Merlin [*] za TM

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt sie 06, 2010 9:38 Merlin [*] za TM

Merlin odszedł za TM 19 listopada 2014 roku, około 9 rano.


Sytuacja Merlina wygląda tak, że kot ma coraz mniej sił, już nie jest taki żywy, dużo śpi i leży. Postęp choroby jest, leczenie jest zachowawcze. Może do 3 urodzin dotrwa jakoś. Jeżeli będzie bardzo źle to zostanie uśpiony.



Merlin 13.05 skończył rok. Choruje nadal,nadal jest na karmach weterynaryjnych. Nie wiem czy kiedykolwiek będzie miał DS. Obustronne wodonercze i kot, który nie współpracuje przy zabiegach.


Merlin ma już około 7-8 miesięcy, jest u mnie od 3 sierpnia. Obecnie jest kilkukrotnie odrobaczony, dwukrotnie zaszczepiony, wykastrowany, ma dobre badania krwi, ujemne testy w kierunku FeLv i Fiv.

Jego leczenie trwało ponad miesiąc, przeszedł bardzo ciężkie zatrucie, zapalenie oskrzeli, wstrząs anafilaktyczny po użądleniu osy (jego organizm był bardzo osłabiony infekcjami). Być może w wyniku częstych wizyt w lecznicy, zastrzyków, badań, zabiegów- w moczu pojawiły się struwity, jest duże prawdopodobieństwo, że w wyniku stresu. Merlin się denerwuje w lecznicy, wcale mu się nie dziwię. Na razie kot jest na RC Urinary.



Merlin ma około 3 miesięcy. Nie wiem jaka jest jego historia, w każdym razie był bardzo wychudzony i bardzo brudny. Może bym przeszła obojętnie jak cały tabun innych ludzi, ale ostatnio pod kołami samochodów zginęło parę kociaków.
Wykąpany, odrobaczony szuka domu, u mnie zostać nie może. Na psa syczy już mniej, przed kotem czuje respekt; zarobił od Bazyla parę razów. Już jest mniej przerażony, odsypia. Nie sprawia większych problemów, przesypia całe noce. Wzorowo korzysta z kuwety, je suchą i mokrą karmę. Ma zrobionych parę ogłoszeń.

Ze zwierzętami żyje w zgodzie, kocha ludzi. Po ostrym zatruciu, które przeszedł, często nocami czuje potrzebę przytulania się,całuje, mruczy, szuka "cyca". Dom niewychodzący, najlepiej z innymi zwierzakami.

Obrazek

Obrazek


Obrazek

Obrazek

I nowe foto

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek



Dawno nie wstawiałam zdjęć, nie pamiętam jak się usuwa ten napis z fotki, postaram się to zgłębić jak wrócę.
Ostatnio edytowano Śro lis 19, 2014 14:03 przez dorobella, łącznie edytowano 23 razy

dorobella

 
Posty: 5400
Od: Wto sty 06, 2009 19:52
Lokalizacja: T.G.

Post » Pt sie 06, 2010 17:35 Re: Merlin szuka domu

Mam taką nadzieję :D

dorobella

 
Posty: 5400
Od: Wto sty 06, 2009 19:52
Lokalizacja: T.G.

Post » Nie sie 08, 2010 7:03 Re: Merlin szuka domu

Z czyszczeniem uszu i innymi zabiegami pielęgnacyjnymi nie ma problemu. Suszarki do włosów się nie boi i podczas suszenia grzecznie leży na kolanach. Odkurzacza się nie boi.
Mruczy głośno. Usposobienie ma pogodne, nastroje depresyjno-lękowe z początku pobytu mu minęły.

dorobella

 
Posty: 5400
Od: Wto sty 06, 2009 19:52
Lokalizacja: T.G.

Post » Nie sie 08, 2010 9:35 Re: Merlin szuka domu

śliczny 8)
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43912
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro sie 11, 2010 22:33 Re: Merlin szuka domu

Reaguje na kici-kici i swoje imię. Głośno mruczy, lubi leżeć m.in. na łóżkach. Nie syczy na psa, chyba, że pies podejdzie do miski, gdy kot je. Lubi ludzi. Lubi zabawy. Często miewa potrzebę nagłego przytulenia się.

dorobella

 
Posty: 5400
Od: Wto sty 06, 2009 19:52
Lokalizacja: T.G.

Post » Pt sie 13, 2010 11:28 Re: Merlin szuka domu

Mały chory, ma 40 gorączki, dostał antybiotyki, jutro kolejne zastrzyki i zobaczymy. Miał biegunkę i wymiotował.

dorobella

 
Posty: 5400
Od: Wto sty 06, 2009 19:52
Lokalizacja: T.G.

Post » Pt sie 13, 2010 11:29 Re: Merlin szuka domu

dorobella pisze:Mały chory, ma 40 gorączki, dostał antybiotyki, jutro kolejne zastrzyki i zobaczymy. Miał biegunkę i wymiotował.


