Miszcz Demolki Kropek przygarnięty:) DS u Katarzyny! cz.2

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw maja 24, 2018 21:17 Re: Miszcz Demolki Kropek przygarnięty:) DS u Katarzyny! cz

Mam nadzieje, że Kropuś już w domu i że jest lepiej :ok:

marivel

Avatar użytkownika
 
Posty: 2400
Od: Sob mar 21, 2009 12:48
Lokalizacja: skądinąd

Post » Czw maja 24, 2018 22:23 Re: Miszcz Demolki Kropek przygarnięty:) DS u Katarzyny! cz

marivel pisze:Mam nadzieje, że Kropuś już w domu i że jest lepiej :ok:


Tak, już w domu, ale czuje się średnio ...
Obrazek

katarzyna1207

 
Posty: 5566
Od: Pt lip 03, 2009 21:58
Lokalizacja: Lublin

Post » Pt maja 25, 2018 18:56 Re: Miszcz Demolki Kropek przygarnięty:) DS u Katarzyny! cz

Oj, niech w końcu niech będzie lepiej.

marivel

Avatar użytkownika
 
Posty: 2400
Od: Sob mar 21, 2009 12:48
Lokalizacja: skądinąd

Post » Pt maja 25, 2018 20:57 Re: Miszcz Demolki Kropek przygarnięty:) DS u Katarzyny! cz

Dzisiaj po konsultacji z wetką podjęłyśmy decyzję, w wyniku której Kropuś może stracić oko ... ale może też uratować mu życie, jeżeli to triaditis ... albo podnieść jego komfort na koniec (jeżeli to nowotwór :placz: ) ... Zaczynamy kurację encortolonem ... którego absolutnie nie powinien dostawać przy tak rozległym uszkodzeniu rogówki, jakie ma w prawym oczku ...
Prosimy o jeszcze więcej pozytywnej energii dla Miszczunia ....

edit: wybrałam mniejsze zło ... bez oka może żyć .... bez wątroby albo trzustki nie .... :(
Obrazek

katarzyna1207

 
Posty: 5566
Od: Pt lip 03, 2009 21:58
Lokalizacja: Lublin

Post » Sob maja 26, 2018 6:52 Re: Miszcz Demolki Kropek przygarnięty:) DS u Katarzyny! cz

Ależ oczywiście że bez oka może żyć!
Myślę że utrata oka gdy do wygrania jest życie lub choćby nawet jeszcze trochę fajnego życia jest naprawdę ceną którą warto ponieść.
A sterydoterapia przy takich problemach jakie ma Miszczunio jest koniecznością i tak naprawdę nie ma co tu mieć dylematów: dobrze robię czy źle - podać steryd czy nie.
Bo podanie sterydów jest jednoznacznie związane z decyzją o tym że próbujecie walczyć.
Choroba, los, diabli wiedzą co - nie zostawiło Wam wiele możliwości.
Albo poddać się - albo walczyć stawiając wszystko na jedną kartę. Tu nie macie za wiele do stracenia - bo los napisał już scenariusz ze smutnym zakończeniem. Podejmując walkę - masz nadzieję że coś wygrasz, ale to naprawdę jest walka na śmierć i życie :(

Tak więc uważam że nie wybrałaś mniejszego zła.
Wybrałaś walkę a nie poddanie się.
Nie wiem czy macie szansę w tej wojnie coś wygrać czy nie, ale oby tak!
I wysyłam masę pozytywnej energii - fiuuu!!!
Poleciała :)

Blue

 
Posty: 23416
Od: Pt lut 08, 2002 19:26

Post » Sob maja 26, 2018 7:20 Re: Miszcz Demolki Kropek przygarnięty:) DS u Katarzyny! cz

Ode mnie też :ok: :ok: :ok: ,mogę wysłać też nowe,całe opakowanie Encortolonu,jeśli potrzeba...Napisz.

