Złapaliśmy ja na kastrację, ale okazało się, że ma mleko, wiec trzeba było ją wypuścić. Kilka razy dziennie przychodzi na wyżerkę, jak miska jest pusta - kładzie się i czeka...
Złapaliśmy ja na kastrację, ale okazało się, że ma mleko, wiec trzeba było ją wypuścić. Kilka razy dziennie przychodzi na wyżerkę, jak miska jest pusta - kładzie się i czeka...
Ostatnio walczyłyśmy z zatorem u Paszteta, na szczęście udało się pomóc uszakowi. Apetyty zwierzakom dopisują, także nowemu nabytkowi, który zwie się Zdzichu
Aga zaczęła dzisiaj praktykę w lecznicy, ciekawa jestem jak jej idzie