Cypisek i Rysio II - Klemcia i Kajtuś na DT

Tak mnie Ciotki namawiały, więc zakładam II część wątku.
Mam nadzieję, że uda mi się go odwiedzać od czasu do czasu, choć tego czasu to niewiele ostatnio mam
Link do części I wątku, gdyby ktoś chciał: viewtopic.php?f=1&t=80059
Cypisek i Rysio, to moje najukochańsze na świecie kotki. Obydwaj trafili do mnie z adopcji z forum miau. Najpierw Cypisek od Dorci44 z Warszawy, a półtora miesiąca później Rysio od kwiatkowej - z Lublina
Kotki mają teraz 2 latka i 8 miesięcy. Każdy z nich jest inny i uzupełnia się nawzajem.
CYPISEK - to bardzo delikatny i wrażliwy kotek, o rozumku Kubusia Puchatka, który zazwyczaj leży i pachnie, nie trudząc się zbytnio. Jest po to by go głaskać i podziwiać. Miewa zrywy, gdy biega po całym mieszkaniu - najchętniej za sprężynką wyciętą z jakiegoś skoroszytu, lub morduje się z Rysiem. Jest też fantastycznym opiekunem dla małych kociaków, które czasem bywają u mnie na tymczasie. Myje kotki, pozwala im się nawet ssać
to fotki Cypiska jako maleństwa, jeszcze u Dorci:



a tu fotki sprzed miesiąca, tak wyrósł kawaler:


RYSIO - kontaktowy, całuśny kotek z ADHD
maniak aportowania sztucznych myszek (tylko czarnych, brzęczących, nie dzwoniących!). Ciągle blisko człowieka lub na człowieku. Rzadko śpi, bo musi wyczuć moment by molestować o zabawę lub drapanie po pleckach. Wszędzie go pełno. Kotek bardzo sprytny, zwinny i mądry. Wiele rozumie. Uwielbia kartonowe pudła, które rozszarpuje na drobne kawałki
broi, a później całuje
więc nie sposób się na niego pogniewać 
Przyjechał do mnie od kwiatkowej i oleski22 z Lublina.
Kilka fotek z dzieciństwa. Tu jeszcze z rodzeństwem, urodził się bowiem pod blokiem z całkiem dzikiej kotki (Skarpeta to Rysio
)



tu aktualnie (myślał by kto, że taki grzeczny)
:


no i w oczekiwaniu na myszkę: "no rzucaj, rzucaj w końcu!!!!"

Cóż, zapraszamy serdecznie do naszego wątku
Mam nadzieję, że uda mi się go odwiedzać od czasu do czasu, choć tego czasu to niewiele ostatnio mam

Link do części I wątku, gdyby ktoś chciał: viewtopic.php?f=1&t=80059
Cypisek i Rysio, to moje najukochańsze na świecie kotki. Obydwaj trafili do mnie z adopcji z forum miau. Najpierw Cypisek od Dorci44 z Warszawy, a półtora miesiąca później Rysio od kwiatkowej - z Lublina

CYPISEK - to bardzo delikatny i wrażliwy kotek, o rozumku Kubusia Puchatka, który zazwyczaj leży i pachnie, nie trudząc się zbytnio. Jest po to by go głaskać i podziwiać. Miewa zrywy, gdy biega po całym mieszkaniu - najchętniej za sprężynką wyciętą z jakiegoś skoroszytu, lub morduje się z Rysiem. Jest też fantastycznym opiekunem dla małych kociaków, które czasem bywają u mnie na tymczasie. Myje kotki, pozwala im się nawet ssać

to fotki Cypiska jako maleństwa, jeszcze u Dorci:



a tu fotki sprzed miesiąca, tak wyrósł kawaler:


RYSIO - kontaktowy, całuśny kotek z ADHD




Przyjechał do mnie od kwiatkowej i oleski22 z Lublina.
Kilka fotek z dzieciństwa. Tu jeszcze z rodzeństwem, urodził się bowiem pod blokiem z całkiem dzikiej kotki (Skarpeta to Rysio




tu aktualnie (myślał by kto, że taki grzeczny)



no i w oczekiwaniu na myszkę: "no rzucaj, rzucaj w końcu!!!!"





Cóż, zapraszamy serdecznie do naszego wątku
