Mój zwierzyniec znowu 2 + 1 - oraz jeżowy tymczas

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt lis 21, 2014 11:24 Re: Mój zwierzyniec znowu 2 + 2 - Ruda

No trudno zebys spala w takich warunkach :)

Jak juz sie dogadaja, to dopiero bedzie :)

A Wodzik i pies maja z nimi stycznosc czy jak to wyglada?
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=213932
***** ***

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 84897
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Nowodwory

Post » Pt lis 21, 2014 12:47 Re: Mój zwierzyniec znowu 2 + 2 - Ruda

Zuza i Ruda mieszkają razem, drugi zestaw to Wodzik z Dysiem. A ja kursuje miedzy dwoma domami - średnio to wygodne.
Zwierzaki się nie widują. Jedyna ew. (odpukać) to jakby TZ wylądował w szpitalu i Wodzika musiałabym zabrać "do miasta".
Wtedy to już by było wariatkowo do sześcianu.

Budrys może trochę posiedzieć sam, ma go kto nakarmić i zabrać na spacer. Poza tym ma ogród i stały dostęp do zabudowań gospodarczych. A ja i tak bym była od piątku wieczorem do poniedziałku rano. Już to kiedyś ćwiczyliśmy w erze przedwodzikowej :(

Przy mojej obecnej pracy dojazdy od TZ codziennie odpadają.

Zuza i Ruda maja jeszcze do dyspozycji dwoje Dużych, z tym że, niestety mnie jest nad ranem najłatwiej obudzić :twisted:
Monika & Ruda i Kropek. Za TM Bursztyn, Kocinka, Cykoria, Wodzik, Dyś i Zuzia..
Nasz wątek http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46 ... #p10850216

Monika

 
Posty: 17863
Od: Pt lut 22, 2002 12:49
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt lis 21, 2014 13:04 Re: Mój zwierzyniec znowu 2 + 2 - Ruda

aaaa, rozumiem, bo sie pogubilam :)


U nas w sumie jest 3+2... Trzy koty u mnie, dwa u TZta i tez dojazdy.
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=213932
***** ***

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 84897
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Nowodwory

Post » Pt lis 21, 2014 13:32 Re: Mój zwierzyniec znowu 2 + 2 - Ruda

:) zimowe zdjęcie Dysia i Wodzika z ogródka
Obrazek
Monika & Ruda i Kropek. Za TM Bursztyn, Kocinka, Cykoria, Wodzik, Dyś i Zuzia..
Nasz wątek http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46 ... #p10850216

Monika

 
Posty: 17863
Od: Pt lut 22, 2002 12:49
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt lis 21, 2014 14:22 Re: Mój zwierzyniec znowu 2 + 2 - Ruda

Oni sa tacy fajni razem :)
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=213932
***** ***

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 84897
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Nowodwory

Post » Pon lis 24, 2014 7:44 Re: Mój zwierzyniec znowu 2 + 2 - Ruda

I jak tam?
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=213932
***** ***

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 84897
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Nowodwory

Post » Pon lis 24, 2014 9:28 Re: Mój zwierzyniec znowu 2 + 2 - Ruda

Ruda jest coraz większym łobuzem. Dzis poszedł w ruch spryskiwacz, bo usiłowała zrzucić Zuzke z kaloryfera. Zuuu się wykurzyła i wlała Rudej, po czym zwiała.

Jutro powinien być antybiogram rudych uszek i zaczniemy leczenie.
Monika & Ruda i Kropek. Za TM Bursztyn, Kocinka, Cykoria, Wodzik, Dyś i Zuzia..
Nasz wątek http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46 ... #p10850216

Monika

 
Posty: 17863
Od: Pt lut 22, 2002 12:49
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon lis 24, 2014 9:37 Re: Mój zwierzyniec znowu 2 + 2 - Ruda

spryskiwacz dobra rzecz :) A dziewczyny musza sie poukladac, dobrze ze zuzka nie daje sobie w kasze dmuchac :)
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=213932
***** ***

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 84897
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Nowodwory

Post » Śro lis 26, 2014 14:12 Re: Mój zwierzyniec znowu 2 + 2 - Ruda

Ruda się rozbrykała? :) Niedobra dziewuszka, a sprawiała wrażenie takiej "poukładanej" :201461
Tam dom Twój, gdzie kot Twój!

