Strona 1 z 104

Tillibulkowy harem 3 - proszę o zamknięcie

PostNapisane: Śro cze 09, 2010 19:33
przez tillibulek
Żeby tradycji stało się za dość.... ;)
przedstawiam moje ogonki:

1) ogonek najstarszy - Ruby - wiek: 1,5 roku
Obrazek

2) ogonek średni - Zorka - wiek: rok i 2 miesiące
Obrazek

3) ogonek najmłodszy - Freya - wiek: 11 miesięcy
Obrazek

WITAMY I ZAPRASZAMY :mrgreen:

a tu dla lubiących historie ;) link do poprzedniej czesci
viewtopic.php?f=1&t=109847

dla lubiących zdjęcia:
- str. 7 - Ruby - potwór z szafy
- str. 8,9 - Zorka - spacerek po korytarzu
- str. 10 - Freya - lodówka love
- str. 12 - wszystkie - śmietnikotki
- str. 13 - Freya - niedzielno-poranna
- str. 14 - Ruby - zaspany puszek
- str. 22 - Ruby naszafkowa
- str. 23 - Ruby wygibasik, pomponik, klapek

linki do stron z ogłoszeniami - str. 29
viewtopic.php?f=1&t=112464&start=420

Re: Tillibulkowy harem - cz. III - kryształy w moczu

PostNapisane: Śro cze 09, 2010 19:33
przez Rakea
piersa :ok:

Re: Tillibulkowy harem - cz. III - kryształy w moczu

PostNapisane: Śro cze 09, 2010 19:34
przez Sihaja
druga :)

Re: Tillibulkowy harem - cz. III - kryształy w moczu

PostNapisane: Śro cze 09, 2010 19:36
przez tillibulek
Rakea, Sihaja - czujne jestescie, Kochane Moje :lol: witajcie :mrgreen: :1luvu:

Re: Tillibulkowy harem - cz. III - kryształy w moczu

PostNapisane: Śro cze 09, 2010 19:38
przez Mała Dzikuska
To ja! :1luvu:

Re: Tillibulkowy harem - cz. III - kryształy w moczu

PostNapisane: Śro cze 09, 2010 19:39
przez OKI
Też jestem :D

Re: Tillibulkowy harem - cz. III - kryształy w moczu

PostNapisane: Śro cze 09, 2010 19:43
przez tillibulek
Rakea'uś, odpowiadajac na Twoje pytanie... Czerwiec oblukał wyniki, wklepał je w komputer, powiedział, ze do pełnego obrazu brakuje mu jeszcze "Marcińskiego" - jak uslyszal, ze jestesmy umowieni na USG, to bardzo sie ucieszyl i powiedzial, ze z tymi wynikami zaprasza na konsultacje

generalnie stwierdzil, ze badanie moczu niewiele mowi, no i jakos tak smiesznie krecil nosem jak mu opowiadalam o Rubince, moim malym wrazliwcu, powiedzial, ze u kotek czesto jest to zapalenie pecherza na tle niewiadomym ;) tak samo jak u kobiet i tak samo jak kobiety tak sie leczy potem kotki 8O

hej Dzikusko, OKI :D :D

Dzikusko, mam nadzieje, ze humorek lepszy :wink:

Re: Tillibulkowy harem - cz. III - kryształy w moczu

PostNapisane: Śro cze 09, 2010 19:49
przez OKI
tillibulek pisze:Rakea'uś, odpowiadajac na Twoje pytanie... Czerwiec oblukał wyniki, wklepał je w komputer, powiedział, ze do pełnego obrazu brakuje mu jeszcze "Marcińskiego" - jak uslyszal, ze jestesmy umowieni na USG, to bardzo sie ucieszyl i powiedzial, ze z tymi wynikami zaprasza na konsultacje

generalnie stwierdzil, ze badanie moczu niewiele mowi, no i jakos tak smiesznie krecil nosem jak mu opowiadalam o Rubince, moim malym wrazliwcu, powiedzial, ze u kotek czesto jest to zapalenie pecherza na tle niewiadomym ;) tak samo jak u kobiet i tak samo jak kobiety tak sie leczy potem kotki 8O

No-spa i furosemid, zgadza się, tylko tej RC cośtam nie pamiętam :ryk: :ryk: :ryk:

tillibulek pisze:hej Dzikusko, OKI :D :D

Dzikusko, mam nadzieje, ze humorek lepszy :wink:

Tiaaa, Dzikuska już wie, że za jakieś 10 lat młoda będzie miała wreszcie czas na pierdołki typu szukanie kuwety :mrgreen:

Re: Tillibulkowy harem - cz. III - kryształy w moczu

PostNapisane: Śro cze 09, 2010 19:53
przez Mała Dzikuska
OKI pisze:
tillibulek pisze:hej Dzikusko, OKI :D :D

Dzikusko, mam nadzieje, ze humorek lepszy :wink:

Tiaaa, Dzikuska już wie, że za jakieś 10 lat młoda będzie miała wreszcie czas na pierdołki typu szukanie kuwety :mrgreen:

Taaa... Co tam! W mig zleci! :ryk:

Re: Tillibulkowy harem - cz. III - kryształy w moczu

PostNapisane: Śro cze 09, 2010 19:54
przez OKI
Mała Dzikuska pisze:
OKI pisze:
tillibulek pisze:hej Dzikusko, OKI :D :D

Dzikusko, mam nadzieje, ze humorek lepszy :wink:

Tiaaa, Dzikuska już wie, że za jakieś 10 lat młoda będzie miała wreszcie czas na pierdołki typu szukanie kuwety :mrgreen:

Taaa... Co tam! W mig zleci! :ryk:

Przynajmniej masz pretekst do kupowania wciąż nowych butów :twisted:

Re: Tillibulkowy harem - cz. III - kryształy w moczu

PostNapisane: Śro cze 09, 2010 19:57
przez tillibulek
OKI pisze:No-spa i furosemid, zgadza się, tylko tej RC cośtam nie pamiętam :ryk: :ryk: :ryk:

nie, sugestia byla wyrazna, ze to wszystko w glowie siedzi, czyli najlepsze lekastwo to 8) MŁOTEK :wink:

OKI pisze:Tiaaa, Dzikuska już wie, że za jakieś 10 lat młoda będzie miała wreszcie czas na pierdołki typu szukanie kuwety :mrgreen:

rok i po sprawie ;)

Re: Tillibulkowy harem - cz. III - kryształy w moczu

PostNapisane: Śro cze 09, 2010 19:59
przez Rakea
no, to cały Czerwiec..weź sobie przed oczy ostatnie wyniki Misioo - jak Czerwiec je zobaczył powiedział, że sam chciałby takie mieć.

Jak pójdziesz do niego z Rubką przygotuj się na wycałowanie i mówienie per córuś itp...do kota oczywiście :?

OKI pisze:No-spa i furosemid, zgadza się, tylko tej RC cośtam nie pamiętam :ryk: :ryk: :ryk:


bo Ty OKI do złego urologa chodziłaś.. :ryk: :ryk:

Re: Tillibulkowy harem - cz. III - kryształy w moczu

PostNapisane: Śro cze 09, 2010 20:00
przez OKI
tillibulek pisze:
OKI pisze:No-spa i furosemid, zgadza się, tylko tej RC cośtam nie pamiętam :ryk: :ryk: :ryk:

nie, sugestia byla wyrazna, ze to wszystko w glowie siedzi, czyli najlepsze lekastwo to 8) MŁOTEK :wink:

Nie będę dyskutować z kolejnym wetem :mrgreen:

tillibulek pisze:
OKI pisze:Tiaaa, Dzikuska już wie, że za jakieś 10 lat młoda będzie miała wreszcie czas na pierdołki typu szukanie kuwety :mrgreen:

rok i po sprawie ;)

Butów Dzikusce żałujesz? :ryk: :ryk: :ryk:

Re: Tillibulkowy harem - cz. III - kryształy w moczu

PostNapisane: Śro cze 09, 2010 20:01
przez Rakea
OKI pisze:
Mała Dzikuska pisze:
OKI pisze:Tiaaa, Dzikuska już wie, że za jakieś 10 lat młoda będzie miała wreszcie czas na pierdołki typu szukanie kuwety :mrgreen:

Taaa... Co tam! W mig zleci! :ryk:

Przynajmniej masz pretekst do kupowania wciąż nowych butów :twisted:

genialne w swojej prostocie, że ja na to nie wpadłam..

Re: Tillibulkowy harem - cz. III - kryształy w moczu

PostNapisane: Śro cze 09, 2010 20:02
przez OKI
Rakea pisze:no, to cały Czerwiec..weź sobie przed oczy ostatnie wyniki Misioo - jak Czerwiec je zobaczył powiedział, że sam chciałby takie mieć.

Jak pójdziesz do niego z Rubką przygotuj się na wycałowanie i mówienie per córuś itp...do kota oczywiście :?

OKI pisze:No-spa i furosemid, zgadza się, tylko tej RC cośtam nie pamiętam :ryk: :ryk: :ryk:


bo Ty OKI do złego urologa chodziłaś.. :ryk: :ryk:

No chiba tak :roll:

Zastanawiam się jeszcze, dla kogo ten 'młotek' :roll: :roll: :roll: