Ryś i Yoko w jednym stali domu

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw mar 30, 2017 12:23 Re: Ryś i Yoko w jednym stali domu

Zdjęcie na łóżku mnie rozbroiło, cóż za szyk :ryk: :1luvu: :1luvu: :1luvu:

Skipper

Avatar użytkownika
 
Posty: 69
Od: Pon mar 27, 2017 18:54

Post » Czw mar 30, 2017 14:00 Re: Ryś i Yoko w jednym stali domu

no jaka modelka takie zdjęcie :D
Obrazek Obrazek

sabianka

Avatar użytkownika
 
Posty: 4668
Od: Śro lis 26, 2003 18:34
Lokalizacja: Rybnik

Post » Pon kwi 03, 2017 21:03 Re: Ryś i Yoko w jednym stali domu

:mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
Skarby: Obrazek

klaudiafj

Avatar użytkownika
 
Posty: 23538
Od: Czw cze 05, 2014 21:02
Lokalizacja: Bytom

Post » Wto kwi 04, 2017 12:14 Re: Ryś i Yoko w jednym stali domu

A Yoko daje się całować w ciapę nabrzuszną? :lol:

Witamy się z Panem Krową.

Aia

Avatar użytkownika
 
Posty: 17100
Od: Pon lut 19, 2007 18:08
Lokalizacja: NDM

Post » Wto kwi 04, 2017 13:25 Re: Ryś i Yoko w jednym stali domu

Daje się :D ..... do momentu aż uzna, że co za dużo to niezdrowo i można zarobić z liścia :wink:
Obrazek Obrazek

sabianka

Avatar użytkownika
 
Posty: 4668
Od: Śro lis 26, 2003 18:34
Lokalizacja: Rybnik

Post » Wto kwi 04, 2017 13:42 Re: Ryś i Yoko w jednym stali domu

A to normalne :mrgreen:
Ja to teraz (nad-)używam ile wlezie miąchania brzucha, bo który kolejny kot mi pozwoli na takie spoufalanie i molestowanie :roll:

Aia

Avatar użytkownika
 
Posty: 17100
Od: Pon lut 19, 2007 18:08
Lokalizacja: NDM

Post » Nie kwi 09, 2017 11:57 Re: Ryś i Yoko w jednym stali domu

Ryszard bardzo często trenuje na wypadek nagłego powołania go do cyrku, robi różne wyskoki z półobrotem, skoki przez meble i takie tam, zawsze mu mówię, żeby sobie darował bo nie ma u nas cyrku. Dziś od rana włączył syrenę alarmową, że mam wstawać, pięć razy go pokrzyczałam ale w końcu wstałam..... odsłaniam okna a tam cyrk - Cyrk Arena :roll:
Obrazek

Od paru godzin delikwent siedzi na balkonie i oczy wpatruje (aktualnie na trzy wielbłądy, które się wietrzą na tyłach tesco)
Obrazek Obrazek

sabianka

Avatar użytkownika
 
Posty: 4668
Od: Śro lis 26, 2003 18:34
Lokalizacja: Rybnik

Post » Nie kwi 09, 2017 13:32 Re: Ryś i Yoko w jednym stali domu

A to radocha! Nowość w krajobrazie :D
Ja moim okna wymyłam dzisiaj 8)

Bryska4

Avatar użytkownika
 
Posty: 19048
Od: Sob paź 25, 2008 17:59

Post » Nie kwi 09, 2017 14:37 Re: Ryś i Yoko w jednym stali domu

Sorry za łyżkę dziegciu... Znaczy Rybnik nie podjął uchwały o niewpuszczaniu na swój teren cyrków z żywymi zwierzętami?
Prawo i Sprawiedliwość jest najbardziej mściwym gangiem politycznym w Europie./Davies

Obrazek
"Lepiej czasem zapalić małą świeczkę, niż przeklinać mrok.."

morelowa

 
Posty: 22845
Od: Sob gru 19, 2009 10:38
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie kwi 09, 2017 18:31 Re: Ryś i Yoko w jednym stali domu

No wygląda na to, że nie.
Dwa czy trzy lata temu pamiętam, że jakaś była akcja że w końcu chyba nie wjechali.
Ja w ogóle jak w Rybniku mieszkam prawie 10 lat to pierwszy raz cyrk na własne oczy widzę, nie wiem nawet czy co roku przyjeżdżają.

Tempo mają niesamowite, nie wiem ile się rozkładali, ale złożyli wszystko w godzinę. Już chyba jadą zaraz do następnego miasta.

A Ryszard jakby chciał udowodnić, że się nadaje przed chwilą zrobił bieg z drapaka z wyskokiem górę, półobrotem i jednoczesnym odbiciem się tylnymi łapami od boku rogówki :D
Obrazek Obrazek

sabianka

Avatar użytkownika
 
Posty: 4668
Od: Śro lis 26, 2003 18:34
Lokalizacja: Rybnik

Post » Pon kwi 10, 2017 11:12 Re: Ryś i Yoko w jednym stali domu

Pamiętam sytuację, gdy siedząc zadumana na przystanku, w bliskiej okolicy centrum Warszawy, czekając na autobus do szkoły, podniosłam głowę i zobaczyłam idącego chodnikiem słonia. Białych myszek nie dojrzałam :mrgreen: Byłam trzeźwa :wink:

Aia

Avatar użytkownika
 
Posty: 17100
Od: Pon lut 19, 2007 18:08
Lokalizacja: NDM

Post » Pon kwi 10, 2017 12:07 Re: Ryś i Yoko w jednym stali domu

Też się zdziwiłam odnośnie tego cyrku. Myślałam, że w ogóle do Polski nie mogą już takie cyrki przyjeżdżać.