Szybko surowica z krwi szczepionego kota albo Caniserin! To może być pp!
Obrazek
UWAGA - Angalia to IKA 6 (na FB Krystyna Kowalska) nie wysyłajcie kotów!!!
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=117164

Zofia.Sasza

 
Posty: 15958
Od: Wto wrz 09, 2008 15:02
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt sie 13, 2010 12:27 Re: Merlin szuka domu Chory :(

Weta mam pod telefonem, na razie mam obserwować. Nawadniam strzykawką. Ja podejrzewam, że zjadł roślinkę, bo w jednych wymiocinach była trawka. Na razie nie spuszczam go z oczu, od podania antybiotyku minęła godzina (dostał też no-spę i tolfedinę). U mnie w lecznicy nie było ostatnio pp....

dorobella

 
Posty: 5400
Od: Wto sty 06, 2009 19:52
Lokalizacja: T.G.

Post » Pt sie 13, 2010 12:30 Re: Merlin szuka domu Chory :(

dorobella pisze:Weta mam pod telefonem, na razie mam obserwować. Nawadniam strzykawką. Ja podejrzewam, że zjadł roślinkę, bo w jednych wymiocinach była trawka. Na razie nie spuszczam go z oczu, od podania antybiotyku minęła godzina (dostał też no-spę i tolfedinę).


Jeśli to pp, to nie ma czasu na obserwację. A u kocia w tym wieku moim zdaniem należy zawsze przy takich objawach zakładać, że to pp.
Edit: Nawadnianie strzykawką, to za mało - trzeba dożylnie (moich wetów zdanie, nie moje)
Obrazek
UWAGA - Angalia to IKA 6 (na FB Krystyna Kowalska) nie wysyłajcie kotów!!!
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=117164

Zofia.Sasza

 
Posty: 15958
Od: Wto wrz 09, 2008 15:02
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt sie 13, 2010 12:48 Re: Merlin szuka domu Chory :(

Antybiotyk dostał na s (nie mogę rozczytać), jak wróci moje dziecko to załatwię jakiś transport do weta, ale co oprócz caniserinu i kroplówek ? Wymiotuje dalej... Trochę napił się wody, ale cały czas jakby mlaskał językiem...

dorobella

 
Posty: 5400
Od: Wto sty 06, 2009 19:52
Lokalizacja: T.G.

Post » Pt sie 13, 2010 13:11 Re: Merlin szuka domu Chory :(

viewtopic.php?f=1&t=33947&hilit=Panleukopenia

Zajrzyj tu. I naprawdę, może inny wet? Bo niektórzy dość lekceważąco traktują możliwość panleuko. A jesli to to - liczy sie każda minuta.
Obrazek
UWAGA - Angalia to IKA 6 (na FB Krystyna Kowalska) nie wysyłajcie kotów!!!
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=117164

Zofia.Sasza

 
Posty: 15958
Od: Wto wrz 09, 2008 15:02
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt sie 13, 2010 13:20 Re: Merlin szuka domu Chory :(

Za jakieś 15 minut mm transport, kotek w wannie leży, założą mu wenflon, bo nie pije takich ilości jak wydala. Co oprócz caniserinu, coś na podwyższenie odporności w zastrzykach ?
Coś spisałam. Trzymaj kciuki. Dzięki

dorobella

 
Posty: 5400
Od: Wto sty 06, 2009 19:52
Lokalizacja: T.G.

Post » Pt sie 13, 2010 13:34 Re: Merlin szuka domu Chory :(

dorobella pisze:Za jakieś 15 minut mm transport, kotek w wannie leży, założą mu wenflon, bo nie pije takich ilości jak wydala. Co oprócz caniserinu, coś na podwyższenie odporności w zastrzykach ?
Coś spisałam. Trzymaj kciuki. Dzięki


Surowica z krwi regularnie szczepionego kota. Kciuki są!
Obrazek
UWAGA - Angalia to IKA 6 (na FB Krystyna Kowalska) nie wysyłajcie kotów!!!
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=117164

Zofia.Sasza

 
Posty: 15958
Od: Wto wrz 09, 2008 15:02
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt sie 13, 2010 14:17 Re: Merlin szuka domu Chory :(

Nie wiem czy się uda, kot jest tak słaby, że nie stoi o własnych nogach. Nie nastawiam się....patrząc na jego obecny stan....sprawdzam co chwilę czy jeszcze żyje..

dorobella

 
Posty: 5400
Od: Wto sty 06, 2009 19:52
Lokalizacja: T.G.

Post » Pt sie 13, 2010 14:23 Re: Merlin szuka domu Chory :(

dorobella pisze:Nie wiem czy się uda, kot jest tak słaby, że nie stoi o własnych nogach. Nie nastawiam się....patrząc na jego obecny stan....sprawdzam co chwilę czy jeszcze żyje..


Wiem, że to brzmi okropnie, ale jeśli mu się nie uda, niech wet sprawdzi testem, czy to pp... Bo po pp masz półroczną kwarantannę na nieszczepione koty. W ogóle nie powinnaś mieć z nimi kontaktu - nawet u kogoś. Tak czy siak - kciuki za kicię... I zmień weta.
Obrazek
UWAGA - Angalia to IKA 6 (na FB Krystyna Kowalska) nie wysyłajcie kotów!!!
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=117164

Zofia.Sasza

 
Posty: 15958
Od: Wto wrz 09, 2008 15:02
Lokalizacja: Warszawa

[następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 110 gości