Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
gattara pisze:No, w święta wchodzimy z przytupem
Betty dziś zupełnie nie mogła wstać, zaraz do weta, biegusiem, w weekend pewnie nie będzie zupełnie do kogo pojechać. Jak nie urok...
A Falusiątko po załamaniu na początku tygodnia znowu odbiło od dna, dziś w miarę fajnie, żeby się tylko mnie posypała w święta. Ona już nie powinna wstawać, według tego jakie ma wyniki, a trzyma się życia wszystkimi łapkami, to daje taką złudną nadzieję, a przecież wiem że cudu nie będzie, ech...
Moja chudzinka korzysta ze słoneczka:
gattara pisze:Święta weterynaryjne, to już taka nasza tradycja
Betusia dalej marnie, głównie leży i wygląda uroczo
i jeszcze takie coś się obok panoszy:
Użytkownicy przeglądający ten dział: Gosiagosia, Nul, Silverblue i 306 gości