Miau.PL

Dziwnie się czasem w życiu plecie, ze względu na zamiłowanie do podróży mieliśmy nie mieć zwierząt, a mamy w sumie 15 kotów i niechęć do podróży.
Przypadek sprawił, że w pażdzierniku zeszłego roku zajrzałam na forum i od tamtego czasu zamieszkały z nami 4 forumowe futrzaki. Każdy z nich ma swój wątek, ale ich losy splotły się ze sobą tak nierozerwalnie, że postanowiłam założyć wszystkim wspólny wątek.

Zanim je przedstawię, chcę najpierw podziękować wszystkim, którzy je uratowali, leczyli i przywieźli oraz tym, którzy ich nie chcieli i dzięki temu trafiły do naszej rodzinki

W kolejności przybycia trafili do nas:


Amelka - Calineczka - wulkan energii od czubków uszu po koniuszek ogona
jej wątek http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=117931&start=0


Omisia - Chomisia - specjalistka od przytulania i pilingu twarzy
jej wątek http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=120972&start=0


Misiek - Rudzielec - małomówny facecik (na razie) uwielbiający mizianie po brzuszku
jego wątek http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=122095&start=0


Niusia - Żabula - przyszła mistrzyni w biegach z przeszkodami
jej wątek http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=122923


Pomoce dla Omisi i innych biedaków z problemami moczowymi:
- do pielęgnacji kosmetyki dla ludzi cierpiących na inkontynencję http://www.diamedyczny.pl/pielegnacja.html - kremy do mycia i pielęgnacji seni sinodor
- Octenisept, ludzki preparat do przemywania ran chirurgicznych
- psie majtki na cieczkę roz. xs z wkładką urologiczną w środku
- Shi Lin Tong Forte, preparat na piasek w nerkach i pęcherzu, dopyszczny
- żurawina - na struwity i ph (tabletki i saszetki weterynaryjne)
- Kalm Aid - syrop uspokajający dla kotów i psów
- Sedalin Mite - lek uspokajający dla psów i kotów (tylko od weterynarza)
- Cat's Clow (Vilcacora) - na nawracające infekcje pęcherza i piasek w nerkach
- autoszczepionka
- pampersy rossmanowe 4 nocne
- convenia - na zapalenie pęcherza
- sudokremem - do pielęgnacji, na zagojoną skórę
- oxycord
- olejek z dziurawca na rany i odparzenia
- Curiosin - żel na rany
- do sprawdzenia http://www.stomia.info.pl/sprzet.html
- nadmanganian potasu do kąpieli i przemywania
- żel Chitopan - bardzo dobry !!! http://www.lekowet.pl/?option=products_details&id=6468
- Balsam Szostakowskiego - już w aptekach
- dieta BARF http://chatul.pl/viewforum.php?f=50

Wspaniałe kociarstwo

Niecierpliwie czekam na ciąg dalszy

I ja tu sobie przycupnę pod drapakiem. ALE Z AMELKI CUD DZIEWUCHA a takie malutkie kurczątko było

Przycupnę sobie. Rzadko zdarzają się watki tak optymistyczne, mimo tragicznych historii bohaterów.

Witajcie cioteczki

Chciała wczoraj napisać, jak to cudnie bawiły się Amelka z Niusią i stwierdziłam, że właściwie nie wiem, na którym wątku Dlatego postanowiłam uruchomić wspólny

A więc zacznę od tej historyjki.
Wieczorem Amelka i Niusia leżały (rozwaliły się ) obok siebie na łóżku. Niusia czuje się świetnie i jak każdy kociak chce się bawić. Dosłownie roznosi ją energia
A czy jest coś lepszego od łapania merdającego ogonka ciotki ? Amelka leżała i merdała ogonkiem - czy to nie pięknie brzmi ?

jej, to Amelka tak wyrosła?
toż to już Amelia jest...

Też jestem

Z ogromną przyjemnością będę zaglądać do Ciebie i Twojego towarzystwa

passa pisze:jej, to Amelka tak wyrosła?
toż to już Amelia jest...

Amelka wyrosła i chyba trochę urosła

Przede wszystkim jest całkowicie zdrowa coraz lepiej rusza ogonkiem Jedyne co trzeba zrobić, to dwa razy dziennie przelecieć się ze szmatką, chociaż coraz częściej wszystko zostaje w kuwecie

magdaradek pisze:Też jestem

Bianka 4 pisze:Z ogromną przyjemnością będę zaglądać do Ciebie i Twojego towarzystwa

witajcie cioteczki

Przepraszam Cię, kamari, ale ta fotka absolutnie nie oddaje urody Amelki.
Widziałam Amelkę w lecznicy, więc wiem!!!

vega013 pisze:Przepraszam Cię, kamari, ale ta fotka absolutnie nie oddaje urody Amelki.
Widziałam Amelkę w lecznicy, więc wiem!!!

jeszcze nie udało mi się zrobić zdjęcia, które by pokazało, jaka Amelka jest piękna i słodka pewnie aparat nie ten

kamari pisze:
... zacznę od tej historyjki.
Wieczorem Amelka i Niusia leżały (rozwaliły się ) obok siebie na łóżku.
Niusia czuje się świetnie i jak każdy kociak chce się bawić. Dosłownie roznosi ją energia
A czy jest coś lepszego od łapania merdającego ogonka ciotki ?

Amelka leżała i merdała ogonkiem - czy to nie pięknie brzmi ?

Mario, brzmi cudownie, ale to nic dziwnego...

Od początku mówiłam, ze jesteś Czarodziejką (mimo 40+ )

Uratowałaś Amelce ogonek. To, ze nim rusza, a przecież był już termin amputacji...
Sama wiesz.... U Ciebie dzieją się cuda najprawdziwsze

Świetny pomysł, że założyłaś kociakom wspólny wątek.
Łatwiej mi dzięki temu śledzić na bieżąco dochodzenie do zdrowia Niusi, Amelki i Misiaczka,
którym kibicowałam od pierwszej chwili. No i oczywiście pozostałym kociakom.

Jesteś Aniołem Cudownie, że są tacy Ludzie, jak Ty

Nieustannie trzymam kciuki za całą Kocią Rodzinkę

Zapisuję się na wątek - piękne kociejstwo

Wyrazy uznania dla Dużej