Strona 1 z 100
Klakier, Mir Murka i... wiosna

Napisane:
Pon maja 10, 2010 12:51
przez Bazyliszkowa
Zaczynamy część trzecią wątku Kulokota czyli Klakiera i Mir Murki. Dlaczego Klakiera i Mir Murki a nie Mir Murki i Klakiera? No cóż, to Klakier był naszym "pierworodnym", Mir Murka dołączyła po roku.
Oto i Klakier:

A to panna Mir Murka:

Tu razem:

A ten film wyjaśnia, dlaczego Klakier i Mir Murka noszą zbiorczą nazwę "Kulokot"
http://www.youtube.com/watch?v=lvB2Mrft1ekZapraszamy

Re: Klakier i Mir Murka czyli nowe przygody Kulokota

Napisane:
Pon maja 10, 2010 13:00
przez MaryLux
Pierwszaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa!
Inka
Re: Klakier i Mir Murka czyli nowe przygody Kulokota

Napisane:
Pon maja 10, 2010 13:06
przez Bazyliszkowa
Brawo
Z wrażenia aż mi się komputer zawiesił i musiałam restartować

Re: Klakier i Mir Murka czyli nowe przygody Kulokota

Napisane:
Pon maja 10, 2010 13:11
przez MaryLux
Bazyliszkowa pisze:Brawo
Z wrażenia aż mi się komputer zawiesił i musiałam restartować

Goopi komputer, że się wiesza! A gdzie inne cioteczki?
Re: Klakier i Mir Murka czyli nowe przygody Kulokota

Napisane:
Pon maja 10, 2010 13:14
przez Bazyliszkowa
Pewnie pracują

Re: Klakier i Mir Murka czyli nowe przygody Kulokota

Napisane:
Pon maja 10, 2010 13:15
przez MaryLux
Bazyliszkowa pisze:Pewnie pracują

Albo się obijają
Re: Klakier i Mir Murka czyli nowe przygody Kulokota

Napisane:
Pon maja 10, 2010 13:57
przez czarno-czarni
jeeeeestem!!!! fajnie , że Kulokot wrócił!!!
Re: Klakier i Mir Murka czyli nowe przygody Kulokota

Napisane:
Pon maja 10, 2010 14:01
przez Bazyliszkowa
Kulokot wita cioteczkę

Re: Klakier i Mir Murka czyli nowe przygody Kulokota

Napisane:
Pon maja 10, 2010 17:00
przez anita5
Kulokocie ulubiony, wreszcie burza się skończyła, i mogłam odpalić kompa i zameldować się TU.

Re: Klakier i Mir Murka czyli nowe przygody Kulokota

Napisane:
Pon maja 10, 2010 17:02
przez Bazyliszkowa
Tę burzę to chyba do nas przysłałaś - wróciłam przed chwilą do domu mocno przemoczona...
Re: Klakier i Mir Murka czyli nowe przygody Kulokota

Napisane:
Pon maja 10, 2010 17:12
przez anita5
Też dziś zmokłam, bo mi się zdawało: a na co mi ten parasol....

Re: Klakier i Mir Murka czyli nowe przygody Kulokota

Napisane:
Pon maja 10, 2010 17:13
przez Bazyliszkowa
Ja miałam parasol i nie na wiele mi się przydał. Teraz schnie sobie w przedpokoju, a koty mają świetną kryjówkę.

Re: Klakier i Mir Murka czyli nowe przygody Kulokota

Napisane:
Pon maja 10, 2010 17:27
przez czarno-czarni
parasol rządzi. Wywal go na plecy będzie się bujał i szeleścił. Zamorduj gadzinę Kulokocie. Mamy podejrzenie, że parasole ściągają deszcz, bo jak Duzi je targają ze sobą, to leje. Po cholerę je targają?
Morfeusz zamyślony
Re: Klakier i Mir Murka czyli nowe przygody Kulokota

Napisane:
Pon maja 10, 2010 17:39
przez Bazyliszkowa
Parasol nam się znudził. Już jest suchy i w ogóle. W sumie to tylko trochę drutów i kawałek materiału. Ważne jest co innego. Kolacja. Duża mówi, że jeszcze nie pora, ale jak pomarudzę, to może zmiani zdanie. Więc marudzę. Miaauu, auuu, aaauuuu...
Klakier
Re: Klakier i Mir Murka czyli nowe przygody Kulokota

Napisane:
Pon maja 10, 2010 17:56
przez kristinbb