Mr. Gacek Blue - Pan Domu :)

[Inka]

Raz nie spojrzałam, złapałam ją oburącz, a tam Gacuś! Matko Boska, przepraszam Ci strasznie Gacusiu - załkałam - a on spojrzał wyniośle, skończył sikać, poczekał aż postawię kuwetę z powrotem na podłodze i z godnością się oddalił.

Yyyyy yyyyy yyyy

Mobilny wucet

Bardzo sie ciesze, ze Gacus taki salonowy sie zrobil. Ale nic dziwnego, pod Twoimi skrzydlami poczul sie lordem, pewnie rozpuszczony jak dziadoski bicz, tylko sie nie przyznasz

[Majorka]

Przyznam się - oboje z Majorem Majorem rozpuściliśmy go niemożliwie . Kiedy nie idzie już wytrzymać, Major Major zdejmuje kapeć i delikatnie postukuje w podłogę - Gacek wie, że wtedy ma się bać i na chwilę przestaje broić.

[drotka]

Kiedy nie idzie już wytrzymać, Major Major zdejmuje kapeć i delikatnie postukuje w podłogę - Gacek wie, że wtedy ma się bać i na chwilę przestaje broić.

hyhyhy

dzisiaj wypróbuję ten sposób na niesfornym Dyziowym

[Majorka]

Trochę mnie Mr. Blue denerwował, że ganiał Mikusię. Ale patrzę ja wczoraj, a on ją gonił i łapką jej po majtasach klapsa dawał. No, nawet nie klapsa, raczej poklepał.. W starym piecu diabeł pali? A to frywolnik z niego!

[Aniutella]

[Myszka.xww]