Himalaya - ach, Himalaya

[evanka]

może na mnie go położyła? nie wiem czemu

[anulka111]

Chce dwa kotki?

[evanka]

moja miłość

[Wojtek]

Jaka zadowolona. Błogostan.

[evanka]

ona ten stan ma w genach - zawsze taka jest
jako i nachalność w pieszczotach
od jakiegoś czasu usiłuję ją przyłapać na nagranie, jak "się zgubiła" i ze szczurem w zębach idzie na poszukiwanie matki robiąc głośne buuuuu grubym głosem
dzisiaj byłam tuż tuż
ale tylko tuż tuż

[Femka]

ale garnitur zębów pokazała

[ina]

Sama słodycz
czyżby uwielbiała też drapanie w środku ucha??

[evanka]

tak
i łapki między palcami

[evanka]

ale garnitur zębów pokazała

kompletny i w dobrym stanie

[anulka111]

Po kolei.
Kiepsko glaskalas.....brodka nie jest wydrapana porządnie,

Noska od połowy w dół w ogóle nie glaskalas.

Czolko też mało.

Brzuszek nie był glaskany, grzbiet i nasadka ogonka takoż.


Za to wsadzenie paluszka do ucha i udeptywanie powietrza z rozkoszy obserwowałam z zachwytem

No i paszcza śliczna z ząbkami.

[evanka]

dobrze, że choć dwa plusy sie udało mi zarobić

[anulka111]

Cóż zawsze mozna coś poprawić.

Moje dostały legowisko i dwa gratiski z kozlkowym korzeniem czyli smierdziele. Dostały odlotu z radości........zmamlaly i wielokrotnie wytarzaly się w podusiach z kozlkiem.......szaleństwo miałam.

[evanka]

a ja, niedobra matka, nigdy jej smrodka nie podarowałam

[anulka111]

To super odlot tyle że trzeba potem w kilka reklamowej zapakować......Ja pakuje w woreczki z suwakiem.

[Wojtek]

Na moje obie to nie działało.
Mogłem butelkę waleriany rozlać na podłodze i żadnej reakcji by nie było.