Z kotami też są cyrki :D
Skarby: Obrazek

klaudiafj

Avatar użytkownika
 
Posty: 23538
Od: Czw cze 05, 2014 21:02
Lokalizacja: Bytom

Post » Czw lis 23, 2017 21:16 Re: Ryś i Yoko w jednym stali domu

Ohoho, ile mnie tu nie było na wątku :wink:
Donoszę, że u Yoko i Ryszarda wszystko w porządku natomiast wpadłam, żeby napisać nie o nich a o Bolku i Dzikuli - kotach podwórkowych z osiedla gdzie wcześniej mieszkałam. Otóż chciałam się pochwalić, że Bolek i Dzikula dostali dziś dzięki uprzejmości rybnickiego Stowarzyszenia Kotewka nową budkę a w zasadzie to nawet domek. Super hiper mega wypasiony. Jechałam szybko rano przed pracą bo domek przywieźli panowie z ZGM, musiałam pokwitować odbiór i ustawiali go od razu w docelowym miejscu. Ciężki jest jak nie wiem co, ale naprawdę luksusowy. Od dziś Bolek i Dzikula oficjalnie mieszkają w domku nr 6

Obrazek

W środku jest część mieszkalna oraz przedsionek. Ścianka działowa jest wyciągana/demontowalna. Na razie wyciągnęłam zanim się przyzwyczają, wsadziłam też do środka kocyk delikatnie pokropiony walerianą tu i ówdzie tak dla zachęty. Poza tym jest otwierany dach co ułatwia sprzątanie w domku :love:

Obrazek

Tu bolkowa dupka przy zaglądaniu do nowego lokum
Obrazek

Jeszcze na wszelki wypadek zostawiłam starą budkę ale na dniach wyniosę ją na śmieci. Swoje już wysłużyła, pięć lat z kawałkiem, zwykła styropianowa.
A oto i mieszkańcy nowego domku - Bolek i Dzikula
Obrazek
Obrazek Obrazek

sabianka

Avatar użytkownika
 
Posty: 4668
Od: Śro lis 26, 2003 18:34
Lokalizacja: Rybnik

Post » Czw lis 23, 2017 21:42 Re: Ryś i Yoko w jednym stali domu

Masz fart, że wróciłaś, bo myślałam o Tobie ostatnio i już szykowałam oddziały poszukiwawcze :mrgreen:

Budka to prawdziwa willa! Piękna :D I ma adres :D A powiedz, gdzie ta budka stoi? Nie ma możliwości, żeby tam jakieś menele wrzucały butelki po piwach?
Skarby: Obrazek

klaudiafj

Avatar użytkownika
 
Posty: 23538
Od: Czw cze 05, 2014 21:02
Lokalizacja: Bytom

Post » Czw lis 23, 2017 22:19 Re: Ryś i Yoko w jednym stali domu

klaudiafj pisze:Masz fart, że wróciłaś, bo myślałam o Tobie ostatnio i już szykowałam oddziały poszukiwawcze :mrgreen:

Budka to prawdziwa willa! Piękna :D I ma adres :D A powiedz, gdzie ta budka stoi? Nie ma możliwości, żeby tam jakieś menele wrzucały butelki po piwach?

Jestem, jestem. Cały czas coś tam gdzieś skrobię tylko oczywiście nie na swoim wątku... tfu ryszardowo-yokowym :wink:
Budka stoi tam gdzie poprzednie czyli w zejściu do nieużywanego wejścia do kotłowni jednego z pomieszczeń usługowych, które są na parterze budynku. Takie niezależne wejście do piwnicy bloku, nie z klatki tylko bezpośrednio z podwórka. Drzwi do samej piwnicy są zamknięte na amen przez spółdzielnię bo to zgłaszałam jak kiedyś tam się próbowali jacyś bezdomni ulokować. Natomiast od czasu remontu elewacji ta furtka która zabezpiecza samo zejście do drzwi (dostęp do schodów) jest założona nowa i jest na kłódkę. Klucz do kłódki mam ja, moja zmienniczka w karmieniu i administracja osiedla. Od tamtego momentu nikt tam nie próbuje się dostać. Butelki pewnie jakby chcieli mogliby rzucać ale w zasadzie nigdy jeszcze takie coś się nie zdarzyło. Myślę, że budka jest o tyle bezpieczna że jest naprawdę ciężka i masywna więc raczej nikt jej nie wyniesie (znosiło ją na dół dwóch panów i mieli ciężko) no i też byłoby trudno ją zniszczyć (chociaż wiadomo, że dla chcącego....).

Co do adresu to jest 6 bo budek na terenie miasta stanęło właśnie 6. Jak ja odbierałam to pierwsza była już gdzieś postawiona, ja podpisywałam się druga a dostałam nr 6 bo była pierwsza z brzegu na pace auta. Kolejne cztery pojechały dalej w miasto.
Kotewka już wcześniej stawiała w mieście budki robione przez Warsztaty Terapii Zajęciowej czy podopiecznych ŚDS.
Rybnickie koty miejskie zyskały naprawdę solidne wsparcie w postaci Stowarzyszenia :D
Obrazek Obrazek

sabianka

Avatar użytkownika
 
Posty: 4668
Od: Śro lis 26, 2003 18:34
Lokalizacja: Rybnik

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: ewar i 50 gości