Miau.PL

Co słychać u Busi?

bylam dzisiaj u koteczki, biega po calej lecznicy, pougniatala mnie ale tak szybciutko bo juz spieszyla sie do swojego "apartamentu". Pospiesznie pozegnala sie i pobiegla. Nie wiem czy to dobrze ze tak sie przyzwyczila do tego miejsca. Ma popozycje dt ale tylko na miesiac. Czy to dobre dla jej psychiki ciagla zmiana miejsca ?

Trudno powiedzieć, a co na to weterynarz?
Zależy czy będzie miała tam odpowiednie dla niej warunki, czy nie zostanie znowu sama na całe dnie.
Czy jak okaże się że jest dobrze to będzie mogła zostać aż do znalezienia DS. Każda zmiana miejsca to stres.
Nie wiem jak u Was ale zauważyłam że u nas koty które przebywają w lecznicach dosyć szybko znajdują domy.
Bardzo mi smutno, że biedulka nie może znaleźć domu a ja nic nie mogę zrobić

Weterynarz jest przeciwna temu, aby kotkę tak "przerzucać" , ona jest bardzo podatna na stres i każda taka zmiana może się odbić na jej zdrowiu. Oni w lecznicy pokazują Busię wszystkim , którzy przychodzą, ale nikt nie jest zainteresowany dorosłym kotem i to jeszcze nie do końca sprawnym. A Busia kręci się tam między pokojami, pilnuje się tego miejsca, nawet jak drzwi otwarte to nie wychodzi. Miała lekki katar, dostała antybiotyk jeszcze, fajnie wygląda, sierść lśniąca, proporcje ma odpowiednie , nadal jest na karmie RC. Dzisiaj podjadę ponownie, bo wczoraj nie było wetki, która ją prowadzi i muszę zapłacić za nową paczkę karmy i preparat na podniesienie odporności. Żeby to miejsce dt było ds to pewnie byśmy się tak nie zastanawiali, ale na razie nie jest...

Przypomnę że Busia szuka najlepszego domku

Busiu trzymam mocno kciuki żeby szybciej ktoś cię pokochał

Busia potrzebuje domku który zapewni jej bezpieczeństwo, zero stresu i uwagę. Jest kotką towarzyską, świetnie się czuje jak coś się dzieje, nie jest sama, nie lubi być zamykana w odosobnieniu. pomimo swojej ułomności, odpowiedzialna adopcja może spowodować, że kotka będzie we względnym zdrowiu żyć wiele lat. Trzeba pamiętać że to kotka po przejściach, nie wiadomo jak długo w jakich warunkach żyła na ulicy i co ją spotkało. Jedno wiadomo, nie boi się ludzi i wręcz lgnie do nich. Inne zwierzęta niekoniecznie, radzi sobei bez ich towarzystwa i nie zwraca uwagi dopóki ją nie zaczepiają, a wtedy i tak raczej ucieka.

Mogłabym pomóc w ogłaszaniu Busi na innych portalach. Potrzebowałabym tylko danych kontaktowych, tekstu ogłoszenia i maila, bo z tego co wiem, część ogłoszeń trzeba aktywować.
Szczerze to gdy ja szukałam towarzystwa dla Kubusia, wpisałam w googlach adopcje kotów i głównie na tych stronach szukałam. Tablica, facebook, czy nawet serwisy lokalne nie przyszły mi do głowy

http://www.kupsprzedaj.pl/a/k/20Y56
http://eszukam.pl/pilne-przytulaska-bus ... 8204,2371/
http://www.najpewniej.pl/anons.php?nr=153631
http://www.pineska.pl/?controlCode=2ae8 ... do=confirm
to są linki do ogłoszeń Busi i jeszcze na kilkunastu stronach. Większość jest jeszcze aktywnych, choć treść nieaktualna.
Można uaktualnić ogłoszenia (najświeższe jest ogłoszenie moje wyróżnione na tablicy.pl), jeżeli to może pomóc Busi, z tym że na te wcześniejsze ogłoszenia było zero propozycji.

Podrzucę Busię bo domek bardzo potrzebny

Domku ! Domku ! Cudowny kociak na ciebie czeka ...

animalon pisze:Domku ! Domku ! Cudowny kociak na ciebie czeka ...

Bardzo prosimy o domek dla Busi

ankacom pisze:Podrzucę Busię bo domek bardzo potrzebny

Jezusie, żeby ludzie nawet tak z ciekawości przyszli obczaić Busię, czy ta nasza Lula w ogłoszeniach nie ściemnia, że to taka cudna kotka! Zaraz by się z Busi zakochali, ale to najpierw trzeba się ruszyć.