Dzikie koty

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro kwi 27, 2011 14:49 Dzikie koty

moje susełki, niech powiszą tu chwilkę. może je polubicie. :P


Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

większy Emilek, mniejszy Rysiu. :)

dzień dobry... :roll:

edit, po 5 latach, bo imageshack, bo to, bo tamto...
Ostatnio edytowano Śro lip 13, 2016 16:09 przez dziki, łącznie edytowano 1 raz
Emil[*], Rysiu[*], Fidel, Kicia[*], Reksiu.

dziki

Avatar użytkownika
 
Posty: 108
Od: Nie lis 26, 2006 0:30

Post » Śro kwi 27, 2011 14:53 Re: Dzikie koty

dzień dobry :1luvu:
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 55353
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 11 >>

Post » Pt lut 17, 2012 11:48 Re: Dzikie koty

dziki pisze:moje susełki, niech powiszą tu chwilkę. może je polubicie. :P

większy Emilek, mniejszy Rysiu. :)

dzień dobry... :roll:



Śliczności!!! :1luvu:

teesa

Avatar użytkownika
 
Posty: 542
Od: Wto cze 23, 2009 22:32

Post » Pt lut 17, 2012 12:08 Re: Dzikie koty

Ale.. dzikości nie widzę.. :mrgreen:
Sprawne Łapy Fizjoterapia Zwierząt http://sprawnelapy.pl/
Fundacja KOT http://fundacjakot.pl/

justyna p

 
Posty: 3869
Od: Pon paź 18, 2010 19:45
Lokalizacja: Toruń

Post » Pt lut 17, 2012 12:26 Re: Dzikie koty

teesa pisze:Śliczności!!! :1luvu:

takie tam, zwykłe kociaki... :roll:
podziękował. :oops:
Emil[*], Rysiu[*], Fidel, Kicia[*], Reksiu.

dziki

Avatar użytkownika
 
Posty: 108
Od: Nie lis 26, 2006 0:30

Post » Śro lip 13, 2016 16:29 Re: Dzikie koty

Fidel, zawitał do nas w grudniu, znajda kilkutygodniowa. co oczy wydrapane w krzakach by go złapać, to moje. płakał, i w ogóle bida z nędzą. a środek nocy był.
kilka dni w garażu posypiał, oswajaliśmy go, w tym samym czasie szukając matki, od której mógł się odłączyć(?)
wreszcie trafił do domu.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

chuligan okropny, złośnik, i żywa rtęć. wkurza strasznie. ale jest, i pozostanie. amen.
czasem czuję się już jak jakaś nie przymierzajac villaska, albo kociara z simpsonów...ale cóż, dzieci się nie wybiera. :D

przez te kilka latek trochę przybrały.
Rysiu niecałe 2,7kg. Fidel 3,2kg. Emil blisko 8,7kg.
Emil[*], Rysiu[*], Fidel, Kicia[*], Reksiu.

dziki

Avatar użytkownika
 
Posty: 108
Od: Nie lis 26, 2006 0:30

Post » Pon wrz 19, 2016 14:48 Re: Dzikie koty

Fiduś dziś był na kastracji.
śpi na razie, a ja przy nim cały w stresie, i w ogóle... :(
no i poduszki zasikał, nicpoń mały.
ale mu obiecałem, że już nigdy na oczy nie zobaczy tego niedobrego i złego nosidełka, którego tak nienawidzi. :)

Obrazek
Emil[*], Rysiu[*], Fidel, Kicia[*], Reksiu.

dziki

Avatar użytkownika
 
Posty: 108
Od: Nie lis 26, 2006 0:30

Post » Czw sty 07, 2021 22:03 Re: Dzikie koty

Dziś, po 15-tu najlepszych i najszczęśliwszych latach, odszedł Rysiu.
Najukochańszy, i najgrzeczniejszy urwisek na świecie.
Kocham, Rysiaczku. Ty wiesz.

Obrazek
Emil[*], Rysiu[*], Fidel, Kicia[*], Reksiu.

dziki

Avatar użytkownika
 
Posty: 108
Od: Nie lis 26, 2006 0:30

Post » Czw sty 07, 2021 23:17 Re: Dzikie koty

:( Wspolczuje i przytulam.
Zapisz sie do newslettera PETA i pomagaj zwierzetom wysylajac email!
https://www.peta.org/about-peta/learn-a ... -to-enews/

pibon

 
Posty: 4232
Od: Pon lip 09, 2012 10:26

Post » Czw sty 07, 2021 23:20 Re: Dzikie koty

Rysiu[*][*][*]
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=187577
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 60134
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw sty 07, 2021 23:31 Re: Dzikie koty

pibon, jolabuk5, dziękuję kochani.
całe życie bałem się tej chwili, unikałem nawet rozmów o tym.
niestety trzeba się z tym mierzyć.
oczywiście nie potrafię, jak każdy.
Emil[*], Rysiu[*], Fidel, Kicia[*], Reksiu.

dziki

Avatar użytkownika
 
Posty: 108
Od: Nie lis 26, 2006 0:30

Post » Czw sty 07, 2021 23:39 Re: Dzikie koty

Bo to trudne jak cholera. Zycie sie robi takie puste, dziura w sercu wyrwana. 17 grudnia zmarla moja ukochana Mia. Powtarzam sobie, ze nasz czas wspolny sie skonczyl, i ze nie moge sie burzyc przeciw losowi, bo kazde istnienie niestety ma swoj kres. Ale takie tlumaczenie tez nie bardzo pomaga, bo popadam w otepienie. Trzeba jakos wytrwac.
Zapisz sie do newslettera PETA i pomagaj zwierzetom wysylajac email!
https://www.peta.org/about-peta/learn-a ... -to-enews/

pibon

 
Posty: 4232
Od: Pon lip 09, 2012 10:26

Post » Pt sty 08, 2021 0:16 Re: Dzikie koty

to prawda, i bardzo trafne.
to jest pewne otępienie.
niby siedzę, coś tam w tv leci, coś na necie przeglądam, coś napiszę...
ale kompletnie tego nie utrwalam, jakiś automat bez żadnej refleksji.
tylko co zrobić, skoro w domu, gdzie nie spojrzysz, w każdym kącie zakamarku, wszędzie Go widzę.
współczuję Tobie również, z całego serduszka...dopiero dziś mogę komuś odpisać "wiem, co czujesz".
Emil[*], Rysiu[*], Fidel, Kicia[*], Reksiu.

dziki

Avatar użytkownika
 
Posty: 108
Od: Nie lis 26, 2006 0:30

Post » Pt sty 08, 2021 0:32 Re: Dzikie koty

Współczuję, aż się popłakałam. Trzymaj się. Tulę mocno. Dałeś mu dobre życie.

nina103

 
Posty: 162
Od: Wto lis 19, 2019 23:51

Post » Pt sty 08, 2021 0:50 Re: Dzikie koty

...i odebrałem.
bo to ja musiałem zdecydować, po 3 miesiącach walki.
Walczyliśmy, i on walczył. Dziś się poddał, nie miał już sił, choć weci robili co mogli.
I z tym się musze mierzyć, ku#wa mać.
Emil[*], Rysiu[*], Fidel, Kicia[*], Reksiu.

dziki

Avatar użytkownika
 
Posty: 108
Od: Nie lis 26, 2006 0:30

[następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: grubysnake, jolabuk5 i 71 gości