Mój czarny, ciumkający kotek Powiększamy rodzinkę

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon lis 22, 2010 12:47 Re: Mój czarny, ciumkający kotek (na razie jeden ;) )

I ja zaglądam i się witam. Z moją czarną maupą :)

Obrazek

Kciuki za dogadanie się kotów :ok: :kotek:
Nie wiadomo dlaczego wszyscy mówią do kotów "ty", choć jako żywo żaden kot nigdy z nikim nie pił bruderszaftu. [M. Bułhakow]

Myszeńk@

 
Posty: 6257
Od: Pon lis 13, 2006 10:19
Lokalizacja: Łódź - okolice Parku Staszica :-)

Post » Pon lis 22, 2010 13:14 Re: Mój czarny, ciumkający kotek (na razie jeden ;) )

wow, Zelda nad morzem była 8O 8O 8O
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon lis 22, 2010 13:23 Re: Mój czarny, ciumkający kotek (na razie jeden ;) )

Moje maluchy też w duzej części czarne, więc i ja się przypnę do tematu :P Tym bardziej, ze to łódzkie kicie.
Jak czytam o tym prychaniu, chychaniu, itp to jakbym moje kicie widziała. Pierwsze dokocenie takie było. Z Erwinkiem jakoś szybciej im poszło.

sunshine

Avatar użytkownika
 
Posty: 10456
Od: Wto paź 05, 2010 8:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon lis 22, 2010 14:01 Re: Mój czarny, ciumkający kotek (na razie jeden ;) )

magdaradek pisze:wow, Zelda nad morzem była 8O 8O 8O

Ano była. Przed samym wyjazdem przyszliśmy się z Bałtykiem pożegnać.
Ale średnio jej się podobało.
Piasku za dużo.
Wody za dużo.
Bezpiecznie tylko u pańci w ramionach.
Nie wiadomo dlaczego wszyscy mówią do kotów "ty", choć jako żywo żaden kot nigdy z nikim nie pił bruderszaftu. [M. Bułhakow]

Myszeńk@

 
Posty: 6257
Od: Pon lis 13, 2006 10:19
Lokalizacja: Łódź - okolice Parku Staszica :-)

Post » Pon lis 22, 2010 14:10 Re: Mój czarny, ciumkający kotek (na razie jeden ;) )

no widzę, że wczepiła się pazurkami i oczy takie miała 8O
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto lis 23, 2010 7:36 Re: Mój czarny, ciumkający kotek (na razie jeden ;) )

Piękna czarna :) W ogóle czarne koty są piękne :)

Mam takie pytanie, jak to wygląda z kastrowaniem kota? Bo ja się pogubiłam. Jedni mówią, że jak kot będzie mieć 6 miesięcy, inni że jak będzie mieć 8. Borubar ma 6 mies i 2 tyg dokładnie i nie wiem jak dla niego zdrowiej będzie...
Obrazek

Afra666

 
Posty: 2208
Od: Śro wrz 01, 2010 11:50
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto lis 23, 2010 9:32 Re: Mój czarny, ciumkający kotek (na razie jeden ;) )

Afra to zależy od tego, czy kotek po prostu do tego dojrzał. Jak ma obydwa jądra w mosznie to można ciachać. Ten fakt stwierdzi weterynarz.
:ok:
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto lis 23, 2010 19:10 Re: Mój czarny, ciumkający kotek (na razie jeden ;) )

Ciekawe co u maluchów dziś słychać :wink:
Obrazek
Idź zawsze do przodu,nie oglądaj się wstecz,nie holuj smutku za sobą....,,Dżem"

Annaa

 
Posty: 9795
Od: Sob lis 28, 2009 20:25
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto lis 23, 2010 19:40 Re: Mój czarny, ciumkający kotek (na razie jeden ;) )

Czyli Borubara też do weta zawieźć. 'Łojeza', co ja mam z tymi kotami :smiech3:
Jak byłam z Borubarem u pani wet jakieś 3 tyg temu, to mówiła, że u niego mocz powinien już 'śmierdzieć kocurem'. Ale jak na razie nie czuję żadnej zmiany w 'zapachach' z kuwety (a żwirek jakiś tańszy, więc wątpię żeby pochłaniał zapach). Czy po tym też można rozpoznać czy kastracja już, czy jeszcze trochę?

