Strona 1 z 3

Frotka - zabrana ze schroniska, Frania -jednooka piękność:)

PostNapisane: Śro kwi 24, 2013 14:47
przez greenus
Hej. Chciałam przedstawić Wam historię mojej nowej podopiecznej (około 8miesięcy), która pomieszkuje u nas od 11 marca.
Wzięliśmy ją ze schroniska, Pani z kociarni mówiła, że nikt jej nie chciał, że nie może już dosyć długo znaleźć domu, ponieważ miała problemy z przewodem pokarmowym - ciągłe biegunki. I właśnie przez to jej poprzedni właściciel ją oddał.. W schronisku jedynym pokarmem, który tolerowała była Purina One. Dla mnie to żaden problem, że jadła taką karmę, nie wiem, że ludzie jej nie chcieli...

Nasz poprzedni kotek odszedł na panleukopenię w listopadzie, więc razem z panią weterynarz zastanawiałyśmy się jak to najlepiej rozwiązać, aby koteczek był bezpieczny(mieszkanie chyba z miesiąc co 2-3 dzień naświetlane uv-c i myte codziennie podchlorynem sodu). Zachowaliśmy wszystkie środki ostrożności, kotek na 1 miesiąc był u naszych znajomych razem z ich kotkiem, bo i oni uratowali Lucjanka. Frocia przeszła okres kwarantanny, szczepienia i po miesiącu okazało się, że oba koteczki wyniosły ze schroniska grzyba, którym wszyscy solidarnie się zarazili :D Frotka dostała 2 szczepienia, jakiś roztwór do smarowania od weta a ode mnie Klotrimazol - w trzy tygodnie pozbyliśmy się drania. Lucek niestety dalej się męczy. My wyleczyliśmy się w tydzień - obyło się bez większych problemów, choć panika była, bo czytałam tutaj wątki o tym, że to się miesiącami leczy...:(

Frotka ma przed sobą jeszcze jedno szczepienie, które musiało zostać przesunięte o jeden miesiąc ze względu właśnie na szczepienia na grzybka. I oczywiście sterylizację.

Poza tym piszę tutaj, aby zapytać Was, co dawać kotu, aby troszkę przybrał na wadze. Frotka jest bardzo łowna, skacze, atakuje zabaweczki, biega, jest bardzo żywiołowa i mimo, że sporo je, to nie tyje - urosła sporo, ale zdaje mi się, że powinna być grubsza. Wszystko co zje, spala w trakcie zabawy

Dodam jeszcze, że jest wspaniała, kochana, je wszystko, szczególnie to, co akurat pańcia, albo pańcio je, to co aktualnie leży na stole i to co przyniose ze sklepu w torebce - tak tak - kiedyś wyciągnęła mi z siatki 4 schabowe.... :) Po biegunkach ani śladu. I pije bardzo dużo wody, codziennie dwie michy wypija.

Oto Frotka:

Obrazek
Obrazek

Pozdrawiamy :)

edit:

Na początku lipca 2014 dołączyła do nas Frania :)
Obrazek

Re: Frotka - zabrana ze schroniska.

PostNapisane: Śro kwi 24, 2013 14:51
przez meg80
Coz za pieeekna kicia :1luvu: Ale ma szczescie :kotek:

Re: Frotka - zabrana ze schroniska.

PostNapisane: Śro kwi 24, 2013 14:53
przez Zyta Felicjańska
a ile waży ślicznotka?

Re: Frotka - zabrana ze schroniska.

PostNapisane: Śro kwi 24, 2013 14:55
przez greenus
Waży prawie 3 kilo. To znaczy tyle ważyła na ostatniej wizycie u weta, czyli na początku kwietnia.
Wiek do końca nieznany, bo wzięliśmy ją ze schroniska. Wet ocenił ją przy pierwszej wizycie na około 6 miesięcy, także teraz ma około 8.

Re: Frotka - zabrana ze schroniska.

