Balbinka i Sezam zapraszają :)

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto sty 25, 2011 17:59 Re: I stało się - dwa koty! Balbinka i Sezam :)

Obrazek
Obrazek
Obrazek krewetki :D
zdjęcia/filmu z "mycia" niet, za krótko to trwało i nie zdążyłam zrobić, ale mam nadzieję że się powtórzy :D
[

kasumi

 
Posty: 2562
Od: Pt sty 15, 2010 23:19
Lokalizacja: Kraków Bieżanów

Post » Wto sty 25, 2011 18:47 Re: I stało się - dwa koty! Balbinka i Sezam :)

eeee.
to nie jest nasz sezam.
znalazłaś innego czarnucha żeby zapozował do zdjęć :ryk:

:1luvu: :1luvu: :1luvu:

Kocuria

 
Posty: 4075
Od: Nie kwi 02, 2006 12:47
Lokalizacja: Kraków / Tricity

Post » Śro sty 26, 2011 21:11 Re: I stało się - dwa koty! Balbinka i Sezam :)

Kocuria pisze:eeee.
to nie jest nasz sezam.
znalazłaś innego czarnucha żeby zapozował do zdjęć :ryk:

:1luvu: :1luvu: :1luvu:

A ja wierzę, że to Sezam. On po prostu potrzebował odpowiedniego człowieka żeby się otworzyć, a takim człowiekiem jest dla niego Kasumi.
Obrazek

miszelina

Avatar użytkownika
 
Posty: 13512
Od: Nie maja 06, 2007 13:31
Lokalizacja: Krakow

Post » Pon sty 31, 2011 12:01 Re: I stało się - dwa koty! Balbinka i Sezam :)

To już ponad 2 tygodnie odkąd Sezam jest u mnie, a wydaje się jakby był dłużej... Zrobił niesamowite postępy, z bojącego się dzikuska przeobraził się w miziastego mruczaka :) Może jeszcze nie do końca, wciąż boi się obcych ludzi i gwałtownych ruchów, ale nie siedzi w ukryciu prawie cały dzień, woli gonitwy i zapasy z Balbiną (i dobrze jej tak, schudnie :lol: ), zwiedzanie mieszkania i siedzenie na kolanach pańci, gdzie bije rekordy mruczenia non stop :) A jak robię jakieś jedzenie, to oba sępy zlatują się do kuchni i kręcą się pod nogami: Sezam mizia się o nogi i mruczy, a Balbina opiera się o nogi przednimi łapkami i patrzy się jak kot ze Shreka ("pani da 3... kawałki sera" ;) )- jak była mała to wspinała mi się po nogawce :D
I jeszcze pytanie związane ze zdrowiem ale także urodą:
Spotkaliście się z tym, że kot miał krótkie, rzadkie, grube i jakby pokręcone w różne strony wąsy? Balbina tak ma odkąd pamiętam, pytałam się jednej wetki co to może być a ona że taka jej uroda. Ale ja żadnego kota z takimi wąsami nie widziałam, może powinnam skonsultować to z innym? Jak była mała to miała takie krótkie, łamiące się wibrysy, ale teraz już się jej nie łamią tylko ma takie właśnie powykręcane. Dostaje witaminki z tauryną, surowe mięso, karmy z wyższej półki - czy to za mało? Załączam zdjęcie na którym dobrze widać wąsiska:
Obrazek
Nie wiem czy niepokoić się i iść z tym do weta? Futerko i wszystko inne ma w dobrym stanie, tylko właśnie te wibrysy...
[

kasumi

 
Posty: 2562
Od: Pt sty 15, 2010 23:19
Lokalizacja: Kraków Bieżanów

Post » Pon sty 31, 2011 12:09 Re: I stało się - dwa koty! Balbinka i Sezam :)

Ja myślę, że to taka jej uroda i nie przejmowałabym się.

OT: Kasumi, te przywiezione z kombinatu kociaki cudne są. :1luvu:
Obrazek

miszelina

Avatar użytkownika
 
Posty: 13512
Od: Nie maja 06, 2007 13:31
Lokalizacja: Krakow

Post » Pon sty 31, 2011 12:17 Re: I stało się - dwa koty! Balbinka i Sezam :)

Też mi się tak wydaje, ale zaniepokoiło mnie bo nigdy kota z takimi wąsami nie widziałam, a jak była mała to jej się łamały. Przy najbliższej okazji zapytam innego weta dla pewności. Ale Balbinka i tak ma śliczny pyś, mimo tych wąsów :1luvu:
Noooo, kociaki z Huty są śliczne, muszę wpaść je wymiziać :) I dzięki nim mamy jeszcze bardziej krówkowo na kociarni :D
[

kasumi

 
Posty: 2562
Od: Pt sty 15, 2010 23:19
Lokalizacja: Kraków Bieżanów

Post » Pon sty 31, 2011 12:27 Re: I stało się - dwa koty! Balbinka i Sezam :)

kasumi pisze:Też mi się tak wydaje, ale zaniepokoiło mnie bo nigdy kota z takimi wąsami nie widziałam, a jak była mała to jej się łamały. Przy najbliższej okazji zapytam innego weta dla pewności. Ale Balbinka i tak ma śliczny pyś, mimo tych wąsów :1luvu:

Mój Felicjan, jak przyszedł do mnie, to wąsów nie posiadał wcale, taką miał awitaminozę. A zamiast futerka miał tylko podszerstek. Potem wibryski mu odrosły i to całkiem długie, a futro ma najpiękniejsze ze wszystkich Muszkieterów.
Obrazek

miszelina

Avatar użytkownika
 
Posty: 13512
Od: Nie maja 06, 2007 13:31
Lokalizacja: Krakow

Post » Pon sty 31, 2011 12:42 Re: I stało się - dwa koty! Balbinka i Sezam :)

słonko, a balbinka przypadkiem nie niucha ci garów na gazie albo świeczek? mój karmelotek ma permanentnie podkręcone wibryski od niuchania płonących świeczek właśnie :D dr duda stwierdziła, że nic mu od tego nie grozi, może się oduczy kiedyś, a jeśli nie - póki mu pysio nie płonie, nie ma się co martwić ;)

Kocuria

 
Posty: 4075
Od: Nie kwi 02, 2006 12:47
Lokalizacja: Kraków / Tricity

Post » Pon sty 31, 2011 12:46 Re: I stało się - dwa koty! Balbinka i Sezam :)

Nienienie, odkąd mam kotę to świeczek nie palę, a garnkami na gazie nie jest zainteresowana. To ja nie wiem, może popala sobie jakieś używki czy cuś? :ryk:
[

kasumi

 
Posty: 2562
Od: Pt sty 15, 2010 23:19
Lokalizacja: Kraków Bieżanów

Post » Pon sty 31, 2011 12:52 Re: I stało się - dwa koty! Balbinka i Sezam :)

wyobraziłam sobie:

wchodzisz do domu - dziwny zapach - zapalasz światło - na środku pokoju sezam i balbina nad fajką wodną... to by tłumaczyło, czemu się tak szybko zakumplowały :lol:

Kocuria

 
Posty: 4075
Od: Nie kwi 02, 2006 12:47
Lokalizacja: Kraków / Tricity

Post » Czw lut 03, 2011 15:35 Re: I stało się - dwa koty! Balbinka i Sezam :)

Od fajki wodnej nie wiem jak można przypalić sobie wąsy, stawiałabym na blanty :lol: zwłaszcza że Balbina ma taki "uśmiechnięty" wyraz pysia (co zresztą widać na poniższych zdjęciach) :lol:
Nowe kotofoty:
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
ciąg dalszy zdjęć nastąpi :)
[

kasumi

 
Posty: 2562
Od: Pt sty 15, 2010 23:19
Lokalizacja: Kraków Bieżanów

Post » Czw lut 03, 2011 15:42 Re: Balbinka i Sezam - nowe parapetowe fotki dokoceniowe :)

Jakie cudne pysie :1luvu: I jakie zaprzyjaźnione.
Obrazek

miszelina

Avatar użytkownika
 
Posty: 13512
Od: Nie maja 06, 2007 13:31
Lokalizacja: Krakow

Post » Czw lut 03, 2011 15:53 Re: Balbinka i Sezam - nowe parapetowe fotki dokoceniowe :)

ej, czemu moje się tak do siebie nie tulą? :crying:
dobra, tulą, a potem przegryzają sobie szyje :twisted:

ależ z sezamka wyrósł przystojniak :love: może jakiś rozpłód, kasumi, hm? :P

Kocuria

 
Posty: 4075
Od: Nie kwi 02, 2006 12:47
Lokalizacja: Kraków / Tricity

Post » Czw lut 03, 2011 15:56 Re: Balbinka i Sezam - nowe parapetowe fotki dokoceniowe :)

Moje też się gryzą :twisted:
A rozpłód to chyba przez pączkowanie albo podział, oba stwory ciachnięte :lol:
[

kasumi

 
Posty: 2562
Od: Pt sty 15, 2010 23:19
Lokalizacja: Kraków Bieżanów

Post » Czw lut 03, 2011 15:58 Re: Balbinka i Sezam - nowe parapetowe fotki dokoceniowe :)

podtucz go trochę, a potem sprowokuj do mitozy...
mejozy?

e, które to było? :D

Kocuria

 
Posty: 4075
Od: Nie kwi 02, 2006 12:47
Lokalizacja: Kraków / Tricity

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Meteorolog1 i 294 gości