Księżniczki, Futrzaki i Bengale. Gwałtu, rety, kocięta!

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw lip 06, 2017 15:40 Re: Księżniczki, Futrzaki i Bengale. AngorvelFrędzel i MałaB

Marcelek miał dwa tłuszczaki i Domi też nam mówiła, że są niezwykle rzadkie. Ale chyba mogę powiedzieć, że są koty mające tendencje do tłuszczaków. I lepiej tłuszczak niż coś innego.
Powiem więcej - mamy taki sam gustowny niebieski kołnierz :)

Miziu miziu na odległość. W sumie to nie wiem od którego kotka bym zaczęła...
--------
Obrazek
Obrazek

tajdzi

Avatar użytkownika
 
Posty: 16813
Od: Śro lut 16, 2005 10:47
Lokalizacja: Mafia Tarchomińska :)

Post » Wto cze 12, 2018 11:26 Re: Księżniczki, Futrzaki i Bengale. AngorvelFrędzel i MałaB

Wygrzebujemy wątek z czeluści.

Po strasznie długiej przerwie znowu mam maluchy. Zdjęcia będą dawkowane, żeby na dłużej starczyło :twisted:

Na początek Ilendri Cosinus, AKA Lisek. Jak to mawia moja siostra "straszny słodziak". Kocię wdzięczne i wyjątkowo, jak na bengala, przytulne. Do tego fotogeniczny jest skubaniec. W ogóle ten miot taki jakiś dziwny, im kot lepiej wygląda w naturze, tym gorzej na zdjęciach (i na odwrót).

Lisek szuka domu nakolankowego, który będzie go rozpieszczał do niemożliwości ;)

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

A żeby nie było, że jestem zołza i tak okropnie skąpię zdjęć, to z każdym kociakiem będzie jeden dorosły. Dziś mamusia tej bandy:

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek
Permanentny brak czasu...

Atka

Avatar użytkownika
 
Posty: 11517
Od: Wto maja 20, 2003 11:31
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto cze 12, 2018 17:58 Re: Księżniczki, Futrzaki i Bengale. Gwałtu, rety, kocięta!

Ooooo :D :1luvu:
Tylko jeden kociak w dawce?? Mało, mało! :twisted:
Chociaż z mamusią się przemycił drugi słodziak :D

ina

 
Posty: 4042
Od: Śro paź 08, 2003 21:27
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto cze 12, 2018 20:41 Re: Księżniczki, Futrzaki i Bengale. Gwałtu, rety, kocięta!

hmm, czuję się poniekąd sprawczynią pojawienia tych zdjęć, nie ma to jak napaść kogoś w lecznicy ;)

Atka, jak po tym zabiegu, wszystko ok u kota? Bo wlazłam na kroplówkę i już się minęłyśmy wychodząc?
Prawdziwi mężczyźni nie jedzą miodu, oni żują pszczoły.

sibia

Avatar użytkownika
 
Posty: 8128
Od: Śro gru 07, 2005 17:15
Lokalizacja: Praga Północ (okolice trójkąta bermudzkiego)

Post » Śro cze 13, 2018 0:20 Re: Księżniczki, Futrzaki i Bengale. Gwałtu, rety, kocięta!

Maluszki podrosniete slicznie.
Psiara zreformowana od 2007 Smakusia, Gucio od 2008 oraz Rysia od 2009, Gapka odeszła w 2014, Gucio w 2017, Ryś i Jaga w 2020 . Nowi mieszkańcy Aki od 2018,a Bigos I Tekla od 2020 .
Zdrowia, pieniędzy i szczęścia wszystkim .

anulka111

Avatar użytkownika
 
Posty: 101800
Od: Sob lip 14, 2007 16:39
Lokalizacja: Zabrze

Post » Śro cze 13, 2018 11:11 Re: Księżniczki, Futrzaki i Bengale. Gwałtu, rety, kocięta!

sibia pisze:hmm, czuję się poniekąd sprawczynią pojawienia tych zdjęć, nie ma to jak napaść kogoś w lecznicy ;)

Atka, jak po tym zabiegu, wszystko ok u kota? Bo wlazłam na kroplówkę i już się minęłyśmy wychodząc?