tabo10

 
Posty: 8086
Od: Nie lip 31, 2011 14:24

Post » Sob maja 26, 2018 9:05 Re: Miszcz Demolki Kropek przygarnięty:) DS u Katarzyny! cz

Dziękuję Wam za wsparcie psychiczne ...wątpliwości to zawsze będą mną miotać ..czy zrobilłam wszystko co można było, a może przegięłam i niepotrzebnie męczyłam kota ... :( :wink: Taki straszny wyrzut mam z Zuzieńką [*]... że trzeba było szybciej pozwolić jej odejść .. ale dr Neska ciągle miała nadzieję, że malutka może da radę ...była taka pogodna pomimo tych koszmarnych wyników ... :placz:

Mam nadzieję, że Miszczunio jeszcze zawalczy ...Wczoraj w nocy była pierwsza samodzielna kupka :) , co jest b. dużym osiągnięciem - od tego koszmarnego ataku półtora tygodnia temu kupkę robił tylko po lewatywie i to jeszcze z pomocą p. doktor ... Kompletnie nie miał parcia, pomimo, że zwieracz działał aż za dobrze ..
Obrazek

katarzyna1207

 
Posty: 5566
Od: Pt lip 03, 2009 21:58
Lokalizacja: Lublin

Post » Sob maja 26, 2018 14:44 Re: Miszcz Demolki Kropek przygarnięty:) DS u Katarzyny! cz

My dokładnie 9 miesięcy temu byliśmy już po decyzji, a tuż przed operacją ratującą życie. Krzyś stracił oko, chodził prawie 10 tygodni w abażurku, co łatwe nie było ani dla niego, ani dla nas, ale jest teraz z nami. I chyba na razie nigdzie się nie wybiera, choć rokowania były ostrożne.
Za Kropka :ok: Pewnie dr Różańska będzie w razie czego operować, czyli jest on w najlepszych rękach :)
Kota ['] 12.12.2015 | Krzyś ['] 21.10.2019 | Niunia ['] 24.01.2022 | Chrapek ['] 3.02.2022 | Kokosz ['] 17.02.2023

Zarejestruj się na FaniMani, rób zakupy i wspomagaj przy okazji fundacje!

leki dla <3 sercowców <3 do oddania

Katia K.

Avatar użytkownika
 
Posty: 12373
Od: Wto kwi 18, 2006 19:17
Lokalizacja: Lublin

Post » Sob maja 26, 2018 15:47 Re: Miszcz Demolki Kropek przygarnięty:) DS u Katarzyny! cz

To pewnie zbieg okoliczności...
Szukałam w książce czegoś zupełnie innego, przypadkiem otworzyłam na tej chorobie... Nazwę znam, w sumie nie wiedziałam czym się objawia.
Listerioza - u kotów powoduje powstawania miniropni w różnych organach (w usg mogą wyglądać jak guzki), ogniska martwicze, ogniska zawałowe - a także zapalenie spojówek, rogówki.
Mogą wystąpić biegunki, wymioty, objawy neurologiczne (bardzo częste u psów - u kotów rzadziej).
Czasem ropne zmiany skórne.
Od razu mi Miszczunio stanął przed oczami...

Blue

 
Posty: 23416
Od: Pt lut 08, 2002 19:26

Post » Sob maja 26, 2018 22:04 Re: Miszcz Demolki Kropek przygarnięty:) DS u Katarzyny! cz

Blue pisze:To pewnie zbieg okoliczności...
Szukałam w książce czegoś zupełnie innego, przypadkiem otworzyłam na tej chorobie... Nazwę znam, w sumie nie wiedziałam czym się objawia.
Listerioza - u kotów powoduje powstawania miniropni w różnych organach (w usg mogą wyglądać jak guzki), ogniska martwicze, ogniska zawałowe - a także zapalenie spojówek, rogówki.
Mogą wystąpić biegunki, wymioty, objawy neurologiczne (bardzo częste u psów - u kotów rzadziej).
Czasem ropne zmiany skórne.
Od razu mi Miszczunio stanął przed oczami...