Serenity

Avatar użytkownika
 
Posty: 47
Od: Wto sie 19, 2014 23:03
Lokalizacja: Siedlce/Warszawa

Post » Śro lis 26, 2014 15:04 Re: Mój zwierzyniec znowu 2 + 2 - Ruda

Serenity pisze:Ruda się rozbrykała? :) Niedobra dziewuszka, a sprawiała wrażenie takiej "poukładanej" :201461

To była ściemka :twisted:
Liczę na to, że nie będzie za wszelką cenę rywalizować z Zuzką. Łóżka do spania sa3 i tyleż kompletów rąk do głaskania.

Antybiogramu rudych uszek nie było wczoraj - może "na dziś" już coś wyrosło.
Monika & Ruda i Kropek. Za TM Bursztyn, Kocinka, Cykoria, Wodzik, Dyś i Zuzia..
Nasz wątek http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46 ... #p10850216

Monika

 
Posty: 17863
Od: Pt lut 22, 2002 12:49
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro lis 26, 2014 16:44 Re: Mój zwierzyniec znowu 2 + 2 - Ruda

A dalej się drapie po uszach?
Tam dom Twój, gdzie kot Twój!

Serenity

Avatar użytkownika
 
Posty: 47
Od: Wto sie 19, 2014 23:03
Lokalizacja: Siedlce/Warszawa

Post » Czw lis 27, 2014 9:44 Re: Mój zwierzyniec znowu 2 + 2 - Ruda

Serenity pisze:A dalej się drapie po uszach?

Troche się drapie, w uszkach jest tez trochę ciemnej wydzieliny.

Kurcze, zostawiłam wyniki w domu :evil: . W rudych uszkach jest jakaś mało popularna bakteria wrażliwa na neomycynę. Podajemy oridermyl. Kontrola u weta koło wtorku.
Monika & Ruda i Kropek. Za TM Bursztyn, Kocinka, Cykoria, Wodzik, Dyś i Zuzia..
Nasz wątek http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46 ... #p10850216

Monika

 
Posty: 17863
Od: Pt lut 22, 2002 12:49
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw lis 27, 2014 10:24 Re: Mój zwierzyniec znowu 2 + 2 - Ruda

za szybkie wyleczenie uszek!
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=213932
***** ***

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 84897
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Nowodwory

Post » Czw lis 27, 2014 10:44 Re: Mój zwierzyniec znowu 2 + 2 - Ruda

Jak ona mogła to złapac nie mam pojęcia, chyba że przytargała to ze sobą jeszcze ze swoich krzaczków :( Ale jak mogłam tego nie zauważyc, a raczej zauważyc ale tak późno? :oops:
Tam dom Twój, gdzie kot Twój!

Serenity

Avatar użytkownika
 
Posty: 47
Od: Wto sie 19, 2014 23:03
Lokalizacja: Siedlce/Warszawa

Post » Czw lis 27, 2014 12:51 Re: Mój zwierzyniec znowu 2 + 2 - Ruda

Serenity pisze:Jak ona mogła to złapac nie mam pojęcia, chyba że przytargała to ze sobą jeszcze ze swoich krzaczków :( Ale jak mogłam tego nie zauważyc, a raczej zauważyc ale tak późno? :oops:

Ruda ma bardzo ofutrzone uszka, ciężko jest zajrzeć do środka. Czyszczenie u weta trwało prawie godzine - ona baaaardzo sobie tego nie życzyła :twisted:
A bakterię mogła równie dobrze złapać podczas sterylki, albo mieć ja od dawna tylko chwilowy spadek odporności pozwolił rozwinąć się zakażeniu.
Monika & Ruda i Kropek. Za TM Bursztyn, Kocinka, Cykoria, Wodzik, Dyś i Zuzia..
Nasz wątek http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46 ... #p10850216

Monika

 
Posty: 17863
Od: Pt lut 22, 2002 12:49
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Anna2016, muza_51 i 299 gości