Plamek rekonwalescent - łapki się leczą!!! - :)))

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro maja 25, 2011 9:36 Plamek rekonwalescent - łapki się leczą!!! - :)))

Piszę za radą redaktor naczelnej pisma "Kocie sprawy",P.Magdy Bielickiej.Może znajdzie się tu ktoś,kto będzie mógł mi pomóc. :D
Ostatnio edytowano Nie cze 26, 2011 6:02 przez vip, łącznie edytowano 4 razy
" There are people who have an extraordinary, spiritual connection with animals. And when such a man dies, it happens, that he connects with the animal that he was closest to and loved most. "

vip

Avatar użytkownika
 
Posty: 14774
Od: Pon maja 23, 2011 10:55

Post » Śro maja 25, 2011 9:38 Re: Czy możecie mi pomóc?

Jakiej pomocy potrzebujesz?
Są chwile, kiedy brak ludożerców daje się boleśnie odczuć.
Alfons Allais

Aleba

Avatar użytkownika
 
Posty: 21216
Od: Czw sie 05, 2004 16:52
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro maja 25, 2011 9:43 Re: Czy możecie mi pomóc?

Czekamy na szczegóły :)
Obrazek

kokocha

 
Posty: 950
Od: Pon maja 23, 2011 9:06
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro maja 25, 2011 10:00 Czy możecie mi pomóc?

Przepraszam,najpierw chciałam sprawdzić,czy wogóle wiadomość się pojawi.Próbowałam kilka razy zawsze powracając do strony logowania.Ale tym razem się udało,więc już wyjaśniam,w czym rzecz.
Mój kot Plamek wrócił do domu po kilkudniowej nieobecności bardzo poraniony.Wydaje mi się,że nie była to sprawka innego kocura,rany były bardzo rozległe.Mimo opatrunku i dezynfekcji nie udało mi się powstrzymać infekcji.
W tej chwili obie przednie łapki Plamka przypominają dwa balony,rany sa bardzo rozległe,sączy się z nich kałużami krew i gęsta cuchnąca materia,widać mocno zmienioną tkankę i kości.Plamek nie chodzi,nie je,już prawie nie pije,jest coraz słabszy.
Ja wiem,że jedynym ratunkiem jest natychmiastowa wizyta u lekarza,ale po prostu nie mam na nią pieniędzy.Mam 4 koty,psa,dwie córki na utrzymaniu,400 zł alimentów i niewielką pomoc z mops.Nie mam rodziny ani bliskich przyjaciół,od których mogłabym coś pożyczyć.Ale musi być jakiś sposób,ja mu nie pozwolę tak umrzeć,nie tak.On ma dożyc ze mną starości,ma być głuchy,bezzębny,ale żywy!
Gdzież ja nie dzwoniłam!W moim mieście jest mnóstwo przychodni,niestety nikt nie chce mnie przyjąć bez pieniędzy.Błagałam,żebym mogła zapłacić choć na raty,albo żeby poczekali do 10 czerwca,wtedy mam alimenty i mogłabym uregulować rachunek.Chciałam zostawić dowód osobisty.Na próżno.Nawet jeszcze dzisiaj próbowałam,renomowany gabinet,który na stonie internetowej reklamuje się sloganem"Zdrowie twojego pupila jest dla nas najważniejsze",zapomnieli tylko dodać drugą część"o ile masz zasobny portfel".
Pisałam do róznych fundacji,też nic z tego.Im to się nawet nie dziwię,mają rzesze bezdomnych kotów i psów,a ten jeden kotek tak naprawdę jest ważny tylko dla mnie.
Pani redaktor Bielicka też robiła,co mogła,ale odpowiedzi były negatywne.
Tak więc zwracam się do Was z prośbą,błaganiem,żebraniem o pomoc.
Może ktoś się zlituje,może zasponsoruje mi choć jedną wizytę u lekarza,proszę.Ja podam ofiarodawcy na adres email wszystkie swoje dane,adres,nazwisko,numer telefonu.Podam swój numer konta,może znajdzie się choć jedna litościwa osoba i zechce mi pomóc.
Ja mam 43 lata i nie mam skłonności do paniki,ale to,co widzę,wygląda tragicznie.
Plamek jest ze mną 9 lat i chcę,żeby był dalej.
Pomóżcie!
Mój nr konta 19 2490 0005 0000 4000 2695 5029.
Proszę dopisać "dla Plamka".
Dziękuję za wysłuchanie.
" There are people who have an extraordinary, spiritual connection with animals. And when such a man dies, it happens, that he connects with the animal that he was closest to and loved most. "

vip

Avatar użytkownika
 
Posty: 14774
Od: Pon maja 23, 2011 10:55

Post » Śro maja 25, 2011 10:06 Re: Czy możecie mi pomóc?

