Strona 1 z 11

Jurek mix BRI ma wspanialy domek :D - za TM :(

PostNapisane: Śro lut 09, 2011 21:58
przez GreenEvil
Z bolem serca musze szukac domu dla Jerzego. Niestety moja reakcja alergiczna na niego jest koszmarna. O moim malzu nie wspominam, bo sie dusi na sam jego widok. Efekt? - Nie daje rady nawet Jerzego poglaskac, nie mowiac o wyczesaniu czy innych czynnosciach :( Mialam nadzieje, ze moj organizm sie w koncu przyzwyczai do alergenu (zawsze tak jest).. tym razem.. nie dalo rady :cry:

Jerzy ma 3 lata, jest w kolorze liliowym. Wykastrowany. Wyniki FIV (-) FeLV (-).
Jest bardzo spokojnym kocurem, lubi od czasu do czasu przyjsc sie poglaskac, jednak wiekszosc czasu spedza spiac. Bywa plochliwy (sadze, ze to efekty chowu w pseudo), jednak nigdy agresywny. Raczej to wielka oaza spokoju.
Jak wiekszosc duzych kastratow Jerzy wymaga karmy urinary, inaczej zaczynaja sie zapalenia pecherza.

Blagam, niech sie znajdzie dla niego dobry forumowy domek. Jurek uwielbia psy i koty. :cry:

Wiecej info - PW.


miniaturki - po klikniecu zdjecie otworzy sie w palenym rozmiarze
Obrazek

Uploaded with ImageShack.us

Obrazek

Uploaded with ImageShack.us

wyczesany wyglada zdecydowanie lepiej ;) Ja jednak poprostu nie moge tego zrobic. :(


pzdr
GreenEvil

Re: Z bolem serca - Jurek mix BRI szuka domu

PostNapisane: Śro lut 09, 2011 22:04
przez Szalony Kot
Jejuuuuu, jaki on pięęęknyyyy :1luvu: :1luvu: :1luvu:

Re: Z bolem serca - Jurek mix BRI szuka domu

PostNapisane: Śro lut 09, 2011 22:06
przez Aleba
Fotki są za duże - dopuszczalna wielkość to 640 pikseli na dłuższym boku.
Proszę o zmniejszenie, inaczej będę musiała zamienić na linki.

Re: Z bolem serca - Jurek mix BRI szuka domu

PostNapisane: Śro lut 09, 2011 22:08
przez kotx2
:(

Re: Z bolem serca - Jurek mix BRI szuka domu

PostNapisane: Śro lut 09, 2011 22:14
przez Myszka.xww
kotx2 pisze:szkoda koty,w umowie adopcyjnej powinnien być podpunkt o nakazie robienia testów alergicznych przd adopcja :evil: :evil: :evil:

Przed adopcją nie miałam alergii. Wyszła kilka lat po, jak się zaczęłam dusić astmą.
Tyle, że u mnie udało się ją opanować. Powiedzmy.
Nie zawsze jest biało i różowo. Warto czasem się zastanowić przed napisaniem posta.

Re: Z bolem serca - Jurek mix BRI szuka domu

PostNapisane: Śro lut 09, 2011 22:16
przez GreenEvil
kotx2 pisze:szkoda koty,w umowie adopcyjnej powinnien być podpunkt o nakazie robienia testów alergicznych przd adopcja :evil: :evil: :evil:

walnij sie w czolo ze swoimi madrosciami. :evil:
Mam alergie od urodzenia.
W szczycie mialam w domu 30 dachowcow - nie bylo klopotow. ( o tyle o ile dalo sie zyc)
Teraz mam w sumie 9 kotow. Tak uczula mnie tylko Jerzy. :evil: Walcze z tym uczuleniem 2 lata. Naprawde nie jest mi prosto, bo to moj wymarzony kocur. :cry:

pzdr
GreenEvil

Re: Z bolem serca - Jurek mix BRI szuka domu

PostNapisane: Śro lut 09, 2011 22:20
przez kotx2
Myszka.xww pisze:
kotx2 pisze:szkoda koty,w umowie adopcyjnej powinnien być podpunkt o nakazie robienia testów alergicznych przd adopcja :evil: :evil: :evil:

Przed adopcją nie miałam alergii. Wyszła kilka lat po, jak się zaczęłam dusić astmą.
Tyle, że u mnie udało się ją opanować. Powiedzmy.
Nie zawsze jest biało i różowo. Warto czasem się zastanowić przed napisaniem posta.



no moze faktycznie poniosły mnie emocje,sama jestem alergikiem,córka też testy robiłam dawno temu ,wiec od dawna wiem,że jestem uczulona ale jakoś nie zraziło mnie to do posiadania kotów,denerwuje mnie to,ze ludzie traktują koty jak sprzet ,toster lub czajnik, moze akurat nie w tym przypadku ale i tak sie zdenerwowałam :?

