Miau.PL

Witam
zakładam wątek Perika (z Nami od 3lat) i Białaska BIAŁY KOCUREK 9-12 mies. oddany,bo zbyt zabawowy , który dzisiaj ok 16ej trafił do Naszego domku

Dziś rano mój TŻ pojechał do Katowic do Liwia_ po Białaska
Białasek na "dzień dobry" położył się na TŻ butach i wtulał się w nie
Potem sam się wpakował do transporterka:

SAM też otworzył wewnętrzne drzwi, położył się, patrzył na TŻ i czekał, aż go zabierze do Nowego Domku
W podróży do Radomia, chwilę tylko miaukał, potem był MEGA SPOKOJNY, ciekawie wyglądał z transporterka

uwalił się TŻ na kolanach

a potem na kolego kolanach:

TŻ twierdzi, że nigdy jeszcze tak SPOKOJNEGO kotka nie widział
Albiś (na razie tak na Niego wołamy, a czas pokaże czy tak zostanie) w ND od razu poczuł się jak u siebie , Perik na Niego fuka, a On nic sobie z tego nie robi, co denerwuje Perika
(rzeczywiście chyba nie słyszy - w przyszłym tygodniu pojadę do weta,,,)
Pozwiedzał wszystkie kąty, a Perik chodził za Nim krok w krok























umywalka także "zdobyta"

chrupnął kilka chrupek:
(-> karmiono go kiedyś chyba wędlinami, bo jak TŻ jadł kanapki, to zajadał się kiełbasą i wędliną...)
a teraz słodko sobie śpi:

-> mam nadzieję, że niedługo zacznie się myć, dziś zadowolił się myciem przednich łapek

Dobrej nocy życzymy




Edit: -> zmiana tytułu

cudna fotorelacja Perlik faktycznie krok-w-krok
Albiś pozwiedzał swoje nowe włości i padł , zmęczył się boroczek
Kciuki za oba kocurki

Się witam w wątku Albisia i Perika (bo to też chyba i o nim wątek, prawda?)
Troszkę za białaskiem tęsknimy choć nigdy jeszcze żaden kot nie dał w ten sposób do zrozumienia, że chce się od nas wyprowadzić Ale cieszę się bardzo, on u Was wygląda, jakby tam mieszkał od zawsze... Jak już pisałam - chyba tak właśnie miało być i Albisiowi było zwyczajnie przeznaczone zamieszkać z Wami

Liwia_ pisze:Się witam w wątku Albisia i Perika (bo to też chyba i o nim wątek, prawda?)
Troszkę za białaskiem tęsknimy choć nigdy jeszcze żaden kot nie dał w ten sposób do zrozumienia, że chce się od nas wyprowadzić Ale cieszę się bardzo, on u Was wygląda, jakby tam mieszkał od zawsze... Jak już pisałam - chyba tak właśnie miało być i Albisiowi było zwyczajnie przeznaczone zamieszkać z Wami

Liwia, luzik, moja "stacjonarna" Myszka przy każdej wizycie adopcyjnej pakuje się na kolanka osoby zainteresowanej adopcją TYMCZASA i wymownie patrzy w oczy, dzisiaj znów usiłowała zbałamucić Tomka do tego, żeby ją zaadoptował, więc co ja mam o sobie myśleć, skoro MOJE koty chcą się ode mnie wyprowadzić?

mar9 pisze:Liwia, luzik, moja "stacjonarna" Myszka przy każdej wizycie adopcyjnej pakuje się na kolanka osoby zainteresowanej adopcją TYMCZASA i wymownie patrzy w oczy, dzisiaj znów usiłowała zbałamucić Tomka do tego, żeby ją zaadoptował, więc co ja mam o sobie myśleć, skoro MOJE koty chcą się ode mnie wyprowadzić?

No tylko się załamać To się nazywa kocia niewdzięczność Ale chyba nie jest jeszcze aż tak źle, by szła pod drzwi i tam z wymownym spojrzeniem wyczekiwała na opuszczenie mieszkania z nowym opiekunem? albo pakowała się do transportera osoby, którą próbuje zbałamucić?

Liwia_ pisze:

mar9 pisze:Liwia, luzik, moja "stacjonarna" Myszka przy każdej wizycie adopcyjnej pakuje się na kolanka osoby zainteresowanej adopcją TYMCZASA i wymownie patrzy w oczy, dzisiaj znów usiłowała zbałamucić Tomka do tego, żeby ją zaadoptował, więc co ja mam o sobie myśleć, skoro MOJE koty chcą się ode mnie wyprowadzić?