PostNapisane: Śro kwi 24, 2013 14:59
przez Zyta Felicjańska
Moim zdaniem to dobra waga na kota w tym wieku, młode koty są raczej szczupłe dopiero po roku, dwóch zaczynają tyć :)

Re: Frotka - zabrana ze schroniska.

PostNapisane: Śro kwi 24, 2013 15:02
przez greenus
To mnie trochę uspokoiłaś :)

Re: Frotka - zabrana ze schroniska.

PostNapisane: Śro kwi 24, 2013 16:45
przez RKa
Gratuluję adopcji :ok:
Co do wagi, na początku koty rosną całościowo, tyją jak już przestaną rosnąć więc raczej nie ma się czym martwić.
Jeśli chcesz być w pełni spokojna możesz ją regularnie ważyć w domu (brać na ręce i ważyć się z kotem, później ważyć siebie i odejmować). Jeśli kot nie traci na wadze to wszystko powinno być ok :wink:

Re: Frotka - zabrana ze schroniska.

PostNapisane: Śro kwi 24, 2013 17:59
przez Gretta
Piękna, urocza kicia. :D Gratulacje!
Co do wagi - zgadzam się z poprzednimi wypowiedziami.

Re: Frotka - zabrana ze schroniska.

PostNapisane: Śro kwi 24, 2013 18:04
przez wiiwii
Cudownaaaaa! :1luvu:
Moja kota ma już ponad 8 lat i nie ma żadnego flaka ani tłuszczu. Weterynarz nie widzi nic niepokojącego w jej figurze modelki, więc może i w tym przypadku tak jest.

Re: Frotka - zabrana ze schroniska.

PostNapisane: Śro kwi 24, 2013 19:27
przez wiesiaczek1
Witam ziomali z największą przyjemnością,bo pochodzę z Zamościa,
gratuluję kotka, :D
mam kilka kotów i jedne są grube, jedne chude, chociaż jedzą tak samo, :roll:
będzie dobrze, kicia śliczności :piwa:

Re: Frotka - zabrana ze schroniska.

PostNapisane: Śro kwi 24, 2013 19:36
przez beata1973
Śliczna Froteczka :) Skoro kicia duża biega, to spala i nie ma powodu do zmartwienia. Fajnie,że zabrałaś ją ze schronu !!! Koty mają różne budowy i 3 kg może byc jej wagą optymalną. Mam kocura ważącego 5.25 kg i wygląda na szczupłego, oraz koteczkę , która waży 3,80kg a nasza P.wet mówi,ze przy jej budowie powinna ważyć ok.3 kg :)

Re: Frotka - zabrana ze schroniska.

PostNapisane: Śro kwi 24, 2013 20:25
przez KOTY Z NARNII
Waga prawidłowa, to przecież jeszcze młodzież. A zresztą jest pod opieką veta, gdyby coś było nie tak, to by zwrócił na to uwagę. Poza tym to piękna koteczka.

Re: Frotka - zabrana ze schroniska.

PostNapisane: Śro kwi 24, 2013 21:56
przez greenus
Frotka bardzo dziękuje za komplementy :D A ja za taki duży odzew i że mnie uspokoiliście :)
Boję się o Frocię, jednego koteczka już straciłam i teraz pewnie każdy drobiazg będzie stawiał mnie na nogi, ale wolę dmuchać na zimne. Wet na temat wagi mówił, że jest ok. Ale i tak wolałam Was zapytać, wasze doświadczenia i rady są bardzo cenne dla mnie :)

Re: Frotka - zabrana ze schroniska.

PostNapisane: Śro kwi 24, 2013 22:20
przez dorcia44
śliczna jest :D :ok:

Re: Frotka - zabrana ze schroniska.

PostNapisane: Śro kwi 24, 2013 22:31
przez CatAngel
Moja kotka ma 3lata i wazy 2kg :) A ta to piękna grubaska :lol: