Moje koty x 6 ...koniec wszystkiego...

Cesar 2 dni temu był odtykany.
Stan zapalny na pewno ma.
Przyjmuje leki.
Cały czas z niego leci mocz z krwią.
Czy to znaczy ,że ma uszkodzony zwieracz?
Czy jest szansa,że po tym jak minie stan zapalny
to i przestanie z niego lecieć?
I zwieracz wróci do swoich funkcji?
Czy ewentualnie można to operować?
I gdzie takie operacje robią?
Stan zapalny na pewno ma.
Przyjmuje leki.
Cały czas z niego leci mocz z krwią.
Czy to znaczy ,że ma uszkodzony zwieracz?
Czy jest szansa,że po tym jak minie stan zapalny
to i przestanie z niego lecieć?
I zwieracz wróci do swoich funkcji?
Czy ewentualnie można to operować?
I gdzie takie operacje robią?