Strona 1 z 1

Leonard- nowy a zarazem pierwszy kociak w domu :)

PostNapisane: Wto wrz 21, 2010 20:53
przez pollyredhead
Leona znalazłam wracając z pracy. Zauważyłam grupkę dzieciaków która była czymś strasznie zajęta i nagle usłyszałam przeraźliwe miauczenie. Momentalnie ochrzaniłam dzieciaki które zostawiły kociaka i uciekły. Małego i przestraszonego kicika wzięłam ze sobą i od razu poszłam do weterynarza, do którego chodze z moim psem. Wet obejrzał kota, powiedział że to facecik i że ma ok 3-4 tygodni. Kotek dostał płyn na odrobaczenie, dwie małe saszetki suchej karmy dla kotków od 4 tygodnia życia, wszystko z nim w porządku :)
Obecnie mam go prawie tydzień, mały bobruje jak się da, gryzie, atakuje laczki i od razu nauczył się robić do kuwetki :)

Obrazek
W dzień kiedy go znalazłam


Obrazek
Leoś się bawi


Obrazek
Wszystko go interesuje, nawet aparat

Re: Leonard- nowy a zarazem pierwszy kociak w domu :)

PostNapisane: Wto wrz 21, 2010 22:38
przez grajda
Gratulacje! Miał maluszek dużo szczęścia , że go znalazłeś. :piwa:

Re: Leonard- nowy a zarazem pierwszy kociak w domu :)

PostNapisane: Wto wrz 21, 2010 22:46
przez Miss
jaaaki cuuuudak :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu:

Leonarda już nie ma, zostaną tylko wspomnienia...

PostNapisane: Pt wrz 24, 2010 19:10
przez pollyredhead
Oczywiście wszyscy byli przeciwko mnie w domu, że nie chcą kota. Miałam do końca nadzieję że zmiękną, dadzą mi szanse, ze wszystko będzie ok. Dzisiaj w czasie kiedy byłam w domu, mama wydała kota znajomemu sąsiadki...
Pokochałam go tak bardzo, że od kiedy wróciłam z pracy i zobaczyłam że go nie ma, tj od jakiejś godziny od mojego powrotu, nie mogę przestać płakać...


Miał.