» Pon lis 06, 2017 19:23
Re: Mój czarny, ciumkający kotek Powiększamy rodzinkę
Pojawił się u mnie problem. Co prawda z moimi kotami już super, dogadują się świetnie.
Ale mojej mamy koleżanka poważnie zachorowała, prawdopodobnie będzie 2 miesiące w szpitalu. Jej Kotem nie bardzo ma się kto zaopiekować więc zaoferowałam pomoc, że zgarnę go do siebie na ten czas. Więc w przyszłym tyg kot będzie mieć wycieczkę z Kudowy do Łodzi.
Problem jest taki, że to najbardziej dziki kot jakiego znam. Gryzie, drapie, dotknąć się nie da więc będzie kosmos. I nie wiem co moje na to.
Wiem, że kotka ma problemy zdrowotne, chyba też z nerkami ale nie wiadomo dokładnie, bo ona taka waleczna, że weci nie potrafili jej tam zbadać. Więc będę chciała od razu zrobić jej komplet badań. Martwię się, jak sobie poradzę z takim kotem i jak to z moimi będzie...