Re: Myszak (tetralogia Fallota), Kropka, Dymek i Dev
Napisane: Nie lis 27, 2016 18:28
Ja też podaję kotom leki, od wielu lat różnym. Ale Theovent mnie pokonał
Koty kotki koteczki forum
https://forum.miau.pl/
Szalony Kot pisze:Ja też podaję kotom leki, od wielu lat różnym. Ale Theovent mnie pokonał
Szalony Kot pisze:Nie każdy lek można podawać w wodzie - i jeśli dobrze pamiętam, to Theoventu właśnie nie... ale mogę się mylić
Bo mi zdarzało się rozdrabniać do strzykawki i podawać w musie różne leki, dlatego zawsze pytam o tę możliwość.
Szalony Kot pisze:To są najczęściej leki, które mogą nie przeżyć kwasów żołądkowych po rozdrobnieniu. A tak na etapie żołądka chroni je powłoczka.
Więc to nie kwestia wody, tylko rozdrobnienia.
Tak rozumuję
Szalony Kot pisze:My też podawać miałyśmy 1/4, a ten lek jest malutki, po podzieleniu wręcz trudno chwycić...
I też podajemy leki w okolicy jedzenia.
A ten suplement na nerki odczytuje zawsze jako "nekrofil" O.o
akne pisze:Myszak chyba powoli odchodzi
Mój ukochany Myszak.
Szalony Kot pisze:Niepokoją te rany Marianki. Ona nie ma przypadkiem jakiegoś problemu autoimmunologicznego?