Wchodzą po tej wieży, którą zrobiłam już wcześniej tu nawet pokazywałam
Potem się to rozpełzło na sufit, tędy wchodzą i dalej jest część z hamaczkami, nie obejmę aparatem całości za małe odejście. Jakość zdjęć kiepska bo z telefonu.
Nie spadną
, czasem tylko Kokunia próbuje skakać stamtąd na lampę, Ser_Kociatko już robiła za Kariatydę
ocalając tym samym moją lampę i kota, bo przerobiłabym włochacza na dywanik za stłuczenie owej.
Już wcześniej Koko próbowała, założyłam zabezpieczenia, potem wydawało mi się, że zmądrzała i zabezpieczenia nie są potrzebne, taaaa.......
Teraz są znowu założone.
Kokunia ma niecały rok i jest malutka, jeszcze
, znaczy z tych normalnych, drobniejszych gabarytowo kotków. Na zdjęciu obok Maludy wygląda jak drobinka, bo on jest nadmiarowy i ma łeb wielkości jej zadka.
Asia cpecjal for ju
Krówciński po usłyszeniu, że ten buziak to od Ciebie