A skąd jesteś? Będzie łatwiej zorganizować pomoc ...

alix76

Avatar użytkownika
 
Posty: 23037
Od: Nie mar 22, 2009 7:37
Lokalizacja: Wa-wa

Post » Śro maja 25, 2011 10:09 Re: Czy możecie mi pomóc?

jestem z Częstochowy.Ja nie bardzo umiem pisać takie rzeczy,więc przepraszam,jeśli cos będzie nie tak.
" There are people who have an extraordinary, spiritual connection with animals. And when such a man dies, it happens, that he connects with the animal that he was closest to and loved most. "

vip

Avatar użytkownika
 
Posty: 14774
Od: Pon maja 23, 2011 10:55

Post » Śro maja 25, 2011 10:21 Czy możecie mi pomóc?

Nie do wiary...ktoś naprawdę to czyta...Przepraszam,ale w ciagu ostatnich dni powoli traciłam wiarę...czyli nie wszystko stracone.
Dziękuję.
" There are people who have an extraordinary, spiritual connection with animals. And when such a man dies, it happens, that he connects with the animal that he was closest to and loved most. "

vip

Avatar użytkownika
 
Posty: 14774
Od: Pon maja 23, 2011 10:55

Post » Śro maja 25, 2011 10:25 Re: Czy możecie mi pomóc?

Używaj "odpowiedz" a nie nowy temat"
Może ktoś się z Częstochowy odezwie :ok:

alix76

Avatar użytkownika
 
Posty: 23037
Od: Nie mar 22, 2009 7:37
Lokalizacja: Wa-wa

Post » Śro maja 25, 2011 11:07 Re: Czy możecie mi pomóc?

Połączyłam wątki na ten sam temat.
Są chwile, kiedy brak ludożerców daje się boleśnie odczuć.
Alfons Allais

Aleba

Avatar użytkownika
 
Posty: 21216
Od: Czw sie 05, 2004 16:52
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro maja 25, 2011 11:20 Re: Czy możecie mi pomóc?cd.

Podnoszę, bo to chyba sprawa bardzo poważna, wnioskując z opisu stanu kota...
Jeśli podasz mi numer konta, mogę troszkę pomóc :oops:

liszyca

 
Posty: 1063
Od: Pon maja 16, 2011 15:10
Lokalizacja: lubelskie

Post » Śro maja 25, 2011 12:35 Re: Czy możecie mi pomóc?cd.

PROSZĘ O TWÓJ NUMER TELEFONU, masz załatwioną wizytę u weterynarza którą opłacę
Obrazek

FUNDACJA STAWIAMY NA ŁAPY - NASZ WĄTEK NA FB https://www.facebook.com/stawiamynalapy/

katgral

 
Posty: 3407
Od: Pt gru 29, 2006 19:04
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro maja 25, 2011 13:25 Re: Czy możecie mi pomóc?cd.

katgral pisze:PROSZĘ O TWÓJ NUMER TELEFONU, masz załatwioną wizytę u weterynarza którą opłacę

katgral :1luvu:
Los bowiem synów ludzkich jest ten sam, co i los zwierząt; los ich jest jeden: jaka śmierć jednego, taka śmierć drugiego, i oddech życia ten sam. W niczym więc człowiek nie przewyższa zwierząt.
(Biblia, Księga Koheleta 3/19)

Prakseda

 
Posty: 8154
Od: Czw cze 16, 2005 10:35
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Śro maja 25, 2011 13:27 Re: Czy możecie mi pomóc?cd.

Katgral Złoty człowiek z Ciebie :lol:
Obrazek

kokocha

 
Posty: 950
Od: Pon maja 23, 2011 9:06
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro maja 25, 2011 14:55 Re: Czy możecie mi pomóc?cd.

żaden złoty

Oby się tylko założycielka wątku szybko odezwała :/
Obrazek

FUNDACJA STAWIAMY NA ŁAPY - NASZ WĄTEK NA FB https://www.facebook.com/stawiamynalapy/

katgral

 
Posty: 3407
Od: Pt gru 29, 2006 19:04
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro maja 25, 2011 15:00 Re: Czy możecie mi pomóc?cd.

no właśnie... oby...
Obrazek

kokocha

 
Posty: 950
Od: Pon maja 23, 2011 9:06
Lokalizacja: Poznań

[następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Silverblue i 14 gości