Moja nowa-stara kotka Fufinia :)

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt lut 03, 2012 15:34 Re: Moje kociołki :)

Ja się wychowałam w domku z ogródkiem gdzie koty zawsze wychodziły więc Zuzię wypuszczam na podwórko, tutaj okolica jest przyjazna kotom, latem gdy Zuzia siedzi dużo na dworze jest dokarmiana chociaż nie wygląda na chudą jest strasznym otylcem :)

Mądry kotek Zuzia ucieka od obcych szczególnie dzieci, psy sobie poustawiała albo udają że jej nie ma albo się z nia przyjaźnią tylko do jednego wilczóra czuje respekt. Wiem że niektórzy chwytają się teraz za głowę ale Zuzia byłaby bardzo nieszczęśliwa siedząc w domu. Zyta niedowidzi więc jej nie wypuszczam.

Może Twoja poprzednia kotka znalazła jakiś inny domek? Kiedyś zgarnęłąm dorosłą kotkę z ulicy bo jakoś taka wydawała mi się samotna :? , a może ona miała kogoś i teraz jej szukają? Miałam dylemat czy ją wziąść czy nie ale w końcu wzięłam bo miała chora łapkę. Kiedyś w górach też znalazłam kotka małego w krzakach obok gospodarstwa a może on był czyjś?

Zyta Felicjańska

 
Posty: 1310
Od: Śro kwi 20, 2011 13:27
Lokalizacja: Zabrze

Post » Pt lut 03, 2012 19:58 Re: Moje kociołki :)

Zyta Felicjańska pisze:Witamy, witamy! Ale zimno brrr.... Zuzia w ogóle nie wychodzi na dwór zagląda na sień i nie odowża się wyjść dalej :) Zyta jako kot niedowidzący nigdy nie jest wypuszczana nawet jak jest ładnie. Teraz Zyta jest wyraźnie szczęśliwa że Zuzia jest cały czas w domu i mogą się tulić do siebie :)


To nawet dobrze,ze Zuzia nie chce wychodzić. Nasz pierwszy kotek Mruczek był wychodzący. Wychodził tak codziennie przez siedem lat. Ostatnio wyszedł tez w taki mrożny wieczór , zwykle mu zimno nie przeszkadzało. Ale tamtego wieczoru juz nie wrócił :( .Nie wiem co się stalo.Mam jednak nadzieję ,że ktos go zabrał .bo taki ufny byl. teraz juz kotów nie wypuszczam :ok:
Obrazek

Danusia

 
Posty: 119538
Od: Pon kwi 02, 2007 11:56
Lokalizacja: Opole

Post » Nie lut 05, 2012 10:12 Re: Moje kociołki :)

witam będą jakieś zdjęcia :?: :1luvu:
Obrazek

panimama

 
Posty: 3371
Od: Czw paź 08, 2009 15:14

Post » Nie lut 05, 2012 17:50 Re: Moje kociołki :)

panimama pisze:witam będą jakieś zdjęcia :?: :1luvu:

przydały by się... przydały :D
ObrazekObrazekObrazek Obrazek

ninakiler

 
Posty: 2496
Od: Pt paź 14, 2011 14:49
Lokalizacja: Łódzkie, Radomsko

Post » Wto lut 07, 2012 17:00 Re: Moje kociołki :)

Szykujemy szykujemy, kotki pozują, wybierzemy najlepsze i wstawimy :D

Zyta Felicjańska

 
Posty: 1310
Od: Śro kwi 20, 2011 13:27
Lokalizacja: Zabrze

Post » Śro lut 08, 2012 11:29 Re: Moje kociołki :)

Zyta Felicjańska pisze:Szykujemy szykujemy, kotki pozują, wybierzemy najlepsze i wstawimy :D


No to czekamy :ok:
Obrazek

Danusia

 
Posty: 119538
Od: Pon kwi 02, 2007 11:56
Lokalizacja: Opole

Post » Śro lut 08, 2012 15:59 Re: Moje kociołki :)

hej :1luvu:
Obrazek

panimama

 
Posty: 3371
Od: Czw paź 08, 2009 15:14

Post » Pt lut 10, 2012 20:31 Re: Moje kociołki :)

Witam, witam! Moje panienki ślicznie zapozowały

Oto Zytka akrobatka, lubi przesiadywać na poręczy fotela, który na dodatek ma tendencje do obracania się :D Przed zdjęciem trzeba sie przygotować czyli przylizać futerko a potem prezentujemy się z profilu i przodem :kotek: Zyta pyta sie czy jej ogon odpowiednio ładnie zwisa?

