Plamka vel Szpileczka :)ZAGINĘŁA!!!;(Gdzie jesteś,łobuziaro!

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw sty 02, 2014 22:49 Re: Plamka vel Szpileczka znalazła miłość i DS u aikowo :)

aikowo pisze:Nie chciałam nikogo martwić na święta
Szpileczka przed świętami wyszła i już nie wróciła :(
Przeczesywanie okolicy, pomieszczeń gospodarczych sąsiadów nie przyniosły żadnych efektów :(
Jeszcze mamy nadzieję że wróci...
Obawiamy się że to robota lisów których w naszej okolicy jest bardzo dużo, sąsiadka moja była kiedyś świadkiem porwania kota przez lisa.


Nie ma co mieć nadziei - trzeba szukać, nawoływać i na uszach stawać. Nie rozumiem w ogóle,po co ją wypuszczaliście w tak niebezpiecznym miejscu, ale trudno - stało się, teraz musicie to naprawić. Trzeba szukać rano i wieczorem, gdy jest spokojnie i cicho. Nawoływać, nasłuchiwać, czekać czy się nie odezwie- przeczytajcie dokładnie ten wątek: viewtopic.php?f=1&t=104532 i zróbcie wszystko co tam jest sugerowane. Bo przecież zależy wam na niej, prawda? Bo w schronisku mogą jej nie rozpoznać/zapomnieć że było takie kocie zgłaszane. Bo ogłoszenia trzeba odnawiać, ludziom przypominać, dzieciom obiecać np.dobrą czekoladę jak się kot znajdzie. Powodzenia i wytrwałości w szukaniu kotki :ok: :ok:
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24225
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Czw sty 02, 2014 23:07 Re: Plamka vel Szpileczka :)ZAGINĘŁA!!!;(Gdzie jesteś,łobuzi

w kwestii wypuszczania Szpileczki: ona byla wychodzaca od poczatku, jeszcze w DT, nie bylo mozliwosci by w domu wysiedziala. Nosilo ja bardzo i byla niezadowolona, zla, jak sie ja sila w domu zatrzymywalo. Fakt, ze kot nie ma szans z lisem, dlatego wlasnie zawsze uwazalam i zdania nie zmienie: nie ma czegos takiego jak tzw "bezpieczna okolica". Bo jesli nie ze strony samochodow to np ze strony dzikiej zwierzyny jest zagrozenie. ZAWSZE sie jakies potencjalne zagrozenie znajdzie. W kazdym miejscu. Wiadomo, ze na wychodzacego kota o wiele wiecej zagrozen czyha.. Ale co zrobic w takiej sytuacji, kiedy kota tak bardzo na dwor ciagnie?
Kicia nie byla nigdy typem klasycznego kanapowca, co by sie tylko na kanapie wylegiwal i tylko i wylacznie w domu siedzial. To nie taki typ charakteru... Nie mozna za wszelka cene, sila zmusic kota by nie wychodzil jesli ewidentnie tego mu potrzeba, bo np cale zycie byl wychodzacy. Fakt, ze Szpileczka jest mlodziutka, moze inny kot na jej miejscu, bedacy w tym samym wieku potrafil by sie przestawic z wychodzacego na kanapowca. Ale nie ona! To uparciuch byl wielki od samego poczatku, juz taka byla, gdy ja znalazlam. To bardzo silny charakter pod tym wzgledem, nie wierze w tym przypadku, ze dalo by sie cos zmienic.

