Nasze futrzane:
Gabryś. Trafił do nas jako 9 tygodniowy dzikusek na dt i tak się jakoś zasiedział
Piękny, zgrabny jak puma. Jak czegoś chce to skrzeczy i zaczepia łapką. Kocha psa. Ma 2 lata i trochę. Honorowy dawca krwi. Adoptowany przez TŻ-ta.
Gadżet. Też został po dt przez zasiedzenie. Neuro-kot, kiwający się, drepczący w kółko, głuchy. Potrafi przewrócić się na prostej drodze. Życie z nim nie jest łatwe niestety. Także kot TŻ-ta i także kocha psa, do którego przytula się całym ciałem.
Rustie. Pies paskowy, jako że przyprowadzony do domu z ulicy na pasku od spodni. "Obły" grubasek z trzustką w kawałkach. Mój prywatny-osobisty
Georg. Mój dymniaczek ukochany - odszedł 15 sierpnia 2013 roku ['] Nigdy Cię nie zapomnę, Panie Sympatyczny
Lola. Mieszkała chwilowo u nas. Pies aportujący i wiecznie brudny. Chrumka i puszcza bąki, pcha się do łóżka i kocha Rastka
Lola po pół roku u nas wróciła na łono stęsknionej rodziny Magijów 
a tu poprzednie części- sobie zapiszę, bo czasem czegoś szukam i problemem głównym jest znaleźć wątek
viewtopic.php?f=1&t=38962&hilit=Georg+i+Klemens&start=0
viewtopic.php?f=1&t=87440&start=0
viewtopic.php?f=1&t=111871
viewtopic.php?f=1&t=126206
no to uff! zapraszamy
