Święta Krowa II. Jerzynka, Malinka, Borówek i Agrest

[vivien]

Kociętom służy też nieźle kozie mleko

[Agneska]

Wilber, sliczna Krowe hodujesz. powodzenia!

[lidka02]

Powodzenia

[wilber]

Krowie słodkości :
Mamy już 12 dni.











Mamy mleko Gimpeta, takie tylko było, ale podobno jest dobre.
Pozdrawiamy zaglądających

[kropkaXL]

Cudne cielątko!

[puszatek]

śliczne cudeńko jesteś WIELKA wilber tym razem sama pomagasz malusiowi

[vivien]

Fajny Czupur

[lidka02]

Dasz rade wychowasz go jak mamka

[iwoo1]

Cudne kociątko Zazdroszczę Ci odwagi, nie wiem czy byłabym zdolna do tego Bałabym się, że coś źle zrobię.
Rośnij maleństwo zdrowo

[alata]

Prześliczne maleństwo Sama słodycz, jak przystało na Krówkę
Ja też słyszałam, że mleko Gimpet jest dobre.
Wszystkiego dobrego, wilber i kociątko-cielątko

[puszatek]

trzymajcie się, dobrego tygodnia

[wilber]

Dziękujemy, jutro w trasę.
Małe po karmieniu padło spać, jednak warto podawać kocie mleko, zdecydowanie mniej go potrzebuje, najada się i jest spokojniejszy(a). Ludzkiego wypijał trzy razy tyle a jak teraz porównuję to mam wrażenie, ze był(a) i tak bardziej głodny(a).
Kupiłam też "kocięcą" butelkę, ale albo nie umiem tego przystosować do użytku, albo to jakiś ekhmmm.... "szajs".
Jeszcze ten tydzień damy radę, jak będzie później zobaczymy.
Poza wszystkim niesamowite to doświadczenie obserwować takie małe życie, jest tak podobny w zachowaniu do niemowlaka, że to aż zdumiewa. Mały ssak
Pierwsze ważenie dzisiaj :209 g.
Smok normalnie

[puszatek]

ogromniasty smok będę o Was myśleć, o całej Waszej czwórce, wracajcie szczęśliwie i w komplecie

czekam........................

[lidka02]

Dobrze ci idzie i małe cudne ..Ja miałam trzy dniowego dzieciaki mi przyniosły miał przekręconą główke , katar byłam u weta wet spojżał powiedział że nie dam rady odchować ale się uparłam wet dał mu dwa zastrzyki , jeden na odporność i udało się wet nie mógł uwierzyc Najgorsze było u mnie zrobienie dziurki w smoczku bo wychodziła za duża zawsze a mała była taka łakoma że jak sie zaciągła to mleko nieraz wyleciało noskiem ale jakoś i z tym się udało ..potem były problemy z kupką miała zatwardzenie dostawała jakis syrop nie pamiętam nazwy i leżała na kocyku na bańce ...Oj była jazda jak z niemowlakiem jeszcze wtedy ojciec żył i co mnie widział w nocy przy mleku bo robiłam bo miałam w proszku stukał się w głowe żeby do kota tyle wstawać

[Kinnia]

Rośnij prezent rośnij ......... i bądź wieeeeelkim kocurro (nią lub nim )

hard core po prostu ..... ale fajny