Strona 51 z 64

Re: Miszcz Demolki Kropek przygarnięty:) DS u Katarzyny! cz

PostNapisane: Nie wrz 23, 2018 19:13
przez Kociara82
Haaaaaaaloooooo, jest tu ktos?
Jak sie miewa Miszczu? Ciotka zza miedzy kazala zapytac to pytam

Re: Miszcz Demolki Kropek przygarnięty:) DS u Katarzyny! cz

PostNapisane: Nie wrz 23, 2018 23:51
przez katarzyna1207
Kropeczek trzyma się .... Przez ostatni tydzień był u wetki w domowym hoteliku, ja musiałam wyjechać do Bielska - Białej ...

Re: Miszcz Demolki Kropek przygarnięty:) DS u Katarzyny! cz

PostNapisane: Pon wrz 24, 2018 9:52
przez miltonia
katarzyna1207 pisze:Kropeczek trzyma się .... Przez ostatni tydzień był u wetki w domowym hoteliku, ja musiałam wyjechać do Bielska - Białej ...


Trzymaj się kotku :ok: :ok: :ok: :ok: :201461

Re: Miszcz Demolki Kropek przygarnięty:) DS u Katarzyny! cz

PostNapisane: Nie paź 07, 2018 15:49
przez Kociara82
dzielny chlopak jest <3

Re: Miszcz Demolki Kropek przygarnięty:) DS u Katarzyny! cz

PostNapisane: Wto paź 30, 2018 12:46
przez tabo10
Co u Miszcza :) ?

Re: Miszcz Demolki Kropek przygarnięty:) DS u Katarzyny! cz

PostNapisane: Pt lis 02, 2018 14:20
przez katarzyna1207
Niestety, znowu mamy kryzys :( ... Przez kilka ostatnich tygodni było fajnie ... Miszczu zarósł futerkiem, bawił się, po schodach zaczął zasuwać w swoim dawnym stylu - czyli jak torpeda ...Cztery dni temu zrobił się osowiały, zaczął wymiotować, przestał sam jeść, od wczoraj znowu ma objawy neurologiczne - trzęsie się mu łepetyna, ma drżenia mięśni. W tej chwili jest w szpitaliku, czekam na telefon z wynikami krwi i usg ... i oczywiście potwornie się denerwuję .... :placz:

Re: Miszcz Demolki Kropek przygarnięty:) DS u Katarzyny! cz

PostNapisane: Pt lis 02, 2018 15:30
przez miltonia
Kropeczku :(
Trzymaj się kotku, ciepłe myśli przesyłamy :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

Re: Miszcz Demolki Kropek przygarnięty:) DS u Katarzyny! cz

PostNapisane: Sob lis 03, 2018 8:06
przez Katia K.
No właśnie, dłuższy czas było spokojnie.
Pewnie już dzwoniono, co tam w środku kota się dzieje?

Re: Miszcz Demolki Kropek przygarnięty:) DS u Katarzyny! cz

PostNapisane: Sob lis 03, 2018 9:36
przez katarzyna1207
Katia K. pisze:No właśnie, dłuższy czas było spokojnie.
Pewnie już dzwoniono, co tam w środku kota się dzieje?


Oczywiście dr Agnieszka dzwoniła wczoraj, ale tylko z wynikami krwi, bo na usg Miszczu się nie załapał, radiolog miał poumawiane inne gabinety i nie mógł zostać dłużej. Usg będzie dzisiaj. Wyniki krwi są takie sobie, parametry trzustkowe znowu wywalone w kosmos, surowica silnie lipemiczna, rozjechany jonogram (ale to może być przez wymioty). Kropuś zestresowany ...syczy na nich ... :( ... a do tej pory czuł się tam świetnie ..

Re: Miszcz Demolki Kropek przygarnięty:) DS u Katarzyny! cz

PostNapisane: Wto lis 06, 2018 18:35
przez miltonia
I jak Kropuś? :(

Re: Miszcz Demolki Kropek przygarnięty:) DS u Katarzyny! cz

PostNapisane: Wto lis 06, 2018 22:13
przez marivel
Kropeczku, czekamy na lepsze dni.

Re: Miszcz Demolki Kropek przygarnięty:) DS u Katarzyny! cz

PostNapisane: Śro lis 07, 2018 15:14
przez katarzyna1207
W sobotę odebrałam go ze szpitala ... szczęśliwa, bo usg wyszło nieźle - brak cech zapalnych w trzustce i okolicy, tylko torbiele? w wątrobie ... Miszczu był letko naćpany butorfanolem, prawie rzuał się na jedzenie. Wczoraj mu siadł apetyt, a dzisiaj rano na sygnale znowu do szpitala . :placz: .Miał atak neurologiczny, przewrócił się, dostał drgawek, zaśliniony, zrobił kupę i zwymiotował ... Wetka wchodzi z luminalem, podejrzewając padaczkę ... Ja jeszcze drążę temat hipoglikemii - zawsze fruktozamina wychodziła mu w dolnej granicy albo poniżej normy ... Muszę gdzieś zdobyć glukometr ..

Re: Miszcz Demolki Kropek przygarnięty:) DS u Katarzyny! cz

PostNapisane: Czw lis 08, 2018 7:43
przez Katia K.
Aż tak hipoglikemia by się objawiała? Mierzyłam Krzysiowi cukier kilka miesięcy temu, on tak bardzo zasypiał, że ciężko go było dobudzić, a cukier też ma zawsze niski. Miałam pożyczony glukometr, ale niestety musiałam oddać.

Re: Miszcz Demolki Kropek przygarnięty:) DS u Katarzyny! cz

PostNapisane: Czw lis 08, 2018 8:03
przez Blue
Hipoglikemia może spowodować takie objawy jak najbardziej, może też wyzwalać ataki padaczkowe u kotów z niskim progiem drgawkowym.
Koniecznie trzeba to wykluczyć. Bo leki przeciwdrgawkowe mogą objawy wyciszyć ale nie zlikwidują spadków poziomu glukozy, a to może się skończyć kiepsko :(

Oj, Miszczuniu, nie pozwalasz Ty się nudzić...

Re: Miszcz Demolki Kropek przygarnięty:) DS u Katarzyny! cz

PostNapisane: Czw lis 08, 2018 12:21
przez katarzyna1207
Na razie nie dostał leków przeciwpadaczkowych, mam receptę na luminal i kilka dawek Gabo Pentyny ... oraz butorfanol na 2 zastrzyki. Pożyczam glukometr i będziemy sprawdzać cukier ... Wetka sugeruje tomografię głowy, żeby nie walić w niego w ciemno lekami ...Dzwoniłam już do Milanówka - 1200 zł. :strach: :placz: Nie mam, chociaż nie wiem jakbym się nie poskładała ... :( :(