Strona 1 z 100

Gaja, Morfeusz, Joachim - moja ogoniasta rodzinka :)

PostNapisane: Nie sty 23, 2011 21:46
przez Sihaja
Dzisiaj, na szybciutko, pogoniona przez moderatorkę ;) zakładam nowy wąteczek... Właściwie to się zastanawiałam, czy w ogóle to robić, ale może ktoś tu do nas zajrzy czasem :)
Zdjęcia kociastych wstawię kiedy indziej, bo już późno... ale
witamy serdecznie
Ja, Gaja, Morfeusz i Joachim :)

Re: Gaja, Morfeusz, Joachim - moja ogoniasta rodzinka :)

PostNapisane: Nie sty 23, 2011 21:49
przez Agata&Alex
jesteśmy pierwsi 8O

Re: Gaja, Morfeusz, Joachim - moja ogoniasta rodzinka :)

PostNapisane: Nie sty 23, 2011 21:50
przez moś
:lol: To ja na szybko sie witam, pogoniona przez nowy odcinek dr. Haussa

Re: Gaja, Morfeusz, Joachim - moja ogoniasta rodzinka :)

PostNapisane: Nie sty 23, 2011 21:51
przez czarno-czarni
dobry wieczór :-)

hej Morf!
Morf

Re: Gaja, Morfeusz, Joachim - moja ogoniasta rodzinka :)

PostNapisane: Nie sty 23, 2011 21:52
przez Sihaja
Witamy witamy :)
A my Blondynkę oglądamy :)

Cześ Morf
Morf :)

Re: Gaja, Morfeusz, Joachim - moja ogoniasta rodzinka :)

PostNapisane: Nie sty 23, 2011 22:05
przez Sihaja
moś pisze::lol: To ja na szybko sie witam, pogoniona przez nowy odcinek dr. Haussa

To są stare odcinki. Nowe lecą w czwartki :)

Re: Gaja, Morfeusz, Joachim - moja ogoniasta rodzinka :)

PostNapisane: Nie sty 23, 2011 23:13
przez Danusia
I ja witam się w tym cudownym , ciepłym watku :1luvu: :1luvu:

Re: Gaja, Morfeusz, Joachim - moja ogoniasta rodzinka :)

PostNapisane: Pon sty 24, 2011 0:00
przez Mrata
Ciocia Mrata o samej północy się wita !

Re: Gaja, Morfeusz, Joachim - moja ogoniasta rodzinka :)

PostNapisane: Pon sty 24, 2011 7:31
przez kropkaXL
Melduję się i ja-witaj Sihajko :1luvu: :1luvu: :1luvu:

Dywanik baaardzo mi sie podoba!

Obrazek

Re: Gaja, Morfeusz, Joachim - moja ogoniasta rodzinka :)

PostNapisane: Pon sty 24, 2011 8:54
przez kalair
Witamy się Sihajko w nowym wąteczku! :1luvu: :1luvu:
Obrazek

Re: Gaja, Morfeusz, Joachim - moja ogoniasta rodzinka :)

PostNapisane: Pon sty 24, 2011 11:38
przez Mrata
Dywanik jest rewelka - Ty to masz gust... U mnie wszystko wygląda jak w jakimś zaniedbanym, przeładowanym antykwariacie z przegięciem na punkcie kotów. Znalazłam jakieś zdjęcie Pucusia. Jak jeszcze się w obiektywie mieścił...

[img=http://www.empikfoto.pl/albumy39/19915/865810/thumbs/27371590_p2140009.jpg]

Re: Gaja, Morfeusz, Joachim - moja ogoniasta rodzinka :)

PostNapisane: Pon sty 24, 2011 16:06
przez Sihaja
Witam wszystkich cieplutko :)
Mrata, takie domy jak Twój nazywają się domy z duszą :) U mnie jest skromniutko, sama widziałaś :) I chociaż jest w miarę ciepło, to jednak trudno powiedzieć, by moje małe mieszkanko miało jakąś duszę :) Ale dobrze nam tu, mam nadzieję, że kotom też, bo ośmieliłam się powiedzieć w ich imieniu :) A Pucuś - słodka biel :)
Kropeczko, Ty tak niedaleko mieszkasz, że może kiedyś mnie odwiedzisz, zobaczysz dywanik i poznasz koty osobiście :) Morfeusz, chociaż z niego wielki tchórz i zazwyczaj się chowa, przy Joachimie nabiera delikatnej pewności siebie i ostatnio nawet z ciekawością przyglądał się pracy panów co wstawiali nawiewnik :) Oczywiście z bezpiecznej odległości, ale w końcu nie z ukrycia :)
Obiecane zdjęcia kociastych :)
Gaja:
Obrazek Obrazek
Czekoladowy Księciuniu Morfeusz:
Obrazek Obrazek
Joachim:
Obrazek Obrazek

Joachim właśnie sobie rzygnął.... na szczęście nie na dywanik :) idę posprzątać :)

Re: Gaja, Morfeusz, Joachim - moja ogoniasta rodzinka :)

PostNapisane: Pon sty 24, 2011 17:18
przez kropkaXL
Dorotko kochana-obiecuję,że wiosną,jak się zrobi cieplej na pewno Cie odwiedzę i wymuszę rewizytę :twisted:
Z wielką przyjemnością wymiziam koteńki :1luvu: :1luvu: :1luvu: (jak łaskawie na to zezwolą)

Re: Gaja, Morfeusz, Joachim - moja ogoniasta rodzinka :)

PostNapisane: Pon sty 24, 2011 17:23
przez kalair
Mądry kocio, wie, że na dywanik to..za szybko. Niech się troszkę zestarzeje. :lol:
Morfuniu, buziaczki! :1luvu: :1luvu:

Re: Gaja, Morfeusz, Joachim - moja ogoniasta rodzinka :)

PostNapisane: Pon sty 24, 2011 20:03
przez Mrata
Taaa... Tej duszy już u mnie tak dużo, że się obrócić nie można :mrgreen:
Mratawoj jak rzyga to zawsze gdzieś w pobliżu drzwi, albo na podwórku. Grzeczny kotek.
Joachim na tych zdjęciach taki bardziej whiskasowy - ale na tych z poprzedniego wątku (jak przygląda się kostce) widać dokładnie te jego rude przebarwienia. Nie dość, że gigant, to jeszcze samiec-szylkret :)