ObrazekObrazekObrazek

A teraz Zuzia postanowiła elegancko skomponowac się z kwiatkiem, pyta się czy kolor jej oczu odpowiednio prezentuje sie na zielonym tle ściany?
ObrazekObrazek

Ania, Zuzia i Zyta pozdrawiają ciepło Ciocie i ich Kotki w tą zimna noc

PS koty doskonale się przydaja zimą, wchodzą pod kołdrę przytulają się i grzeja jak termoforki i już mozna zmniejszyć ogrzewanie :D

Zyta Felicjańska

 
Posty: 1310
Od: Śro kwi 20, 2011 13:27
Lokalizacja: Zabrze

Post » Sob lut 11, 2012 14:56 Re: Moje kociołki :)

piękne laseczki witam :1luvu:
Obrazek

panimama

 
Posty: 3371
Od: Czw paź 08, 2009 15:14

Post » Nie lut 12, 2012 11:21 Re: Moje kociołki :)

Witam piękne dziewczynki :1luvu: :1luvu:
Obrazek

Danusia

 
Posty: 119538
Od: Pon kwi 02, 2007 11:56
Lokalizacja: Opole

Post » Nie lut 12, 2012 15:53 Re: Moje kociołki :)

Witam, witam, koteczki śpią, jak zwyke o tej porze ale przez sen pozdrawiają :)
Jutro ma już być cieplej, mam nadziej to się sprawdzi :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

Zyta Felicjańska

 
Posty: 1310
Od: Śro kwi 20, 2011 13:27
Lokalizacja: Zabrze

Post » Nie lut 12, 2012 19:47 Re: Moje kociołki :)

witam laski :1luvu:
Obrazek

panimama

 
Posty: 3371
Od: Czw paź 08, 2009 15:14

Post » Pon lut 13, 2012 14:52 Re: Moje kociołki :)

Zyta Felicjańska pisze:Witam, witam, koteczki śpią, jak zwyke o tej porze ale przez sen pozdrawiają :)
Jutro ma już być cieplej, mam nadziej to się sprawdzi :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:


ano jest zdecydowanie cieplej :ok:
dzień doberek :1luvu:
Obrazek

Danusia

 
Posty: 119538
Od: Pon kwi 02, 2007 11:56
Lokalizacja: Opole

Post » Pon lut 13, 2012 15:17 Re: Moje kociołki :)

Zyta Felicjańska pisze:Witam, witam! Moje panienki ślicznie zapozowały

Oto Zytka akrobatka, lubi przesiadywać na poręczy fotela, który na dodatek ma tendencje do obracania się :D Przed zdjęciem trzeba sie przygotować czyli przylizać futerko a potem prezentujemy się z profilu i przodem :kotek: Zyta pyta sie czy jej ogon odpowiednio ładnie zwisa?

ObrazekObrazekObrazek

A teraz Zuzia postanowiła elegancko skomponowac się z kwiatkiem, pyta się czy kolor jej oczu odpowiednio prezentuje sie na zielonym tle ściany?
ObrazekObrazek

Ania, Zuzia i Zyta pozdrawiają ciepło Ciocie i ich Kotki w tą zimna noc

PS koty doskonale się przydaja zimą, wchodzą pod kołdrę przytulają się i grzeja jak termoforki i już mozna zmniejszyć ogrzewanie :D


Ale fajne :ok: :ok: :ok: :ok:
ObrazekObrazekObrazek Obrazek

ninakiler

 
Posty: 2496
Od: Pt paź 14, 2011 14:49
Lokalizacja: Łódzkie, Radomsko

Post » Pon lut 13, 2012 16:17 Re: Moje kociołki :)

witam was :1luvu: co tam nowego u was?
Obrazek

panimama

 
Posty: 3371
Od: Czw paź 08, 2009 15:14

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 360 gości