty wiedzą i te, które latem żyją na "kocią łapę" starają się powoli trzymać bliżej pewnego posiłku.
W zwiazku tym jeden taki egzemplarz, o którym już wspominałam parę miesięcy temu, znów jest widywany na mojej działce. To sreberko, dziecko Silvy z ostatnich jej kociaków z 2013 roku. To tego kociaka złapałam wtedy ale nie dałam rady utrzymać, tak walczył :oops: Wtedy cały miot widziałam ostatni raz ... Tylko jednego udało się wtedy złapać i oswoić. Teraz po 4 latach kociak przeistoczył się w pięknego, ogromnego kocura. Cudny! Znów straciłam głowę dla sreberka :oops:
Mam nadzieję, ze zimą będzie przychodził częściej i będzie okazja oswojenia (i złapania na kastrację :twisted: ).
Już poprzednio pisałam, że dałam mu robocze imię Patryk.

Fotki mało doskonałe - telefonem i z daleka oczywiście.
Obrazek

Obrazek


Znikot z "kotów zapłotnych" przyprowadził do rudery maluszka 8O
Na moje oko taki półroczniak. I na moje oko i intuicję to dziewczynka.
Baaaardzo nieufna, ale ważne, ze wie już gdzie jest jedzenie.
Dałam jej na imię Tirówka :twisted:
Znikot wygląda niespecjalnie, ale niewiele mogę dla niego zrobić poza dawaniem dobrego jedzenia ... Powylizywane i powygryzane futro - albo alergia, albo jakieś pasożyty. Udało się go odrobaczyć, no ale na pchły nie jestem w stanie nic mu zaaplikować. To typowy dziki, wolnożyjący kocur ...

Znikot z Tirówką
Obrazek

Znikot
Obrazek

Tirówka
Obrazek

Obrazek

Obrazek
Obrazek

Avian

Avatar użytkownika
 
Posty: 27170
Od: Śro lip 05, 2006 13:15
Lokalizacja: Poznań / Luboń

Post » Pon paź 02, 2017 10:09 Re: Działkowa Czarna Armia. Oswajamy Maćka :)

Pewnie niektórzy już widzieli na fb - trochę fotek Miziaczka - najcudowniejszego kota pod słońcem (i księżycem) :1luvu: To kot idealny - cierpliwy, łagodny przytulak, do tego radosny i brykający jak kociak mimo lat i przejsć na karku :201461
Dzięki inhalacjom ze srebra koloidalnego nosek sie ładnie odblokował - zresztą on ma problem tylko latem, wiec teraz będzie mu się dobrze oddychało (jedyny plus zimy dla Miziaka).
Dawno nie było tak dobrze na działkach (tfu! tfu! tfu!) - nikt się kotów nie czepia, dwóch czepialskich nie żyje, trzeci marudzący zaprzyjaźnił się z panią dokarmiajacą i sam pod jej nieobecnosć zanosi żarełko Silvie stołującej sie na jej działce :lol:

Czarnidła altankowe żyją w przyjaźni, nie ma żadnych zaczepek, nie ma sikania jeden przez drugiego (tak było za czasów Radka - on był zbyt dominujący i stresujący resztę). Cała trójka zgodnie czeka codziennie na moje przyjście, zgodnie biegną razem do altany, zgodnie razem jedzą. Chwilo trwaj!

Troche fotek czarnidel

Znikot, który coraz mniej znikoci - mogę już obok niego przejść kiedy stawiam michę w ruderze. :201461
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Brzydal
Obrazek

Batonik
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Miziak
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Obrazek

Avian

Avatar użytkownika
 
Posty: 27170
Od: Śro lip 05, 2006 13:15
Lokalizacja: Poznań / Luboń

Post » Pon paź 02, 2017 10:20 Re: Działkowa Czarna Armia. Oswajamy Maćka :)

Koci raj... :D
Uwielbiam Twoje fotki, Iza :1luvu:
Obrazek

JoasiaS

 
Posty: 16776
Od: Wto sie 02, 2005 18:45
Lokalizacja: Dąbrowy

Post » Pon paź 02, 2017 10:24 Re: Działkowa Czarna Armia. Oswajamy Maćka :)

Dziękuję Joasiu!
Wiesz, że kocham focić koty :lol:
Obrazek

Avian

Avatar użytkownika
 
Posty: 27170
Od: Śro lip 05, 2006 13:15
Lokalizacja: Poznań / Luboń

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Anna2016 i 38 gości