Swoja droga, wlasnie do mnie cos dotarlo 8O 8O 8O
Maniek, Szpilka... oba koty, ktore ja znalazlam, oba o silnych charakterach pod wzgledem upartosci... :roll: Czy to przypadek? Ja pod tym wlasnie wzgledem jestem w 1000000000% taka sama!! :ryk: Czy to oznacza, ze bede tylko takie kocie uparciuchy spotykala na drodze, znajdywala jak ja sama??? :ryk: Taaaaaaa... swoj do swego ciagnie :D

Szpilka, lobuziaro! Kocham cie, ale obiecuje, ze ci-za przeproszeniem-"nakopie" jak cie znajde!!!
Masz sie odnalezc natychmiast!!!!! I bez gadania!!! :evil: :mrgreen:
ObrazekObrazek

Awatar - ziomalu,pamiętam. [*] Ozzi - najdzielniejszy kocie świata - nigdy nie zapomnę! [*] Alex - kocia miłość mojego życia... Brak mi Ciebie. [*] Emi - maleńka ciałkiem, wielka duchem, odważna i nieustraszona niczym lwica. Taką Cię będę pamiętać. [*] Eustachy - przyjacielu kochany, dlaczego TY???!!! [*]

Kociara82

 
Posty: 45853
Od: Czw paź 09, 2008 22:20

Post » Pt sty 03, 2014 0:36 Re: Plamka vel Szpileczka :)ZAGINĘŁA!!!;(Gdzie jesteś,łobuzi

Aaa, to dużo tłumaczy. Nie potrafiłabym być domem dla kota wychodzącego - zeszłabym chyba z niepokoju. Widać miałam szczęście, że kociaki, które do mnie trafiały łatwo dały się "nawrócić" na niewychodzenie.
Mam nadzieję, że kiciunia jednak żyje i się odnajdzie :ok: :ok:
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24225
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Pt sty 03, 2014 0:38 Re: Plamka vel Szpileczka :)ZAGINĘŁA!!!;(Gdzie jesteś,łobuzi

no niestety, w kwestii wychodzenia na dwor to ta mala wariatka-przekochana mimo wszystko-to taki "typ niepokorny" :wink:

tez bym nie potrafila byc domem dla kota wychodzacego :roll: dokladnie z tych samych powodow co Ty.
ObrazekObrazek

Awatar - ziomalu,pamiętam. [*] Ozzi - najdzielniejszy kocie świata - nigdy nie zapomnę! [*] Alex - kocia miłość mojego życia... Brak mi Ciebie. [*] Emi - maleńka ciałkiem, wielka duchem, odważna i nieustraszona niczym lwica. Taką Cię będę pamiętać. [*] Eustachy - przyjacielu kochany, dlaczego TY???!!! [*]

Kociara82

 
Posty: 45853
Od: Czw paź 09, 2008 22:20

Post » Pt sty 03, 2014 18:42 Re: Plamka vel Szpileczka :)ZAGINĘŁA!!!;(Gdzie jesteś,łobuzi

Szpileczka była kotem wychodzącym i adoptując ustalone było że będzie wychodzić.
Jej zachowanie było jak zwykle bez zmian.
Obeszliśmy wszystkie kocie miejsca z kociarzami niestety prawie każdy mówił nam że lisy grasują i z głodu jedzą koty.
Wychodzimy wieczorem jak jest cisza i kiciamy i nasłuchujemy.

aikowo

 
Posty: 36
Od: Pon lis 24, 2008 14:31
Lokalizacja: Warszawa, Sochaczew i okolice

Post » Sob sty 04, 2014 14:27 Re: Plamka vel Szpileczka :)ZAGINĘŁA!!!;(Gdzie jesteś,łobuzi

nie odpuszczajcie, nadzieja umiera ostatnia... Mojej kolezance zaginela koteczka wychodzaca kilka lat temu, nie bylo jej 2 miesiace! Wrocila taka styrana, taka wychudzona, ledwo sie na lapkach trzymala, wiec kolezanka myslala, ze jest ciezko ranna i bedzie trzeba sie pozegnac prawdopodobnie. Okazalo sie ze na szczescie nie miala bardzo powaznych ran zagrazajacych zyciu, lekko ranna byla, kulala na lapke, ale najgorsze jest to, ze byla bardzo wychudzona i bardzo przerazona. Nie wiadomo gdzie byla przez ten czas, co sie z nia dzialo. Szukalo jej mnostwo osob cale 2 miesiace, dzien w dzien. Chyba jakos na dzien czy dwa przed jej powrotem rodzice kolezanki stwierdzili, ze chyba juz sie nie odnajdzie, ze chyba trzeba sobie odpuscic dalsze poszukiwania. W nocy kolezanke obudzilo miauczenie pod oknem jej pokoju. Myslala ze to inny kot jakis, juz zaczela wierzyc, ze jej kicia odeszla za TM, bo w chwili zaginiecia miala 14 lat. Od malenkosci ja mieli, zawsze byla wychodzaca. Jednak okazalo sie, ze to miauczala Kicia (byla zaczipowana wiec dla pewnosci sprawdzili czip).

