Dziękujemy za zyczenia. Egzamin ok. Za to ja przypłaciłam to wszystko zdrowiem. Z samego choróbska juz wychodzę, ale zostało mi duże osłabienie. Słabo mi i ciemno się przed oczami robi. W pracy mnie zabiją, ale muszę przez parę dni odpocząć w domu. Kalinka dzis w żłobku, pierwszy raz od ponad roku spałam do 10:30 .
Nasze na szczęście nie mają takich skrytek. A Erwin- strachobdziej jak się zgubi, albo zamknie w szafie to drze się baaardzo głośno Fajna rodzinka. I jakie to uczucie być wyspanym? I jak to się stało, że Cię koty nie obudziły?