A co do kotów to się tłuką ciągle, pierwszego dnia było spokojniej. A Borubar małą tak atakuje, że w szoku jestem, że mam takiego 'niegentelmena' w domu.
Obrazek

Afra666

 
Posty: 2208
Od: Śro wrz 01, 2010 11:50
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro lis 24, 2010 8:12 Re: Mój czarny, ciumkający kotek (na razie jeden ;) )

Nasz Hans ciągle dokucza Elzie. Na dżentelmena w ogóle nie ma zadatków :?

sunshine

Avatar użytkownika
 
Posty: 10456
Od: Wto paź 05, 2010 8:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro lis 24, 2010 17:34 Re: Mój czarny, ciumkający kotek (na razie jeden ;) )

Borubar jest niegrzeczny wobec Pinki, więc spotka go za to kara- za tydzień 'odjajczanie' :)
Umówiłam się już u weta, więc Borubar ma tydzień na pożegnanie się :)
Obrazek

Afra666

 
Posty: 2208
Od: Śro wrz 01, 2010 11:50
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro lis 24, 2010 17:36 Re: Mój czarny, ciumkający kotek (na razie jeden ;) )

Afra666 pisze:Borubar jest niegrzeczny wobec Pinki, więc spotka go za to kara- za tydzień 'odjajczanie' :)
Umówiłam się już u weta, więc Borubar ma tydzień na pożegnanie się :)

Oj tam pożegnanie :roll: przecież on tego nie zauważy , a będzie spokojniejszy :ok:
Obrazek
Idź zawsze do przodu,nie oglądaj się wstecz,nie holuj smutku za sobą....,,Dżem"

Annaa

 
Posty: 9795
Od: Sob lis 28, 2009 20:25
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie lis 28, 2010 13:09 Re: Mój czarny, ciumkający kotek (na razie jeden ;) )

Co słychać u Borubara :)
czy dogaduje już się z Pinki ?
Obrazek
Idź zawsze do przodu,nie oglądaj się wstecz,nie holuj smutku za sobą....,,Dżem"

Annaa

 
Posty: 9795
Od: Sob lis 28, 2009 20:25
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie lis 28, 2010 13:22 Re: Mój czarny, ciumkający kotek (na razie jeden ;) )

A dziękuję, dobrze :)
Z Pinki się dogaduje, już widać, że się bawią :) Chociaż czasem jeszcze się leją i denerwują, a Borubar nawet małą 'podgryzał' i to mi się nie podobało bardzo. W zabawach towarzyszą im dźwięki jakby się ze skóry je obdzierało :smiech3:
Ogólnie ganiają się po całym mieszkaniu, raz jedno goni, raz drugie :) Jest nieźle :mrgreen:
Na noc je jeszcze zamykam osobno, czy jak gdzieś wychodzę. Ale jak Borubar będzie mieć jajka ciachnięte, to będę zostawiać już razem :) Chociaż teraz już na małą tak nie skacze :)
Obrazek

Afra666

 
Posty: 2208
Od: Śro wrz 01, 2010 11:50
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie lis 28, 2010 13:33 Re: Mój czarny, ciumkający kotek (na razie jeden ;) )

To fajnie że się dogadali i bawią się razem :)
Borubar już umówiony na kastrację ?
A gdzie będziesz robić ,pytam bo już myślę o małym .
Obrazek
Idź zawsze do przodu,nie oglądaj się wstecz,nie holuj smutku za sobą....,,Dżem"

Annaa

 
Posty: 9795
Od: Sob lis 28, 2009 20:25
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: zuza i 122 gości