Miau.PL

Witam serdecznie
Ostatnio przesiadujemy na forum wystarczająco często, żeby się zadomowić... to niech moje zwierzaczki mają swój kącik

Od najstarszego, Cicia




Piorunek




W maju 2010 dołączyla do nas Iskierka mały rozkoszny bandzior - devonek marzył mi się od wielu, wielu lat... odkąd w 1998 roku zobaczyłam devony na jakimś pokazie kotów. Jakoś zupełnie przypadkiem się spełniło to marzenie z nawiązką, Iskierka jest po prostu obłędna i cudowna









Na czwartego zgłaszam oficjalnie mojego ex-tymczasa, Guliwerka
Tak musi po prostu być - koniec, kropka.

Jakie cudne dewoniaste Oczywiście pozostałe futerka też urocze, ale "kosmitka" naj, naj, naj...

Każdy znajdzie cos dla siebie-a ja tu duzo znajde ,na pierwszym miejscu skarpetki kocieeeeeeeee ,rudzizny,w tym psina i jeszcze kosmitka

Ale masz fajne stadko
Cicia bedzie moja ulubienica-ze wzgledu na skarpetki cudne-masz wiecej fotek ?
Opowiedz jak sie zakacalas i skad w tym wszystkim piesek -u mnie zaczelo sie od pieska ktory lubi gonic koty

piekne stadko, kosmita bossski ... ale mnie za serce chwycilo zdjecie milosci kocio-psiej .

bede czekac na opowiesc jak to sie zaczelo

Devonek z rodowodem? napisz coś więcej o swoich kociastych

A pewnie - Iskierka z Maragatty

Cicia ma zielone oczy mnaim,mniam

anulka111 pisze:Cicia ma zielone oczy mnaim,mniam

No faktycznie, zielone... prawie 7 lat ją mam ale lepiej późno niż wcale
Historia Cićki: Prosta. Październik 2003. Przyszła pod okienko (mieszkałam na parterze) i zawołała "miauuu" więc ja na to "chodź kotku" - otworzyłam drzwi, weszła, została. Miała wtedy kilka miesięcy, może pół roku?
Mój pies, ten rudy, miał już wtedy jakieś 8 miesięcy, więc rzeczywiście zaczęło się od pieska. Mojego wielkiego marzenia i największej pasji w życiu


A teraz z innej beczki...
Czy wszyscy na forum znają Iskierkę - Maragatkę?

Tak, jest z rodowodem i miałam wielkie szczęście ze na nią trafiłam. Zarówno pod względem samego kota, jak i powiedzmy "źródła"
Zresztą ona chyba też na mnie czekała, kto wie co te koty ukradkiem knują...

c.d.n.

Nie wszyscy! Ja cierpię na ciężką postać dewonozy Pozdrowienia dla Iskierki od Frodzika (Gross Frodo Agu-Arti*PL DRX ns 09).
A pies, to jaki? Bo ciut mało widać na fotce

Ależ piękny piesiul Rozwalony Piorunek - bezcenne
Cicia tez cudowna Aż ciekawam historyjek tego zwierzyńca

No to kolej na pieska

Drugi był Piorunek. Urodził sie u sąsiadki mojej mamy - pani zgarnęła wywaloną w ciąży persiczkę (no, taką pseudo) i kotka z wdziecznosci urodziła aż 8 kociąt... jeden rudas został w domu, drugiego mam ja

Wtedy jeszcze nie wiedziałam że kotek musi dłużej być z mamą, więc Piorunek trafił do mnie jak miał 6 czy 8 tygodni. Pies został zaadoptowany jako mamusia nie miał wyjścia. Do tej pory miłość Piorunka do psa jest niesamowita






W międzyczasie w klatce mojej mamy znalazłam kotkę, którą mama bardzo pokochała mimo wielkich (swoich) sprzeciwów Potem zamieszkałam z mamą i tak oto Florcia została członkiem stada:

Kochana, charakterna kocica która oddana po kilku dniach od znalezienia do swojego byłego domku, wróciła na drugi dzień z wielką pretensją w glosie.
Florcia niestety umarła, miała jakiegoś guza, nie wiem czy to nie była białaczka... źle trafiłam z wetem, mogło to wszystko inaczej się skończyć... Moja mama ciężko przeżyła tą stratę i teraz jest zagorzałą antykociarą


Miło że czytacie będe kontynuować

Zofia&Sasza pisze:Nie wszyscy! Ja cierpię na ciężką postać dewonozy Pozdrowienia dla Iskierki od Frodzika (Gross Frodo Agu-Arti*PL DRX ns 09).
A pies, to jaki? Bo ciut mało widać na fotce

Przekazałam, Iskierka powiedziała "Łiiii" jak to ona

A historia psa jest chyba najbardziej banalna
5 lat mojego bzika i studiowania rasy, czekania na odpowiedni moment. Import z Finlandii, matka multichampionka, ojciec Kanadyjczyk.
On sam ma tylko championat Polski, bo... mieści się wzrostowo i wagowo we wzorcu, nie ma wiszącej skóry i łba jak wiadro więc odpuściłam, chociaż wniosek na Ch Węgier też nam się trafił Poza tym i tak wcale nie miał z tego uciechy.

A co to za rasa?

to rhodezjan ridgeback ...piekny dostojny piesek