Tasmania i Tycia - świat jest czarno-biały
Napisane: Pon kwi 25, 2011 22:47Witam w drugiej części wątku o dwóch najcudowniejszych kotach, jakie dane mi było spotkać - pierwsza część dostępna tutaj 
viewtopic.php?f=1&t=125209&start=0
Pierwszą bohaterką jest Tasmania, ośmiomiesięczna kotka, dystyngowana, elegancka, łagodna, drobna, przylepa z naturą stoika. Nasz pierwszy kot, wyadoptowany od AFNu z DT u forumowej Kingi Warmijskiej.
Drugą bohaterką jest Tycia, trzymiesięczna łobuziara, kotka z ADHD, o niespożytych pokładach energii, mały, mięsożerny potwór o aparycji aniołka. Znaleziona miesiąc temu na trawniku, prawdopodobnie z jakiegoś piwnicznego miotu.
Dziewczyny zaskakująco szybko się dogadały, żyją teraz w pełnej symbiozie.
viewtopic.php?f=1&t=125209&start=0Pierwszą bohaterką jest Tasmania, ośmiomiesięczna kotka, dystyngowana, elegancka, łagodna, drobna, przylepa z naturą stoika. Nasz pierwszy kot, wyadoptowany od AFNu z DT u forumowej Kingi Warmijskiej.
Drugą bohaterką jest Tycia, trzymiesięczna łobuziara, kotka z ADHD, o niespożytych pokładach energii, mały, mięsożerny potwór o aparycji aniołka. Znaleziona miesiąc temu na trawniku, prawdopodobnie z jakiegoś piwnicznego miotu.
Dziewczyny zaskakująco szybko się dogadały, żyją teraz w pełnej symbiozie.
