Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
miltonia pisze:za lepsze wyniki
tabo10 pisze:katarzyna1207,powiedz proszę w takim razie,czy Aranesp pomógł wówczas Twoim kotom nerkowym?
Pierwszy raz zastosowałam,ale dopiero za tydzień mam powtórzyć badanie krwi,więc nie wiem.
Moje Rude cudo takie blade wciąż I jeszcze muszę go przepłukiwać kroplówkami...
Miszczuniu,Ciocia nie umie pomóc,ale cieple myśli i wirtualne głaski przesyła, tyle mogę
katarzyna1207 pisze:Blue, Kropuś miał surowicę mocno lipemiczną we wszystkich pozostałych badaniach, poza przedostatnim ... Też bardzo martwię się tą trzustką .... i wetka również najbardziej trzstki się obawia ... Kurcze, nie pamiętam, jakie to było badanie na trzustkę - krew Parysa była wysyłana aż do USA, bo w Europie nie robią, czy kojarzysz co to mogło być? i czy u Kropusia coś by wyjaśniło?
katarzyna1207 pisze: Nie zdecyduję się ani na biopsję, ani na otwieranie kota tylko diagnostycznie ... Gdyby to było operacyjne, to co innego ... ale nie jest ... i jeżeli to paskudztwo rośnie ... to wiadomo, co nastąpi ... Na chemię raczej też się nie zdecyduję ...
a może pogorszenie tych wyników trzustkowych jest skutkiem zmniejszenia dawki sterydu? Zaczynaliśmy od 1 tabletki encortolonu dziennie, teraz jest po 1/4 ...?
Co do tych badań krwi w USA, to pamiętam tylko, jak Neska mi mówiła, że w zależności od tego co wyjdzie, inny jest schemat leczenia ... Wdrożyła w "ciemno" leczenie, które okazało się trafione .. Niestety, moja skleroza zżarła resztę informacji ... kompletnie nic więcej nie pamiętam ...
Blue pisze:[a może pogorszenie tych wyników trzustkowych jest skutkiem zmniejszenia dawki sterydu? Zaczynaliśmy od 1 tabletki encortolonu dziennie, teraz jest po 1/4 ...?
Malutko teraz dostaje. Z jakiego powodu wetka aż tak zjechała z dawki?
Tak na moje oko i odczucia (acz bierz pod uwagę żem tylko laik), powinien brać całą (to też wcale nie jest kosmiczna dawka, Bąbel w okresach zaostrzeń brał 2 dziennie a w czasie rozpoczęcia leczenia - doszedł do 3, tyle trzeba było żeby wygasić rozbuchany stan zapalny) aż do decyzji o usg. Gdyby okazało się że zmiany maleją - wtedy można powoli schodzić z dawki i co jakiś czas kontrolować usg czy proces jest stały.
Użytkownicy przeglądający ten dział: MaryLux, Sihaja i 123 gości