mir.ka pisze:hutek pisze:A tak na serio zaczyna sie sezon dzialkowy. I zastanawiam sie czy tego malego diabla brac ze soba czy zostawiac w domu razem z dziewczynami na dwa dni. On jak widzi transporter to odrazu do niego wchodzi i czeka. Czyzby pamietal ubiegloroczne wyjazdy. Obawiam sie zeby mi na dzialce nie wybral sie na wycieczke. Mam sasiada ktorego kot nie wyjdzie poza ogrodzenie. Marzy mi sie taki kot.
a moze przypiąć go na smyczy?
Tez myslalem o szelkach. Jesli nie sprobujemy to nie bedziemy wiedziec. W domu czasami wychodzi na zamykany korytatrz. Jak zamkniemy drzwi przybiega pod drzwi i miauczy. Jak jestem z nim na korytarzu to biega zachecajac mnie do zabawy