Re: Już dwie kotki i jeden kot z lasu u mnie. Potrzebna rada
Napisane: Śro maja 08, 2019 8:02
hutek pisze:Dawno nas nie było. Brak czasu. U nas nic nowego. Dalej Marcys rzadzi i podporządkowuje sobie dziewczynki. Chyba tak już zostanie. Miłości nie będzie. Miecia zawsze jest z nami i widać że czuje się przy nas bezpiecznie
coś się zmieniło w stosunkach kocich?