Wiec nie odpuszczajcie i szukajcie do skutku! Ona musi sie znalezc w koncu, dobrze jej u Was bylo przeciez.
Szpilka, lobuziaro! Gdzie Cie ponioslo, pieknotko szalona?! Wracaj do domu, natychmiast, gdzie bedziesz bardziej bezpieczna niz w swoim domu?! :roll:
ObrazekObrazek

Awatar - ziomalu,pamiętam. [*] Ozzi - najdzielniejszy kocie świata - nigdy nie zapomnę! [*] Alex - kocia miłość mojego życia... Brak mi Ciebie. [*] Emi - maleńka ciałkiem, wielka duchem, odważna i nieustraszona niczym lwica. Taką Cię będę pamiętać. [*] Eustachy - przyjacielu kochany, dlaczego TY???!!! [*]

Kociara82

 
Posty: 45853
Od: Czw paź 09, 2008 22:20

Post » Sob sty 04, 2014 17:58 Re: Plamka vel Szpileczka :)ZAGINĘŁA!!!;(Gdzie jesteś,łobuzi

My się trzymamy historii mojej koleżanki. Kot wyszedł i wrócił po dwóch latach... postarzał się o 10 lat, bez zębów, zszargane uszy, wychudzony ale wrócił :)

aikowo

 
Posty: 36
Od: Pon lis 24, 2008 14:31
Lokalizacja: Warszawa, Sochaczew i okolice

Post » Sob sty 04, 2014 18:19 Re: Plamka

:ok: :ok: :ok: żeby maupeczka wróciła cała i zdrowa!
15 grudnia minęło pół roku, od kiedy nie ma mojej wolno żyjącej koteczki :crying: Ale mam jeszcze cichuteńką nadzieję, że kiedyś wybiegnie na karmienie :cry: Nadzieja to wszystką trzyma w kupie :(
Czytałam kiedyś artykuł, że kot wrócił po 19 latach. Stary, siwy, wychudzony... Ale wrócił. Nikomu nie życzę, żeby tyle czekał, tylko trzeba wierzyć, że się znajdzie. Trzeba.
kicikicimiauhau
 

Post » Sob sty 04, 2014 19:29 Re: Plamka vel Szpileczka :)ZAGINĘŁA!!!;(Gdzie jesteś,łobuzi

Plakaty ze zdjęciem można tez dać na np Tablica.pl zaginione,znalezione i na wiele innych porali , a plakaty są na nowo wieszane tam gdzie juz zniknęły , bo to że znikają to jest normalne . Trzeba szukać cały czas , menelom obiecać na wiarygodne info flaszkę a dziedziakom czekoladę , to naprawdę działa i szukać na sąsiednich dzielnicach tez , chociaż plakaty rozwieszać ,konieczne ze zdjęciem . Bo mogła np wystraszyć sie petardy , lub pies lub inny kot mógł ja zagnać nawet wiele kilometrów dalej i odwiedzać schronisko i powiadomić organizacje por zwierzece , karmicieli , robisz to , bardzo cie proszę szukaj jej ...
ObrazekObrazek

Justa&Zwierzaki

 
Posty: 17967
Od: Czw wrz 11, 2008 19:03
Lokalizacja: Tychy

Post » Sob sty 04, 2014 19:31 Re: Plamka vel Szpileczka :)ZAGINĘŁA!!!;(Gdzie jesteś,łobuzi

Prosze wstaw fotke plakatu tu , to jest watek dla zaginionych
viewtopic.php?f=1&t=135270&p=10355098#p10355098
ObrazekObrazek

