Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
mrhyde pisze:Swoją drogą, gdyby ktokolwiek trzy miesiące temu powiedział mi, że będę miał rasowego kota i apetyt na następne, nigdy bym mu nie uwierzył.
mrhyde pisze:. Czyżby ludzie wstydzili sie miłości do kotowatych?
Majorka pisze:Wg mnie nie - tylko na nas inni (nie zakoceni)patrzą jak na lekko pomylonych.
Oberhexe pisze:Majorka pisze:dzięki rozmowie na imprezie byli już wyedukowani, że rasowy tylko z rodowodem, od pseudohodowców się nie kupuje itd. .
Oberhexe pisze:Fakt. Ale nie wiedzą, beidaki, że ta miłość do kotów jest zaraźliwa Byliśmy jakieś dwa tygodnie temu na imprezie u znajomych (zakoconych podwójnie), byli inni kociarze i wiadomo, wokół czego rozmowa sie kręciła. Pozostali goście z poczatku patrzyli na nas jak na pomylonych, a tydzień potem dowiedizeliśmy się, ze sprawili sobie kota. Przy czym dzięki rozmowie na imprezie byli już wyedukowani, że rasowy tylko z rodowodem, od pseudohodowców się nie kupuje itd. Czyż to nie pocieszające?
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 214 gości