Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
marivel pisze:Mam nadzieje, że Kropuś już w domu i że jest lepiej
Blue pisze:To pewnie zbieg okoliczności...
Szukałam w książce czegoś zupełnie innego, przypadkiem otworzyłam na tej chorobie... Nazwę znam, w sumie nie wiedziałam czym się objawia.
Listerioza - u kotów powoduje powstawania miniropni w różnych organach (w usg mogą wyglądać jak guzki), ogniska martwicze, ogniska zawałowe - a także zapalenie spojówek, rogówki.
Mogą wystąpić biegunki, wymioty, objawy neurologiczne (bardzo częste u psów - u kotów rzadziej).
Czasem ropne zmiany skórne.
Od razu mi Miszczunio stanął przed oczami...
katarzyna1207 pisze:
Mam nadzieję, że Miszczunio jeszcze zawalczy ...Wczoraj w nocy była pierwsza samodzielna kupka , co jest b. dużym osiągnięciem - od tego koszmarnego ataku półtora tygodnia temu kupkę robił tylko po lewatywie i to jeszcze z pomocą p. doktor ... Kompletnie nie miał parcia, pomimo, że zwieracz działał aż za dobrze ..
tabo10 pisze:Za miłe balkonowanie Miszcza zatem
Użytkownicy przeglądający ten dział: florka, Google [Bot] i 317 gości