Strona 85 z 101

Re: Himalaya zasadniczo składa się z uszu i kota właściwego

PostNapisane: Pt kwi 28, 2017 8:28
przez evanka
Wojtek pisze:Co Wy wiecie o kłakach. ;)
:arrow: viewtopic.php?p=11758966#p11758966

piękny urobek :)

tylko że ja mam kota KRÓTKOWŁOSEGO

Re: Himalaya zasadniczo składa się z uszu i kota właściwego

PostNapisane: Pt kwi 28, 2017 16:46
przez ina
evanka pisze:
Wojtek pisze:Co Wy wiecie o kłakach. ;)
:arrow: viewtopic.php?p=11758966#p11758966

piękny urobek :)

tylko że ja mam kota KRÓTKOWŁOSEGO

Też mam krótkowłose koty - trzy.
Pozbyłam się dywanów bez żalu 8)
Mam tylko jeden dywanik malutki pod krzesło od komputera, ale chyba też go wyrzucę, bo tajemniczym sposobem pawiki w 90% znajdują się zawsze na nim :twisted:

Re: Himalaya zasadniczo składa się z uszu i kota właściwego

PostNapisane: Pt kwi 28, 2017 16:51
przez evanka
Himalaya zdyscyplinowanie chodzi rzygać do łazienki :twisted:

Re: Himalaya zasadniczo składa się z uszu i kota właściwego

PostNapisane: Pt kwi 28, 2017 18:20
przez ina
evanka pisze:Himalaya zdyscyplinowanie chodzi rzygać do łazienki :twisted:

Grzeczna dziewczynka :D
Enzik też był taki grzeczny na początku - dość, że do łazienki, to jeszcze do kuwety chodził, ale go dziewczyny rozbisurmaniły chyba ;)

Re: Himalaya zasadniczo składa się z uszu i kota właściwego

PostNapisane: Pt kwi 28, 2017 18:22
przez evanka
a tak w ogóle - koty rzygać lubią czy muszą?
bo im sie to wyjątkowo często zdarza
nawet powiedzenie adekwatne powstało

Re: Himalaya zasadniczo składa się z uszu i kota właściwego

PostNapisane: Czw cze 01, 2017 12:31
przez zuza
Moze musza w naturze pozbywac sie niestrawnych rzeczy - chitynek z owadow, dziobow z ptaszkow...

Re: Himalaya zasadniczo składa się z uszu i kota właściwego

PostNapisane: Czw cze 01, 2017 17:48
przez anulka111
evanka pisze:a tak w ogóle - koty rzygać lubią czy muszą?
bo im sie to wyjątkowo często zdarza
nawet powiedzenie adekwatne powstało

Muszą, by odblokować przewód pokarmowy z kul wlosowych.......moje prawie nie pawikuja......mam stado koszonych papirusow. Paw zdarza się z raz na miesiąc? Mam 3 koty ;)

Re: Himalaya zasadniczo składa się z uszu i kota właściwego

PostNapisane: Śro lip 19, 2017 11:22
przez evanka
nie było mnie raptem 4 dni
Himalaya z dzieciem została
jak wróciłam, to stało sie tak ;)

Obrazek

Re: Himalaya zasadniczo składa się z uszu i kota właściwego

PostNapisane: Śro lip 19, 2017 11:25
przez jozefina1970
:1luvu:

Re: Himalaya zasadniczo składa się z uszu i kota właściwego

PostNapisane: Śro lip 19, 2017 11:27
przez evanka
wczoraj wyjechałam do koleżanki na 3-4 godziny
małż zadzwonił z ponagleniem, że mam wracać, bo Himalaya chodzi i wyje
wróciłam :roll:

Re: Himalaya zasadniczo składa się z uszu i kota właściwego

PostNapisane: Śro lip 19, 2017 11:30
przez jozefina1970
evanka pisze:wczoraj wyjechałam do koleżanki na 3-4 godziny
małż zadzwonił z ponagleniem, że mam wracać, bo Himalaya chodzi i wyje
wróciłam :roll:

Cóż zrobić, cóż zrobić. Po powrocie trza na d... siedzieć a nie jeździć po koleżankach :twisted:

Re: Himalaya zasadniczo składa się z uszu i kota właściwego

PostNapisane: Śro lip 19, 2017 12:05
przez zuza
Nie mozna porzucac corci tak raz za razem.

Ona jest takla slooodka :1luvu:

Re: Himalaya zasadniczo składa się z uszu i kota właściwego

PostNapisane: Śro lip 19, 2017 15:15
przez Wojtek
jozefina1970 pisze:
evanka pisze:wczoraj wyjechałam do koleżanki na 3-4 godziny
małż zadzwonił z ponagleniem, że mam wracać, bo Himalaya chodzi i wyje
wróciłam :roll:

Cóż zrobić, cóż zrobić. Po powrocie trza na d... siedzieć a nie jeździć po koleżankach :twisted:


Ewentualnie jeździć wszędzie z kotem. ;)

Re: Himalaya zasadniczo składa się z uszu i kota właściwego

PostNapisane: Śro lip 19, 2017 16:02
przez Femka
evanka pisze:nie było mnie raptem 4 dni
Himalaya z dzieciem została
jak wróciłam, to stało sie tak ;)

Obrazek

jaka słodycz :1luvu: Nie ma rady, evanka, albo zrezygnuj z wychodzenia, albo zabieraj Himalayę. A najlepiej spotykaj się z koleżankami w domu i od razu zapowiedz, że wizyty nie mogą trwać zbyt długo :lol:

Re: Himalaya zasadniczo składa się z uszu i kota właściwego

PostNapisane: Śro lip 19, 2017 19:53
przez ulola
Przepiękne, wzruszające zdjęcie.....Himalaya kocha swoją Pańcię ponad wszystko...No cóż ,ja się tego nigdy nie doczekam.Mojego płochliwego Gacusia wyciągniętego z ciemnej,zasyfionej piwnicy mogę pogłaskać tylko wieczorem ,nie za długo i na określonym dywaniku....