No tylko się załamać To się nazywa kocia niewdzięczność Ale chyba nie jest jeszcze aż tak źle, by szła pod drzwi i tam z wymownym spojrzeniem wyczekiwała na opuszczenie mieszkania z nowym opiekunem? albo pakowała się do transportera osoby, którą próbuje zbałamucić?

hmmm, niech pomyślę... dzisiaj nie, ale już wielokrotnie tak bywało, ze do transporterka własnołapnie pakował się nie ten kot, którego w danym dniu dotyczyła adopcja, dzisiaj np, przez zależenie kocyka usiłował się doadoptować Tomeczek, czy on chciał mi cuś przez to przekazać?

Kessi77 gratuluję.

Gratuluje. Super razem wyglądają. Czarny i Biały

Super, że sie Albiś tak zaaklimatyzował. Mam nadzieje, że Emi i nasz Rademenes równie pokojowo przejdą dzień przywiezienia Emi do nas.
Kessi77 to teraz brakuje Wam jeszcze RUDEGO

Kessi, bardzo się cieszę Śliczną masz parkę

Dziękuję za zaglądanie na wątek

Liwia_ pisze:Się witam w wątku Albisia i Perika (bo to też chyba i o nim wątek, prawda?)
Troszkę za białaskiem tęsknimy choć nigdy jeszcze żaden kot nie dał w ten sposób do zrozumienia, że chce się od nas wyprowadzić Ale cieszę się bardzo, on u Was wygląda, jakby tam mieszkał od zawsze... Jak już pisałam - chyba tak właśnie miało być i Albisiowi było zwyczajnie przeznaczone zamieszkać z Wami

Liwia_ jak mówiłaś przez fonik, On wiedział, że u jest Ciebie chwilowo i wdzięczny jest za przetrzymanie -> pomiziałam Go od Ciebie.
Oczywiście to też będzie wątek Perika
Ich obydwóch BLACK&WHITE -> tylko tytuł muszę odpowiedni wymyślić,,,
no i jeszcze kilka dni zejdzie zanim się na imię zdecydujemy,,,
TŻ wymyślił Poślizg (tego dnia co Białaska znalazłam, a raczej mirka_t linka mi wysłała, to TŻ miał niegroźny NA SZCZĘŚCIE wypadek... Bałwanek się Nam także podoba, no i Albin, Albiś, ALI

mirka_t pisze:Kessi77 gratuluję.

mirka_t D Z I Ę K U J Ę

tadira pisze:Super, że sie Albiś tak zaaklimatyzował. Mam nadzieje, że Emi i nasz Rademenes równie pokojowo przejdą dzień przywiezienia Emi do nas.
Kessi77 to teraz brakuje Wam jeszcze RUDEGO

Rudego,,,
w kawalerce mieliśmy Perika, teraz 2pokoje i dwa ŚLICZNE KOCURKI
jak będziemy mieć 3pokoje, to się pomyśli nad Rudzielcem

Dziś jak byłam w pracy TŻ pstryknął kilka fotek:
Ali & Perik:
noski ->



Ali wygląda jak duszek Kacperek
może i Ali by tak dostał na imię, ale Nasz pierwszy kot nazywał się Kacper I
KACPER I-> jakby ktoś miał ochotę pooglądać foto
Mama ma Kacpra II - swoją drogą Diabeł wcielony z Niego
KACPER II -> jakby ktoś miał ochotę pooglądać foto

Ali wygrzewał się na słoneczku:

Śpioszek:

Nie zaczął się jeszcze myć próbowałam trochę przemyć Mu futerko, ale nic to nie dało, plamy po siusiach zostały
we wtorek idę z Nim do weta, to przy okazji kupię jakiś szampon w spray-u, a może wet będzie miał mydełko IV SAN BERNARD "Diamond", znalazłam tą nazwę na forum jako polecane dla Białasków.

A po południu Ali schował się pod łóżko,,,
Jak wróciłam z pracy, Perik przywitał mnie jak zawsze, Ali został wymiziany (pod łóżkiem, bo nie chciał wyjść) no i do tej pory tam siedzi, a Perik pod stołem i łypią na siebie


Życzymy dobrej nocy i pozdrawiamy odwiedzających wątek

Oooo następny duecik black & white.

Takie są najlepsze

Pozdrawiamy Ciupulka & Pola duecik black & white.

Dzieńdoberek w czarno-białym wątalu

śliczny białasek