O rany, a z którym ja kotem byłam? Bo ja mam wrażenie, że co chwila jestem z innym ostatnio :roll: W każdym razie: nikomu nic poważnego nie jest ;)
Permanentny brak czasu...

Atka

Avatar użytkownika
 
Posty: 11517
Od: Wto maja 20, 2003 11:31
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro cze 13, 2018 11:26 Re: Księżniczki, Futrzaki i Bengale. Gwałtu, rety, kocięta!

Kolejne kocię. Ilendri Logarytm AKA Maleństwo.

To on zapoczątkował serię imion dla tego miotu. W ogóle kociąt było 5, niestety, ostatni nie zechciał się urodzić, badanie USG pokazało, że siedział martwy w rogu macicy. Nie wiadomo, czy po prostu zalał się w trakcie porodu czy był martwy już wcześniej, chociaż wetka od USG delikatnie podejrzewa to drugie. W każdym razie - potrzebna była cesarka, żeby go wyciągnąć.

A Maleństwo urodziło się maleńkie, po osuszeniu ważył tylko 61g. Po pierwszej dobie przybrał, ale potem, po przerwie w karmieniu spowodowanej cesarką (która odbyła się w środku nocy, ja zaufałam wetom, że przy narkozie wziewnej całość "obróci" w 5-6 godzin, ale kotka okazała się narkomanką, a potem nie chciała się dobudzić, więc wyszło 8 ) przestał przybierać. Okropnie nie lubię dokarmiać sztucznym noworodków, bo zawsze są jakieś problemy, ale jak wyglądało na to, że maluch nie ma siły ssać, nie miałam wyjścia.

I się zaczęła karuzela. Przybranie, spadek, przybranie, spadek. Po 8 dniach był nadal w wadze urodzeniowej. Praktycznie nie wierzyłam, że przeżyje.

Po czym on sobie nagle zaskoczył i zaczął rosnąć...

Drugi epizod miał przy przejściu na stały pokarm, wszystkie maluchy zaczęły Mamie podżerać barfa, on też, ale potem się nim krztusił. RTG, USG, z kotem w środku wszystko w porządku. Wyszło nam, że chyba po prostu jest za malutki, do tego w ogóle nie usiłuje gryźć (chociaż ząbki już miał wtedy ostrótkie!). No to blendowanie mięska było, potem mielenie na najdrobniejszym sitku, potem na średnim... Obecnie jesteśmy na największym sitku z okrągłymi dziurami, ale szarpak nadal czeka na swoją kolej :P

Widać wyraźnie, że jest o tydzień do tyłu za resztą, jakby był z innego miotu, urodzonego tydzień później. Waga, stopień rozwoju, "rysy twarzy". Tylko z zachowania nigdy nie odstawał.

A skąd imię?

Przychodzi Logarytm do lekarza, a lekarz mu mówi:
- Oj, widzę, że coś pan słabo rośnie...

;)

Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek

A jako bonus taki jeden zwariowany Frędzel...

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Permanentny brak czasu...

Atka

Avatar użytkownika
 
Posty: 11517
Od: Wto maja 20, 2003 11:31
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro cze 13, 2018 12:46 Re: Księżniczki, Futrzaki i Bengale. Gwałtu, rety, kocięta!

Do Logarytma od razu poczułam miętę ;)
(a kawał trochę inaczej znałam :mrgreen: )

Frędzel taki jakiś zmężniały się zrobił 8O Taki mało przecinkowy ;)
Dymy to chyba rosną od powietrza :mrgreen:
Obrazek

Avian

Avatar użytkownika
 
Posty: 27170
Od: Śro lip 05, 2006 13:15
Lokalizacja: Poznań / Luboń

Post » Śro cze 13, 2018 13:10 Re: Księżniczki, Futrzaki i Bengale. Gwałtu, rety, kocięta!

