Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
hutek pisze:Powiem tak. Jest poprawa. Miecia z Marcysiem jedza czasami z jednej miski. Tosia asekuracyjnie syczy i warczy na malego. Wiec chyba jest lepiej ale do idealu jeszcze daleko. Awantury tez sie zdarzaja. Poza tym Marcys staje sie coraz wiekszym miziakiem. Chyba bedzie dobrze.
mir.ka pisze:hutek pisze:Powiem tak. Jest poprawa. Miecia z Marcysiem jedza czasami z jednej miski. Tosia asekuracyjnie syczy i warczy na malego. Wiec chyba jest lepiej ale do idealu jeszcze daleko. Awantury tez sie zdarzaja. Poza tym Marcys staje sie coraz wiekszym miziakiem. Chyba bedzie dobrze.
Bez chyba.....będzie juz dobrze
Zefir pisze:Zapewne hormony po kastracji w końcu zaczęły się uspokajać
Dobrze, że u was coraz lepiej
hutek pisze:Zefir pisze:Zapewne hormony po kastracji w końcu zaczęły się uspokajać
Dobrze, że u was coraz lepiej
Jest lepiej. Ale dzisiaj znowu od 5 rano wielka awantura. Futro lecialo. Bili sie wszyscy. Marcys z Tosia i Miecia. Miecia z Tosia. Dom wariatow
hutek pisze:Zefir pisze:Zapewne hormony po kastracji w końcu zaczęły się uspokajać
Dobrze, że u was coraz lepiej
Jest lepiej. Ale dzisiaj znowu od 5 rano wielka awantura. Futro lecialo. Bili sie wszyscy. Marcys z Tosia i Miecia. Miecia z Tosia. Dom wariatow
Użytkownicy przeglądający ten dział: Drrr, Lifter i 129 gości