Justa&Zwierzaki

 
Posty: 17967
Od: Czw wrz 11, 2008 19:03
Lokalizacja: Tychy

Post » Nie sty 05, 2014 0:36 Re: Plamka vel Szpileczka :)ZAGINĘŁA!!!;(Gdzie jesteś,łobuzi

oj, po 10 latach to bym chyba i ja sama uznala kota za zmarlego juz, a po 19... uznalabym za cud, mega cud, ze wogole jeszcze zyje!
Szpilka od poczatku byla bardzo ufna do ludzi, towarzyska, otwarta, miziasta, garnela sie do ludzia, wiec mogla sie gdzies zgubic i ktos mogl ja przygarnac.
ObrazekObrazek

Awatar - ziomalu,pamiętam. [*] Ozzi - najdzielniejszy kocie świata - nigdy nie zapomnę! [*] Alex - kocia miłość mojego życia... Brak mi Ciebie. [*] Emi - maleńka ciałkiem, wielka duchem, odważna i nieustraszona niczym lwica. Taką Cię będę pamiętać. [*] Eustachy - przyjacielu kochany, dlaczego TY???!!! [*]

Kociara82

 
Posty: 45853
Od: Czw paź 09, 2008 22:20

Post » Pt sty 10, 2014 22:43 Re: Plamka vel Szpileczka :)ZAGINĘŁA!!!;(Gdzie jesteś,łobuzi

i jak ida poszukiwania?
mysle o niej caly czas... moja malutka kocia wariatka kochana... :cry: tak sie fajnie wtulila w moje ramiona kiedy sie pierwszy raz spotkalysmy i wzielam ja na rece... Tak ufnie przylgnela i rozmruczala sie... zawsze byla i jest ufna no i bardzo urodziwa wiec pewnie ktos ja przygarnal pod swoj dach... nawet nie chce myslec, ze mojej chrzesnicy mogloby sie cokolwiek zlego stac... :cry:
Plameczko-Szpileczko, wracaj, blagam, prosze, kochanie-wrooooooooooooooooooooocccccccccc!!!!! :cry:
ObrazekObrazek

Awatar - ziomalu,pamiętam. [*] Ozzi - najdzielniejszy kocie świata - nigdy nie zapomnę! [*] Alex - kocia miłość mojego życia... Brak mi Ciebie. [*] Emi - maleńka ciałkiem, wielka duchem, odważna i nieustraszona niczym lwica. Taką Cię będę pamiętać. [*] Eustachy - przyjacielu kochany, dlaczego TY???!!! [*]

Kociara82

 
Posty: 45853
Od: Czw paź 09, 2008 22:20

Post » Sob sty 11, 2014 22:53 Re: Plamka vel Szpileczka :)ZAGINĘŁA!!!;(Gdzie jesteś,łobuzi

Szukajcie jej, nie przestawajcie. Mogła się przestraszyć i może siedzi gdzieś niedaleko... Nie odpuszczajcie, tylko szukajcie ciągle i wierzcie w to, że jeśli szukać będziecie, to ją znajdziecie. Za półtorej tygodnia będzie zima, ze śniegiem i mrozami - jak sobie wtedy poradzi gdzieś na dworze śliczna koteczka?
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24225
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Sob sty 11, 2014 23:00 Re: Plamka vel Szpileczka :)ZAGINĘŁA!!!;(Gdzie jesteś,łobuzi

trzymamy z Polą wielkie kciukole za Szpileczke... musi wrócić, MUSI!

faxcooks

 
Posty: 447
Od: Wto lip 02, 2013 8:47
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob sty 11, 2014 23:33 Re: Plamka vel Szpileczka :)ZAGINĘŁA!!!;(Gdzie jesteś,łobuzi

Sama sie nie znajdzie , bez plakatów ze zdjęciem też ...
ObrazekObrazek

Justa&Zwierzaki

 
Posty: 17967
Od: Czw wrz 11, 2008 19:03
Lokalizacja: Tychy

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 65 gości