Miau.PL

MiMi to maleńka ok. 10 tygodniowa dziewczynka z łapka w gipsie
Gips jest wielki i ciężki,
ale mimo tej niewygody kicia ma ogromną pogodę ducha
próbuje barankować i wzięta na ręce od razu mrrruczy.
W schronisku taki okruszek nie powinien być
nie czeka jej nic dobrego
dlatego ten wątek
z wielką nadzieją na Dom




------------------------- aktualizacja 12. 08. 2010 ------------------------------------
MiMi juz od wczoraj (11.08) w Domu Tymczasowym u Selen00- za co z całego serca dziękujemy
bedziemy ratować łapkę, ale bardzo potrzebna pomoc finansowa
…i dlatego zakładamy skarpeteczkę Mimi
no, trzeba nazbierać na te wszystkie zabiegi dla malutkiej
gdyby ktokolwiek mógł wspomóc
to fundusze zbieramy na konto Kotyliona w Vivie
oto to Konto:
38 1370 1109 0000 1706 4838 7307
Fundacja Międzynarodowy Ruch na Rzecz Zwierząt - Viva!
ul. Kopernika 6/8
00-367 Warszawa
KRS 0000135274
Bank DnB NORD Polska S.A.
koniecznie z dopiskiem dla MiMi

a tutaj allegro cegiełkowe dla MiMi:
http://allegro.pl/show_item.php?item=1186622658

słoneczko kochane musi ci się udać

Banerek od ruru by się przydał

gaota pisze:Banerek od ruru by się przydał

już ja poprosiłam

Maleńka jest takim uśmiechniętym kotkiem..

przesłodka!!!!

Słodkie maleństwo, oby ktoś Cię wypatrzył

Oby!
Maleńka jest urocza.
Urzeka tym swoim spojrzeniem.

zawsze Uśmiechnięta,mimo okropnego bólu.............. małej GREmlince się udało,jej też się musi!!!!!!!!!!!!

Kolejna cudna kicia z wielkim gipsem

Faktycznie na zdjęciach uśmiecha się tak słodko i niewinnie.......

Może znów znajdzie się dobra duszyczka,zobaczy,zakocha się i zabierze do domku.......

Oby jak najszybciej

Biedna kruszynka

Potrzymam za szybkie znalezienie domku.

Podrzucę ślicznotę.

Dziewczynka miała dziś jechać do lecznicy na Janosika...
Nie wiem, jak długo tam zostanie...
Pierwsze wieści będą pewnie najwcześniej dopiero jutro wieczorem...
Albo dopiero w środę...

Długoooo czekać.

bidulka malutka

Hopsniemy przed północą.