Dzięki Blue .. nawet nie słyszłam o tej chorobie ... podrzucę p. doktor pomysł ... Rogówkę Kropek uszkodził sobie mechanicznie ... a ja nieświadomie mu dołożyłam ... :( . Miał zapisany przez okulistę m. in dexamethazon w kroplach, ponieważ w poniedziałek miał mieć testy w kierunku Cushinga, dr Markowska kazała steryd odstawić, żeby nie zafałszować wyniku ... a zakropić tylko w razie bezwzględnej konieczności ... Więc odstawiłam w piątek ...w sobotę wieczorem wróciłam z działek, gdzie karmię stadko, i Kropek miał potwornie opuchniętą spojówkę prawego oczka.. Myślałam, że to z powodu odstawienia kropli ...więc zakropiłam dwa razy ... i w niedzielę rano 3 raz ...obrzęk ładnie zszedł, ale w poniedziałek sprawdzono oczko i okazało się, że rogówka jest uszkodzona ... a ja tym sterydem jeszcze jej dołożyłam ... :(
Obrazek

katarzyna1207

 
Posty: 5566
Od: Pt lip 03, 2009 21:58
Lokalizacja: Lublin

Post » Nie maja 27, 2018 8:23 Re: Miszcz Demolki Kropek przygarnięty:) DS u Katarzyny! cz

katarzyna1207 pisze:

Mam nadzieję, że Miszczunio jeszcze zawalczy ...Wczoraj w nocy była pierwsza samodzielna kupka :) , co jest b. dużym osiągnięciem - od tego koszmarnego ataku półtora tygodnia temu kupkę robił tylko po lewatywie i to jeszcze z pomocą p. doktor ... Kompletnie nie miał parcia, pomimo, że zwieracz działał aż za dobrze ..

Kropeczku, cieszę się bardzo z tej kupki :) :201461
Musi być dobrze :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

miltonia

 
Posty: 1181
Od: Wto maja 08, 2007 18:29
Lokalizacja: Gdynia

Post » Pt cze 01, 2018 9:25 Re: Miszcz Demolki Kropek przygarnięty:) DS u Katarzyny! cz

Jak się dziś czujecie?
U nas upał dokucza,nawet zdrowym.Takie futra +temperatura to już można się źle czuć :roll: O samego patrzenia :evil:

tabo10

 
Posty: 8086
Od: Nie lip 31, 2011 14:24

Post » Pt cze 01, 2018 10:58 Re: Miszcz Demolki Kropek przygarnięty:) DS u Katarzyny! cz

U mnie też upał ... Większość leży jak zwłoki ... tylko najmłodsza Balbinka (około 1,5 roku, od paździenika u mnie, rasa podśmietnikowa :wink: ) rozrabia w tunelu ... Miszczu jako jedyny okupuje balkon ... :strach: Poprawiły mu się wyniki (tzn. większość, bo spadają parametry czerwonokrwinkowe, to jeszcze nie anemia, ale żelazo padło, i magnez) ... wieczorem wkleję...
Obrazek

katarzyna1207

 
Posty: 5566
Od: Pt lip 03, 2009 21:58
Lokalizacja: Lublin

Post » Pt cze 01, 2018 11:23 Re: Miszcz Demolki Kropek przygarnięty:) DS u Katarzyny! cz

Za miłe balkonowanie Miszcza zatem :ok:

tabo10

 
Posty: 8086
Od: Nie lip 31, 2011 14:24

Post » Pt cze 01, 2018 12:05 Re: Miszcz Demolki Kropek przygarnięty:) DS u Katarzyny! cz

tabo10 pisze:Za miłe balkonowanie Miszcza zatem :ok:


już go zdjęłam ..bo zaczął dymić :strach: .... Listonosz jeszcze nie dotarł ...
Obrazek

katarzyna1207

 
Posty: 5566
Od: Pt lip 03, 2009 21:58
Lokalizacja: Lublin

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 109 gości