Re: Z bolem serca - Jurek mix BRI szuka domu

PostNapisane: Śro lut 09, 2011 22:34
przez kotx2
póki co spróbuje pomóc :|

Re: Z bolem serca - Jurek mix BRI szuka domu

PostNapisane: Śro lut 09, 2011 22:46
przez Myszka.xww
kotx2 pisze:
Myszka.xww pisze:
kotx2 pisze:szkoda koty,w umowie adopcyjnej powinnien być podpunkt o nakazie robienia testów alergicznych przd adopcja :evil: :evil: :evil:

Przed adopcją nie miałam alergii. Wyszła kilka lat po, jak się zaczęłam dusić astmą.
Tyle, że u mnie udało się ją opanować. Powiedzmy.
Nie zawsze jest biało i różowo. Warto czasem się zastanowić przed napisaniem posta.



no moze faktycznie poniosły mnie emocje,sama jestem alergikiem,córka też testy robiłam dawno temu ,wiec od dawna wiem,że jestem uczulona ale jakoś nie zraziło mnie to do posiadania kotów,denerwuje mnie to,ze ludzie traktują koty jak sprzet ,toster lub czajnik, moze akurat nie w tym przypadku ale i tak sie zdenerwowałam :?



To jeszcze wypadałoby napisać "przepraszam".

Re: Z bolem serca - Jurek mix BRI szuka domu

PostNapisane: Śro lut 09, 2011 22:47
przez kotx2
Myszka.xww pisze:

no moze faktycznie poniosły mnie emocje,sama jestem alergikiem,córka też testy robiłam dawno temu ,wiec od dawna wiem,że jestem uczulona ale jakoś nie zraziło mnie to do posiadania kotów,denerwuje mnie to,ze ludzie traktują koty jak sprzet ,toster lub czajnik, moze akurat nie w tym przypadku ale i tak sie zdenerwowałam :?



To jeszcze wypadałoby napisać "przepraszam".[/quote]

ok :ok: sory :D

Re: Z bolem serca - Jurek mix BRI szuka domu

PostNapisane: Śro lut 09, 2011 22:58
przez andrzej780
podniose :ok: :ok: :ok:

Re: Z bolem serca - Jurek mix BRI szuka domu

PostNapisane: Śro lut 09, 2011 22:58
przez GreenEvil
kotx2 pisze:ok :ok: sory :D

OK. Zrozum - Jurek mogby u mnie egzystowac. Jesc ma, pic ma. Koty do zabawy ma. Jednak poprostu nie jestem w stanie sie nim zajac tak jak powinnam - ani nie moge go poglaskac, ani wyczesac... to nie chodzi o mnie. Tu chodzi o to, zeby ten kot mial ciepla reke do glaskania i ludzia do przytulania :(

pzdr
GreenEvil

Re: Z bolem serca - Jurek mix BRI szuka domu

PostNapisane: Śro lut 09, 2011 23:00
przez basialusia
witam :)

ja mam w domu 4 BRI - zaznaczam nie jestem hodowlą, 2 kocurki 2 koteczki (po zabiegach sterylizacji)- nie umiem wklejac zdjęc ale podam link do fb mojego meza tak sa zdjęcia naszych ogonków :)

http://www.facebook.com/album.php?id=10 ... &aid=37904

chętnie damy domek Jerzemu :)
piekny jest :1luvu: a moj Lucek równiez liliowy to moje ukochane kociątko - choć wszytskie kocham to liliowe ponad wszytsko :)

jeśli możesz chętnie porozmawiam na priv
pozdrawiam
basia

Re: Z bolem serca - Jurek mix BRI szuka domu

PostNapisane: Śro lut 09, 2011 23:03
przez kotx2
GreenEvil pisze:
kotx2 pisze:ok :ok: sory :D

OK. Zrozum - Jurek mogby u mnie egzystowac. Jesc ma, pic ma. Koty do zabawy ma. Jednak poprostu nie jestem w stanie sie nim zajac tak jak powinnam - ani nie moge go poglaskac, ani wyczesac... to nie chodzi o mnie. Tu chodzi o to, zeby ten kot mial ciepla reke do glaskania i ludzia do przytulania :(

pzdr
GreenEvil



nie chciałam byc niemiła absolutnie,ale zdenerwowalam sie i zle ulokowałam emocje ,na swoja obrone mam tylko to ,ze przed 30 min, rozmawialam ze znajoma,która chce oddać 15 letniego kota do schronu,bo "chyba ślepnie i kuleje" ,próbowalam jej to wyperswadować ale chyba nic z tego,pewnie wezmę go do siebie :( historia jakich wiele na forum,a le i tak serce krwawi...

Re: Z bolem serca - Jurek mix BRI szuka domu

PostNapisane: Śro lut 09, 2011 23:03
przez iwona66
podrzucę sąsiadkę :ok:
no ,smutne :(
ale czyżby już ,są chetni 8)