Sisi już w domu

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto lip 26, 2011 10:32 Re: Sisi już w domu

Jeszcze raz Pozytywko dzięki za wsparcie. Pusia nawet sobie nie zdaje sprawy co to będzie jutro, ale mam nadzieję , że wszystko przebiegnie OK. :ok: :ok:
Obrazek

jasia0245

 
Posty: 3524
Od: Czw mar 24, 2011 16:39
Lokalizacja: Stargard

Post » Wto lip 26, 2011 11:12 Re: Sisi już w domu

Będzie dobrze :)
Ja to już cztery razy przerabiałam :)
Obrazek

Conchita

 
Posty: 3257
Od: Pt wrz 03, 2010 7:44
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto lip 26, 2011 11:15 Re: Sisi już w domu

szacun :piwa:

pozytywka

 
Posty: 15647
Od: Wto cze 22, 2010 10:45
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro lip 27, 2011 11:05 Re: Sisi już w domu

Pusia już po zabiegu miała go o 8,30. Wycięli cycus, długi jest tego szew i zrobili sterylizację. Śpi i się troszkę budzi, wola głośno nieraz miałcząc. Ubrali weci ją w kaftanik specjalny. Pojutrze z Pusią mam iść na kontrol. JUż jestem spokojniejsza. Czekam aż sie dobrze wybudzi. :roll: :roll:
Obrazek

jasia0245

 
Posty: 3524
Od: Czw mar 24, 2011 16:39
Lokalizacja: Stargard

Post » Śro lip 27, 2011 11:17 Re: Sisi już w domu

Tylko się nie przestrasz, jak zacznie się przewracać przy wstawaniu. Trzymajcie się!
Obrazek

Conchita

 
Posty: 3257
Od: Pt wrz 03, 2010 7:44
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro lip 27, 2011 11:21 Re: Sisi już w domu

:ok: :ok: :ok:

pozytywka

 
Posty: 15647
Od: Wto cze 22, 2010 10:45
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro lip 27, 2011 16:41 Re: Sisi już w domu

:ok: Zaskakuje mnie wszędzie chwiejąc się łazi, muszę ją pilnować. Wchodzi na kanapę i skacze na okno, raz na jeden za chwilę na drugi parapet. Była już dwa razy na pralce w łazience. Ciagle też przychodzi do mnie, wcześniej tego raczej nie było, wchodzi mi na kolana :1luvu: :1luvu: :ryk: Musze sprzątać. :ok:
Obrazek

jasia0245

 
Posty: 3524
Od: Czw mar 24, 2011 16:39
Lokalizacja: Stargard

Post » Czw lip 28, 2011 8:07 Re: Sisi już w domu

Obrazek Pusia pierwszą dobę po zabiegu. Początkowo zachowywała się jakby miała ADHD, ale po 20-tej gdy narkoza już przestała działać to zachowywała się normalnie. W nocy była idealna, przespałają całą. Obudziłyśmy się dopiero o ósmej. Myślę, że teraz już będzie OK. :ok: Jutro na kontrol. :kotek:
Obrazek

jasia0245

 
Posty: 3524
Od: Czw mar 24, 2011 16:39
Lokalizacja: Stargard

Post » Czw lip 28, 2011 20:57 Re: Sisi już w domu

:ok: Trzymamy kciuki za kontrole.
Jaki ona ma śliczny kolor futerka :1luvu: :1luvu:

KOTEK1988

 
Posty: 3217
Od: Sob mar 01, 2008 15:30
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw lip 28, 2011 21:27 Re: Sisi już w domu

Wygląda jak yorczek w tym wdzianku :mrgreen: :1luvu:
:ok: :ok: :ok:
Obrazek Obrazek

shira3

 
Posty: 25004
Od: Śro mar 11, 2009 21:51
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Post » Czw lip 28, 2011 21:27 Re: Sisi już w domu

Tak, jej kolor jest niesamowity :)
Obrazek

Conchita

 
Posty: 3257
Od: Pt wrz 03, 2010 7:44
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw lip 28, 2011 22:20 Re: Sisi już w domu

jasia0245 pisze:Obrazek Moje koty - Sisi i Pusia. :1luvu: :1luvu:

Dawno nie zaglądałam do Sisi i nawet nie wiedziałam że ma taką
śliczną koleżankę :)
Obie dziewczynki śliczne :) trzymam :ok: za Pusię :ok:
Obrazek
Idź zawsze do przodu,nie oglądaj się wstecz,nie holuj smutku za sobą....,,Dżem"

Annaa

 
Posty: 9795
Od: Sob lis 28, 2009 20:25
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt lip 29, 2011 16:20 Re: Sisi już w domu

Pusia była na kontroli, wszystko jest :ok: dostała zastrzyk z antybiotykiem i p.bólowy. Była u weta bardzo grzeczna, każdemu się podobała w tym kaftaniku. Waży tylko 3,2 kg, je normalnie dzisiaj tylko wczoraj gorzej jadła. Pojechałam do sklepu bo wiem , że lubi tuńczyka rozdrobnionego w wodzie, nie przeczytałam dokładnie a on był z olejem. Jadła tylko troszke Sisi a ona powąchała tylko. Wieczorem nie wytrzymałam pojechałam kupic jej tego tuńczyka który lubi. Zjadła sporo, dzisiaj też go jadła i chrupki. Tak bardzo bałam się tego zabiegu, wymyślałam wszystko aby tylko uchronić ją ale potem okazało się, że to konieczność. Teraz już jestem bardzo zadowolona, że cycuś wycięty i po sterylce już jest. Za 6 dni idziemy do weta na zdjęcie szwów. Pozdrawiam wszystkie osoby, które mnie tak naprawdę wspierały. :ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Obrazek

jasia0245

 
Posty: 3524
Od: Czw mar 24, 2011 16:39
Lokalizacja: Stargard

Post » Pt lip 29, 2011 22:21 Re: Sisi już w domu

Sterylka jest naprawde dobra dla koteczek :) tylko trzeba potem uwazac, zeby nie tyly.
Mizianki dla Pusi :1luvu:
Obrazek

Conchita

 
Posty: 3257
Od: Pt wrz 03, 2010 7:44
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob lip 30, 2011 10:08 Re: Sisi już w domu

Obrazek Poranne zabawy Sisi. :ryk: :ryk:
Obrazek

jasia0245

 
Posty: 3524
Od: Czw mar 24, 2011 16:39
Lokalizacja: Stargard

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 94 gości