mooooooooje kochane czarnidelko
slicznosci, jak milo znow Cie widziec
Cudny jak zawsze, widze, ze balkon w koncu osiatkowany, wiec koti moze uprawiac balkoning do woli
Z reszta widac po wyrazie pyszczka, ze jest zadowolony
Ostatnio edytowano Sob cze 22, 2013 20:55 przez
NITKA/KARINKA, łącznie edytowano 1 raz
Powód: Przenioslam na NASZE KOTY - opowieści o rezydentach - blaski i cienie życia z kotami