Frędzel :1luvu:

Atka pisze:
sibia pisze:hmm, czuję się poniekąd sprawczynią pojawienia tych zdjęć, nie ma to jak napaść kogoś w lecznicy ;)

Atka, jak po tym zabiegu, wszystko ok u kota? Bo wlazłam na kroplówkę i już się minęłyśmy wychodząc?


O rany, a z którym ja kotem byłam? Bo ja mam wrażenie, że co chwila jestem z innym ostatnio :roll: W każdym razie: nikomu nic poważnego nie jest ;)
Czy ja powinnam coś ten tego wiedzieć 8O

ewkaa

 
Posty: 10892
Od: Śro sie 31, 2005 19:02
Lokalizacja: Warszawa - Białołęka

Post » Śro cze 13, 2018 17:05 Re: Księżniczki, Futrzaki i Bengale. Gwałtu, rety, kocięta!

Maleństwo :1luvu:
Obrazek

Malk

Avatar użytkownika
 
Posty: 10005
Od: Pon paź 01, 2007 18:30
Lokalizacja: Oslo, NO

Post » Czw cze 14, 2018 9:32 Re: Księżniczki, Futrzaki i Bengale. Gwałtu, rety, kocięta!

Dziś dziewczyna. Ilendri Parabola AKA Laska.

Najlepsza w typie z całego miotu, chociaż drobna i nie ma tak ładnego rysunku na futrze jak jej brat, którego tu jeszcze nie było ;) Na razie zostaje i zobaczymy, co będzie.

Jak to jedyna dziewczyna w miocie: najbardziej przedsiębiorcze kocię. Pierwsze do wy/przedostania się wszędzie, do żarcia, no do wszystkiego w ogóle :P

Zdjęć mało, bo mimo swojej urody jest najmniej fotogeniczna 8O Do tego nie potrafi usiedzieć w miejscu ;)

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

A jako bonus Malut. Pamiętacie Maluta? Już 3 lata skończył...

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek
Permanentny brak czasu...

Atka

Avatar użytkownika
 
Posty: 11517
Od: Wto maja 20, 2003 11:31
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw cze 14, 2018 16:02 Re: Księżniczki, Futrzaki i Bengale. Gwałtu, rety, kocięta!

Jak już tak szalejesz z fotami to poleć i po reszcie rezydentów, co? :D
ObrazekObrazekObrazek

MariaD

Avatar użytkownika
 
Posty: 38262
Od: Pt mar 19, 2004 18:31
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Czw cze 14, 2018 17:22 Re: Księżniczki, Futrzaki i Bengale. Gwałtu, rety, kocięta!

MariaD pisze:Jak już tak szalejesz z fotami to poleć i po reszcie rezydentów, co? :D

O tak! tak! Popieram gorąco wniosek koleżanki MariiD :D :D :D

ina

 
Posty: 4042
Od: Śro paź 08, 2003 21:27
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw cze 14, 2018 18:15 Re: Księżniczki, Futrzaki i Bengale. Gwałtu, rety, kocięta!

Kto to Malut???
Obrazek

Avian

Avatar użytkownika
 
Posty: 27170
Od: Śro lip 05, 2006 13:15
Lokalizacja: Poznań / Luboń

Post » Pt cze 15, 2018 10:25 Re: Księżniczki, Futrzaki i Bengale. Gwałtu, rety, kocięta!

Avian pisze:Kto to Malut???


Kotek, co miał nie dożyć 1 urodzin. Przecież opowiadam jego historię ciągle ;)
Permanentny brak czasu...

Atka

Avatar użytkownika
 
Posty: 11517
Od: Wto maja 20, 2003 11:31
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 122 gości